eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ZUS -zadłużenie pomocy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2005-06-23 21:13:46
    Temat: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "MariolaK" <m...@w...pl>

    Witam
    Piszę w imieniu siostry której mąż ma problem z ZUS-em.
    W przeszłości prowadził działalność gospodarczą i zadłużył się nie płacąc
    składek. Zadłużenie wynosiło 13000. Na dzień dzisiejszy jest to już 27000.
    Nachodzi go komornik a on z tym zadłużeniem nie ma zamiaru nic robić.
    Siostra nie śpi po nocach chciałaby to jakoś uregulować ale tego robi się
    coraz więcej i coraz trudniej żeby to spłacić. Czy jest jakaś możliwość aby
    ZUS odstąpił od odsetek i tylko możnabybyło spłacić zadłużenie bez
    naliczonych odsetek. A może jest też możliwość całkowitego umorzenia lub
    spłacania na raty?
    Proszę o szybką odpowiedź bo siostra wykończy się psychicznie. Obliczyła że
    codziennie dochodzi 10zł odsetek.
    Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję

    Pozdrawiam
    Mariola



  • 2. Data: 2005-06-24 16:43:06
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > Witam
    > Piszę w imieniu siostry której mąż ma problem z ZUS-em.
    > W przeszłości prowadził działalność gospodarczą i zadłużył się nie płacąc
    > składek. Zadłużenie wynosiło 13000. Na dzień dzisiejszy jest to już 27000.
    > Nachodzi go komornik a on z tym zadłużeniem nie ma zamiaru nic robić.
    > Siostra nie śpi po nocach chciałaby to jakoś uregulować ale tego robi się
    > coraz więcej i coraz trudniej żeby to spłacić. Czy jest jakaś możliwość aby
    > ZUS odstąpił od odsetek i tylko możnabybyło spłacić zadłużenie bez
    > naliczonych odsetek. A może jest też możliwość całkowitego umorzenia lub
    > spłacania na raty?
    > Proszę o szybką odpowiedź bo siostra wykończy się psychicznie. Obliczyła że
    > codziennie dochodzi 10zł odsetek.
    > Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję
    >
    > Pozdrawiam
    > Mariola
    To nie szwagier ma problem z ZUSem tylko ZUS ze szwagrem. Jakby to było 965,30
    to byłby problem szwagra. Istnieje taka kwota która w żaden sposób nie może być
    spłacona. Dla szwagra było to w granicach kilku tysięcy. W tej chwili z tymi
    wszystkimi oplatami i odsetkami nie ma dla niego różnicy ile tam będzie zer.
    Dlatego sobie odpuścił. Twoja siostra to panikara. Wytłumacz jej to. Nikt nie
    umorzy mu długu. Byłby frajerem jakby teraz cokolwiek placił bo i tak nigdy tego
    nie ureguluje. A tak po pewnym czasie samo zniknie. Polska to równiez jego
    państwo. Jeśli rządzocy tym państwem nie stwarzaja warunków do bogacenia się to
    przecietny obywatel nie może być odpowiedzialny za to ze np. dobrze prosperujacy
    interes nagle ( bo zmieniono jakieś zasady) zrobił się nie rentowny. Wszyscy
    musza ponosić konsekwencje złego zarządzania państwem, również ci co nie chodzą
    na wybory. Tomek
    ps. W transmisji telewizyjnej z sejmu jeden z posłów powiedział że faktyczna
    ściągalność składek jest na poziomie 60%. Papierami przechodzi prawie 100 a
    forsą 60%. Poapiery Twojego szwagra już niedługo trafią na kupkę gdzie są huty i
    stocznie. Nie ma się czym przejmować.
    >


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2005-06-24 16:58:46
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Tomek wrote:
    >
    > To nie szwagier ma problem z ZUSem tylko ZUS ze szwagrem. Jakby to było 965,30
    > to byłby problem szwagra. Istnieje taka kwota która w żaden sposób nie może być
    > spłacona. Dla szwagra było to w granicach kilku tysięcy. W tej chwili z tymi
    > wszystkimi oplatami i odsetkami nie ma dla niego różnicy ile tam będzie zer.
    > Dlatego sobie odpuścił. Twoja siostra to panikara. Wytłumacz jej to. Nikt nie
    > umorzy mu długu. Byłby frajerem jakby teraz cokolwiek placił bo i tak nigdy tego
    > nie ureguluje. A tak po pewnym czasie samo zniknie. Polska to równiez jego
    > państwo. Jeśli rządzocy tym państwem nie stwarzaja warunków do bogacenia się to
    > przecietny obywatel nie może być odpowiedzialny za to ze np. dobrze prosperujacy
    > interes nagle ( bo zmieniono jakieś zasady) zrobił się nie rentowny. Wszyscy
    > musza ponosić konsekwencje złego zarządzania państwem, również ci co nie chodzą
    > na wybory. Tomek
    > ps. W transmisji telewizyjnej z sejmu jeden z posłów powiedział że faktyczna
    > ściągalność składek jest na poziomie 60%. Papierami przechodzi prawie 100 a
    > forsą 60%. Poapiery Twojego szwagra już niedługo trafią na kupkę gdzie są huty i
    > stocznie. Nie ma się czym przejmować.


    wysoka temperatura dzisiaj na dworze.
    a tobie chyba chłodziwa zabrakło.


  • 4. Data: 2005-06-24 17:04:51
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>


    > wysoka temperatura dzisiaj na dworze.
    > a tobie chyba chłodziwa zabrakło.
    Coś Ci nie w kapelusik. Może nerkę ma sprzedać?
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2005-06-24 17:19:47
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "Robert O." <r...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Tomek <k...@v...pl> napisał(a):

    > To nie szwagier ma problem z ZUSem tylko ZUS ze szwagrem. Jakby to było
    965,30
    > to byłby problem szwagra. Istnieje taka kwota która w żaden sposób nie
    może być
    > spłacona. Dla szwagra było to w granicach kilku tysięcy. W tej chwili z
    tymi
    > wszystkimi oplatami i odsetkami nie ma dla niego różnicy ile tam będzie
    zer.
    > Dlatego sobie odpuścił. Twoja siostra to panikara. Wytłumacz jej to. Nikt
    nie
    > umorzy mu długu. Byłby frajerem jakby teraz cokolwiek placił bo i tak
    nigdy teg
    > o
    > nie ureguluje. A tak po pewnym czasie samo zniknie.
    ....................................................
    ..............
    Tak...10 lat to kawał czasu...ale wtedy komornik ogołoci ich ze
    wszystkiego,co mają...
    Nieściągalność długu dotyczy molochów państwowych,one są "pod ochroną", a
    szary człowieczek już nie...
    ....................................................
    ..............


    Polska to równiez jego
    > państwo. Jeśli rządzocy tym państwem nie stwarzaja warunków do bogacenia
    się to
    > przecietny obywatel nie może być odpowiedzialny za to ze np. dobrze
    prosperujac
    > y
    > interes nagle ( bo zmieniono jakieś zasady) zrobił się nie rentowny.
    Wszyscy
    > musza ponosić konsekwencje złego zarządzania państwem, również ci co nie
    chodzą
    > na wybory. Tomek
    > ps. W transmisji telewizyjnej z sejmu jeden z posłów powiedział że
    faktyczna
    > ściągalność składek jest na poziomie 60%. Papierami przechodzi prawie 100 a
    > forsą 60%. Poapiery Twojego szwagra już niedługo trafią na kupkę gdzie są
    huty
    > i
    > stocznie. Nie ma się czym przejmować.
    ....................................................
    .....................
    Piszesz z własnego doświadczenia ? Może stocznie i kopalnie się nie
    przejmują, bo zadłużenie nie obciąża bezposrednio tych , co nimi
    zarządzają ...Jednak jeśli chodzi o przeciętnego obywatela - jego szanse w
    pojedynku z urzędem są nikłe...Co z tego, ze są tzw. "furtki"...One są dla
    tych, "co o tym wiedzą", nie dotyczą ZWYKŁEGO obywatela,tylko posłów,
    prezydentów miast, i biznesmenów z nimi powiązanych...Im umarza się
    kolosalne zdłużenia...Poczytaj forum Gazety .
    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2005-06-24 17:57:08
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Tomek wrote:
    >>wysoka temperatura dzisiaj na dworze.
    >>a tobie chyba chłodziwa zabrakło.
    >
    > Coś Ci nie w kapelusik. Może nerkę ma sprzedać?

    no, oczy mi się szeroko otwierają jak czytam twoje bzdury.


  • 7. Data: 2005-06-24 18:03:32
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: Arek <a...@e...net>

    Dnia 2005-06-23 23:13, MariolaK rzecze:
    > Nachodzi go komornik a on z tym zadłużeniem nie ma zamiaru nic robić.

    Jaki komornik? Co Ty mówisz? Jeżeli już to poborca podatkowy.
    Przyjdzie, popatrzy, napisze, że nie ściągalne i tyle.
    Po drugie - jeżeli nie było tytułów egzekucyjnych to się to
    przeterminowało po 5 latach.

    > Siostra nie śpi po nocach chciałaby to jakoś uregulować ale tego robi się

    Przecież to nie siostry dług to co się wpieprza ?

    [..]
    > spłacania na raty?

    Jest możliwość całkowitego umorzenia.
    O ratach zapomnij.

    > Proszę o szybką odpowiedź bo siostra wykończy się psychicznie. Obliczyła że
    > codziennie dochodzi 10zł odsetek.

    To powinna się cieszyć, że codziennie 10 złotych jej zostaje.

    pozdrawiam
    Arek


    --
    www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania


  • 8. Data: 2005-06-24 18:18:59
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > Tomek wrote:
    > >>wysoka temperatura dzisiaj na dworze.
    > >>a tobie chyba chłodziwa zabrakło.
    > >
    > > Coś Ci nie w kapelusik. Może nerkę ma sprzedać?
    >
    > no, oczy mi się szeroko otwierają jak czytam twoje bzdury.
    A Ty jesteś z nomenklatury że taki oburzony?. Jeśli tak to Cie rozumiem. Coraz
    mniej pieniędzy do przywłaszczenia. Takie postępowanie uderza Cie po kieszeni.
    Będziesz bronił ZUSu jak niepodległosci. Ale nie dasz rady. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2005-06-24 18:58:08
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > Dnia 2005-06-23 23:13, MariolaK rzecze:
    > > Nachodzi go komornik a on z tym zadłużeniem nie ma zamiaru nic robić.
    >
    > Jaki komornik? Co Ty mówisz? Jeżeli już to poborca podatkowy.
    > Przyjdzie, popatrzy, napisze, że nie ściągalne i tyle.
    > Po drugie - jeżeli nie było tytułów egzekucyjnych to się to
    > przeterminowało po 5 latach.
    >
    > > Siostra nie śpi po nocach chciałaby to jakoś uregulować ale tego robi się
    >
    > Przecież to nie siostry dług to co się wpieprza ?
    >
    > [..]
    > > spłacania na raty?
    >
    > Jest możliwość całkowitego umorzenia.
    > O ratach zapomnij.
    >
    > > Proszę o szybką odpowiedź bo siostra wykończy się psychicznie. Obliczyła że
    > > codziennie dochodzi 10zł odsetek.
    >
    > To powinna się cieszyć, że codziennie 10 złotych jej zostaje.
    >
    > pozdrawiam
    > Arek
    >
    >
    > --
    > www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania
    Nareszcie ktoś normalny.
    Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2005-06-24 19:09:56
    Temat: Re: ZUS -zadłużenie pomocy
    Od: "york" <r...@w...pl>

    > Jest możliwość całkowitego umorzenia.
    > O ratach zapomnij.
    >
    W jakich sytuacjach taka mozliwosc jest ?
    Czy w ogole w praktyce zdazaja sie takie sytuacje ? :)
    Przy zaduzeniach w ZUSIE mozna normalnie pracowac
    bez utraty wyplaty ? czy pozostaje juz tylko ucieczka i
    zycie w cieniu ?


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1