Sprawa wyglada nastepujaco.
Jest dom ktorego wlascicielem sa moi rodzice (mieszka w nim moja siostra).
Jest mieszkanie ktorego wlascicielem jest moja siostra (mieszkaja w nim moi
rodzice). Innymi slowy wymienili sie mieszkaniami. Teraz nadszedl czas zeby
rozwiazac to wszystko prawnie. Problem w tym ze mieszkanie ostatecznie ma
byc moje. W jaki sposob najlepiej ( i najtaniej przede wszystkim) zalatwic
taka sprawe?
Czy rodzice powinni przepisac dom na siostre, siostra mieszkanie na rodzicow
a nastepnie to, ze bedzie ono moja wlasnoscia zapisac w testamecie?
Moze zrobic ich zamiane, odczekac przepisowe 5 lat i przepisac mieszkanie
rodzicow na mnie?
Czy istnieje jakies rozwiazanie zeby zalatwic to wszystko za jednym razem?
Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?

Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
Agnieszka

do góry

Użytkownik "Kropelkaa" <k...@u...gmail.com> napisał
w wiadomości news:f7qo8m$s7t$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Sprawa wyglada nastepujaco.
> Jest dom ktorego wlascicielem sa moi rodzice (mieszka w nim moja siostra).
> Jest mieszkanie ktorego wlascicielem jest moja siostra (mieszkaja w nim
> moi
> rodzice). Innymi slowy wymienili sie mieszkaniami. Teraz nadszedl czas
> zeby
> rozwiazac to wszystko prawnie. Problem w tym ze mieszkanie ostatecznie ma
> byc moje. W jaki sposob najlepiej ( i najtaniej przede wszystkim) zalatwic
> taka sprawe?
> Czy rodzice powinni przepisac dom na siostre, siostra mieszkanie na
> rodzicow
> a nastepnie to, ze bedzie ono moja wlasnoscia zapisac w testamecie?
> Moze zrobic ich zamiane, odczekac przepisowe 5 lat i przepisac mieszkanie
> rodzicow na mnie?
> Czy istnieje jakies rozwiazanie zeby zalatwic to wszystko za jednym razem?
> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?
>
> Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
> Agnieszka
>
>

witam!

myślę, że najlepiej co zrobisz, to udasz się do notariusza, który dokładnie
wyjaśni ci jak to zrobić, bo myślę, że bez niego się to i tak nie może
odbyć;
rodzice mogą przekazać na własność dom twej siostrze w testamencie - każdy z
osobna musi darować swoją część czyli dwa oddzielne testamenty; nie pamiętam
kosztów sporządzenia takiego testamentu;
natomiast siostra twoja może ci darować mieszkanie;
w obu wypadkach należy udać się do notariusza i sporządzić to w formie aktów
notarialnych - co do darowizny nieruchomości jest prawny obowiązek
sporządzenia jej w formie aktu notarialnego; co do testamentu nie ma takiego
obowiązku, bo rodzice mogą sporządzić testamenty własnoręcznie na piśmie,
ale osobiście polecam notariusza i sporządzenie testamentów w formie aktów
notarialnych

pzdr
krzysiek

do góry

>> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?

I to jest wlasnie najtansze rozwiazanie.

> co do testamentu nie ma takiego obowiązku, bo rodzice mogą sporządzić
> testamenty własnoręcznie na piśmie, ale osobiście polecam notariusza i
> sporządzenie testamentów w formie aktów notarialnych

No i blad. Oba testamenty maja taka sama moc, ale testament pisany
odrecznie, bez udzialu notariusza ciezej podwazyc ewentualnie w sadzie.
Rozmawialam na ten temat kiedys z notariuszem, ktory wrecz odradzal
testamenty notarialne.

Pozdrawiam
Deni

do góry

Użytkownik "Deni" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f7qu11$6tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?
>
> I to jest wlasnie najtansze rozwiazanie.
>
>> co do testamentu nie ma takiego obowiązku, bo rodzice mogą sporządzić
>> testamenty własnoręcznie na piśmie, ale osobiście polecam notariusza i
>> sporządzenie testamentów w formie aktów notarialnych
>
> No i blad. Oba testamenty maja taka sama moc, ale testament pisany
> odrecznie, bez udzialu notariusza ciezej podwazyc ewentualnie w sadzie.
> Rozmawialam na ten temat kiedys z notariuszem, ktory wrecz odradzal
> testamenty notarialne.
>
> Pozdrawiam
> Deni

zgadzam się że testement własnoręczny i notarialny ma tę samą moc - nawet
nic takiego nie pisałem, by któryś z nich miał wyższą moc prawną;
napisałem jedynie, że lepiej jest z punktu widzenia ewentualnego podważenia
takiego testamentu sporządzić go w formie aktu notarialnego - w praktyce
sądowej trudniej jest podważyć testament notarialny, niż własnoręczny,
zwłaszcza że przy notarialnym podpis spadkodawcy afirmuje pieczątka
notariusza; to oczywiście moje zdanie;
pierwsze słyszę aby notariusz odradzał sporządzania testamentów w formie
aktu notarialnego, zwłaszcza że to dla niego łatwy zarobek; coś dla mnie
niesamowitego; no ale cuda się zdarzają :)

pzdr
krzysiek

do góry

Użytkownik "krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f7qup0$8eh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Deni" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:f7qu11$6tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?
>>
>> I to jest wlasnie najtansze rozwiazanie.
>>
>>> co do testamentu nie ma takiego obowiązku, bo rodzice mogą sporządzić
>>> testamenty własnoręcznie na piśmie, ale osobiście polecam notariusza i
>>> sporządzenie testamentów w formie aktów notarialnych
>>
>> No i blad. Oba testamenty maja taka sama moc, ale testament pisany
>> odrecznie, bez udzialu notariusza ciezej podwazyc ewentualnie w sadzie.
>> Rozmawialam na ten temat kiedys z notariuszem, ktory wrecz odradzal
>> testamenty notarialne.
>>
>> Pozdrawiam
>> Deni
>
> zgadzam się że testement własnoręczny i notarialny ma tę samą moc - nawet
> nic takiego nie pisałem, by któryś z nich miał wyższą moc prawną;
> napisałem jedynie, że lepiej jest z punktu widzenia ewentualnego
> podważenia takiego testamentu sporządzić go w formie aktu notarialnego - w
> praktyce sądowej trudniej jest podważyć testament notarialny, niż
> własnoręczny, zwłaszcza że przy notarialnym podpis spadkodawcy afirmuje
> pieczątka notariusza; to oczywiście moje zdanie;
> pierwsze słyszę aby notariusz odradzał sporządzania testamentów w formie
> aktu notarialnego, zwłaszcza że to dla niego łatwy zarobek; coś dla mnie
> niesamowitego; no ale cuda się zdarzają :)
>
> pzdr
> krzysiek
>

poza tym - co chyba najbardziej istotne w tym wszystkim - testament w formie
aktu notarialnego zyskuje rangę dokumentu urzędowego i trudniej go podważyć
w sądzie wobec treści art.244kpc w zw. z art.252kpc; testament własnoręczny
jest tylo dokumentem prywatnym;
decyzja należy do pytającego;

pzdr
krzysiek

do góry

Użytkownik "krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f7quug$8q1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:f7qup0$8eh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "Deni" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:f7qu11$6tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>>> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?
>>>
>>> I to jest wlasnie najtansze rozwiazanie.
>>>
>>>> co do testamentu nie ma takiego obowiązku, bo rodzice mogą sporządzić
>>>> testamenty własnoręcznie na piśmie, ale osobiście polecam notariusza i
>>>> sporządzenie testamentów w formie aktów notarialnych
>>>
>>> No i blad. Oba testamenty maja taka sama moc, ale testament pisany
>>> odrecznie, bez udzialu notariusza ciezej podwazyc ewentualnie w sadzie.
>>> Rozmawialam na ten temat kiedys z notariuszem, ktory wrecz odradzal
>>> testamenty notarialne.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> Deni
>>
>> zgadzam się że testement własnoręczny i notarialny ma tę samą moc - nawet
>> nic takiego nie pisałem, by któryś z nich miał wyższą moc prawną;
>> napisałem jedynie, że lepiej jest z punktu widzenia ewentualnego
>> podważenia takiego testamentu sporządzić go w formie aktu notarialnego -
>> w praktyce sądowej trudniej jest podważyć testament notarialny, niż
>> własnoręczny, zwłaszcza że przy notarialnym podpis spadkodawcy afirmuje
>> pieczątka notariusza; to oczywiście moje zdanie;
>> pierwsze słyszę aby notariusz odradzał sporządzania testamentów w formie
>> aktu notarialnego, zwłaszcza że to dla niego łatwy zarobek; coś dla mnie
>> niesamowitego; no ale cuda się zdarzają :)
>>
>> pzdr
>> krzysiek
>>
>
> poza tym - co chyba najbardziej istotne w tym wszystkim - testament w
> formie aktu notarialnego zyskuje rangę dokumentu urzędowego i trudniej go
> podważyć w sądzie wobec treści art.244kpc w zw. z art.252kpc; testament
> własnoręczny jest tylo dokumentem prywatnym;
> decyzja należy do pytającego;
>
> pzdr
> krzysiek
>

a jeszcze jedno - testament własnoręczny może zaginąć a musi być wyłącznie
oryginał a nie kserokopia; a testament notarialny ma notariusz w swoich
archiwach i zawsze można uzyskać do niego wzgląd, poprosić o wypis, itp.

pzdr
krzysiek

do góry

Użytkownik "krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f7qup0$8eh$1@nemesis.news.tpi.pl...

> napisałem jedynie, że lepiej jest z punktu widzenia ewentualnego
> podważenia takiego testamentu sporządzić go w formie aktu notarialnego - w
> praktyce sądowej trudniej jest podważyć testament notarialny, niż
> własnoręczny, zwłaszcza że przy notarialnym podpis spadkodawcy afirmuje
> pieczątka notariusza; to oczywiście moje zdanie;

I wlasnie tu sie mylisz. Testament wlasnoreczny jest ciezej podwazyc z tego
wzgledu, ze trudniej go napisac.
Przyklad. Testamentu nie podwaza sie, jesli spadkobiercy uwazaja, ze podzial
majatku jest nazwijmy to sprawiedliwy. W przypadku sporu pierwszym, i czesto
konczacym cala sprawe z podwazeniem testamentu, argumentem jest, ze testator
nie byl w pelni swiadomy tego co robi i potrafil sie juz tylko podpisac.
Testament napisany odrecznie uwiarygadnia jakby pelnie wladz umyslowych
testatora. Pomijam juz fakt czy tak jest w rzeczywistosci czy nie.

> pierwsze słyszę aby notariusz odradzał sporządzania testamentów w formie
> aktu notarialnego, zwłaszcza że to dla niego łatwy zarobek; coś dla mnie
> niesamowitego; no ale cuda się zdarzają :)

Ja po prostu mam dobrego notariusza :-)

Pozdrawiam
Deni

do góry

Użytkownik "Deni" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f7qu11$6tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> Czyli rodzice przepisuja dom na siostre a siostra mieszkanie na mnie?
>
> I to jest wlasnie najtansze rozwiazanie.

A co z podatkiem od wzbogacenia? W relacji dzieci- rodzice chyba teraz sie
go nie placi. Jesli siostra przepisalaby na mnie to raczej bym tego nie
uniknela...
Nie mozemy zostawic sprawy tylko testamentowi poniewaz siostra juz teraz
mieszka w tym domu, remontuje go itp i chce miec "pewnosc" ze on bedzie jej
( a raczej szwagier chce). Wiec na pewno rodzice musza przepisac na nia
mieszkanie. Jesli na tym by poprzestali to mialaby ona dwa mieszkania ...
Dlatego cos trzeba zrobic z jej - albo przekazac rodzicom albo mi
(ostatecznie i tak bedzie moje).
Do calosci dochodzi jeszcze brat, ktory z tego wszystkiego nie jest
zadowolony (zeby nie bylo- on dostal kilka lat temu mieszkanie od rodzicow
ktore sprzedal- wiec tak jakby swoja "dzialke" juz mial. Ale dla niego ten
dom ma rowniez aspekt sentymentalny i nie za bardzo chce zeby byl on
siostry... pokomplikowane)

Pozdrawiam
Agnieszka

do góry

On Sat, 21 Jul 2007, Kropelkaa wrote:

> Do calosci dochodzi jeszcze brat, ktory z tego wszystkiego nie jest
> zadowolony (zeby nie bylo- on dostal kilka lat temu mieszkanie od rodzicow
> ktore sprzedal- wiec tak jakby swoja "dzialke" juz mial. Ale dla niego ten
> dom ma rowniez aspekt sentymentalny i nie za bardzo chce zeby byl on
> siostry... pokomplikowane)

To weź jeszcze drobiazg pod uwagę: darowizny otrzymane od spadkodawcy
dolicza się do spadku, ale tylko te "do 10 lat". Art.994 (patrz niżej)
Jak się tak nieszczęśliwie złoży, że któreś z rodziców umrze *po* upływie
10 lat od darowania mieszkania bratu, ale *przed* upływem 10 lat
od darowania mieszkania i/lub domu Wam, to jako "poszkodowany" będzie
miał prawo do żądania zachowku. Nawet jakby był testament.
Żądania od tego, co "coś dostał" (od rodziców)! - patrz wniosek trzeci.

Wniosek pierwszy - załatwić jak najszybciej, bo jak rozumiem dobrowolnie
brat zrzeczenia się nie podpisze.
Wniosek drugi - rozwiązanie z testamentem prowokuje do wojny o spadek,
"bo kto by tam pamiętał że dawno temu rodzice mieszkanie darowali".
Dawno i nieprawda, nawet w przepisach jest ze tylko do 10 lat się
wypomina ;>
Wniosek trzeci - "podwójna darowizna" (najpierw na rodziców) zwiększa
ryzyko że płacącym ew. zachowek będziesz również Ty (skoro otrzymasz
darowiznę którą *zaliczy się do spadku*).

Przepisy masz tu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
...okolice art.1000 (słownie tysięcznego)

pzdr, Gotfryd

do góry