Witam
Mam taki problem , który polega na tym iż po powrocie z urlopu
Zostalem zaproszony do zastepcy dyrektora , który bezpodstawnie
oskarżył mnie o kradziez towaru na kwote około 1500zł!
Zostalem poinformowany ze czeka na mnie już dyscyplinarne zwolnienie!
Stwierdzilem ze nie ma zadnych dowodow ponieważ nie może ich być
z tego prostego powodu ze nie ukradlem niczego !
Dowiedzialem się ze dowody nie sa potrzebne bo wystarczy ze ja jestem !
Rozmowa zakonczyla się tym ze na razie dyscyplinarka zostaje wstrzymana!
Na dzien dzisiejszy mam kilka dni wolnego i wiem już ze
po powrocie do pracy otrzymam oferte polegajaca na tym abym
sam się zwolnil w najblizszym czasie!

Nie mam zamiaru się sam zwalniac bo jestem niewiny i strace prawo
do zasilku dla bezrobotnych !

Jak mam się zachowac w tej sytuacji , czekac na dyscyplinarke i
isc do sadu Pracy ??
Oraz czy osoba oskarżająca mnie bezpodstawnie może poniesc
jakies konsekwencje i gdzie zgłosić fakt naruszenia mojej godnosci !?

Nikon

do góry

Nikon wrote:
>
> Jak mam się zachowac w tej sytuacji , czekac na dyscyplinarke i
> isc do sadu Pracy ??
> Oraz czy osoba oskarżająca mnie bezpodstawnie może poniesc
> jakies konsekwencje i gdzie zgłosić fakt naruszenia mojej godnosci !?
>
czekać na dyscyplinarkę.
przeczytaj kodeks pracy, pracodawca ma określony czas na wręczenie ci
dyscyplinarki od momentu, w którym dowiedział się o przewinieniu
pracownika, które do tej dyscyplinarki się kwalifikuje.
Po za tym, jeżeli oskarża cię o kradzież, to musi ci to udowodnić, aby
dyscyplinarkę ci wręczyć.
Powodzenia w przeczekiwaniu. Ciekawe kto ma słabsze nerwy.


Z tym naruszaniem godności to poczekaj trochę.
W razie awantury i wygranej sprawy w sądzie pracy, nieudowodnienia ci
kradzieży wówczas będziesz miał okazję odwinąć się w sądzie cywilnym,
ale poza zszarpaniem sobie i jemu nerwów raczej wiele nie wygrasz.

do góry

Użytkownik witek <w...@g...pl.spam.invalid> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
[...]
> Po za tym, jeżeli oskarża cię o kradzież, to musi ci to udowodnić, aby
> dyscyplinarkę ci wręczyć.

niczego nie można mi udowodnić z oczywistych powodów , dlatego
pewnie bedę jakimś sposobem zmuszony do tego abym sam sie zwolnił !
Oczywiście nie zamierzam tego zrobić lecz chyba będę musiał uważać na to aby
nie
podpaść w inny sposób , mam na myśli spóźnienia itp...

> Powodzenia w przeczekiwaniu. Ciekawe kto ma słabsze nerwy.

Zastanawiam sie też czy zaraz po przyjściu do pracy (mam 4 dni wolnego) iść
prosto
do dyrektora i sobie wyjaśnić na czym stoimy czy czekać i bawić sie w jakieś
podchody?

Nikon

do góry

Użytkownik "Nikon" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d60okh$adf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik witek <w...@g...pl.spam.invalid> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:
> [...]
>
> Zastanawiam sie też czy zaraz po przyjściu do pracy (mam 4 dni wolnego)
> iść
> prosto
> do dyrektora i sobie wyjaśnić na czym stoimy czy czekać i bawić sie w
> jakieś
> podchody?

Z prawnego punktu widzenia nie ma to zadnego znaczenia ;-)

Skrot TIP pochodzi od trzech waznych z punktu widzenia negocjacji slow.
Pirerwsze z nich to Time - czas.

W tym wypadku czas jest po twojej stronie wiec aby miec przewage nad
dyrektorem nie idzi do niego - ty masz czas!

do góry

> Nie mam zamiaru się sam zwalniac bo jestem niewiny i strace prawo
> do zasilku dla bezrobotnych !

Dokladnie tak. Badz powaznym politykiem. Zaprzeczaj wszystkiemu i nie
podpisuj niczego.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

Użytkownik "Nikon" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d60lg8$rp3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Mam taki problem , który polega na tym iż po powrocie z urlopu
> Zostalem zaproszony do zastepcy dyrektora , który bezpodstawnie
> oskarżył mnie o kradziez towaru na kwote około 1500zł!


Nie bądź taki pewien że bezpodstawnie Cię oskarżyył. Podstawą mogło być
doniesienie życzliwej osoby - to mogło byc bezpodstawne.
Na wszelki wypadek przyjrzyj się "najlepszym" kiolegom z pracy.
Wiem z autopsji.

Z drugiej strony nie wiem czy nie powinieneś raczej rozgladać się za nową
pracą. Nawet jeżeli sytuacja przycichnie i wyjdzie na Twoje, to sytuacja
może pozostać toksyczna.


pozdrawiam i życzę powodzenia
lesiu

do góry

> Na wszelki wypadek przyjrzyj się "najlepszym" kiolegom z pracy.
> Wiem z autopsji.

Co wiecej ... najczesciej złodziej kombinuje tak, aby wina wskazywala na
kogos innego.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

KrzysiekPP wrote:

> > Na wszelki wypadek przyjrzyj się "najlepszym" kiolegom z pracy.
> > Wiem z autopsji.
>
> Co wiecej ... najczesciej złodziej kombinuje tak, aby wina wskazywala
> na kogos innego.

Wina wskazywała, hm...
ale anyway, upewnij się ze nie jednak jakichś papierów na ciebie.
Spreparowanych przez niego lub "życzliwego".
Przed sądem pracy, jak się okaże że dyscyplinarka była niesłuszna,
możesz wywalczyć przywrócenie do pracy i wypłatę zaległych pensji...
co nie zmienia faktu, że jakdojdzie do zwolnienia, to nowej pracy sobie
poszukaj - bo mogą być problemy w tej starej.

--
Pozdro
Massai

do góry

Użytkownik KrzysiekPP <k...@S...op.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:M...@n...task.gda.pl.
..
> > Nie mam zamiaru się sam zwalniac bo jestem niewiny i strace prawo
> > do zasilku dla bezrobotnych !
>
> Dokladnie tak. Badz powaznym politykiem. Zaprzeczaj wszystkiemu i nie
> podpisuj niczego.
>
nie podpisze niczego , ale ewentualną dyscyplinarkę odbiorę bo chyba na jej
podstawie
mogę ubiegać sie o swoją racje w sądzie , czy tak ?

Nikon

do góry

Użytkownik lesiu <l...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:d61jcq$e0s$...@n...news.tpi.pl...
>
> Nie bądź taki pewien że bezpodstawnie Cię oskarżyył. Podstawą mogło być
> doniesienie życzliwej osoby - to mogło byc bezpodstawne.

tutaj własnie sie zastanawiam dlaczego wypadło na mnie ?
kto mógł mnie wrobić i komu zależy na tym abym miał problemy ?!
ta życzliwa osoba nie może tego potwierdzić w sadzie bo wtedy skłamie!

[...]
> Z drugiej strony nie wiem czy nie powinieneś raczej rozgladać się za nową
> pracą. Nawet jeżeli sytuacja przycichnie i wyjdzie na Twoje, to sytuacja
> może pozostać toksyczna.
>
dokładnie !!!

Nikon

do góry