Troll pisze:
> nie, pokazuje razaca ignoracje i nieznajomosc pojec takich jak np
> umyslnosc.

Masz rację, pomylił się i to grubo. Zastanów się tylko czy warto walczyć
z błahostkami czy nie lepiej zaczaić się na grubszego zwierza.



--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych

do góry

Zbynek Ltd. pisze:

> Masz rację.
> Wystąpił spory skrót myślowy i uproszczenie. Chodzi o używanie zgodne z
> licencją. Pewnie i wątkotwórcy o to chodziło. Pisał on: "jest ten system
> wciaz legalny, czy jest to juz niezgodne z
> warunkami licencji". No i wrzucono legalność i licencję do jednego worka.

Złamanie licencji nie powoduje nielegalności kopii programu. To tylko
umowa cywilna i równie dobrze może to być złamanie warunku np. noszenia
hełmofonu podczas użytkowania programu (gdyby ktoś taki dorzucił do
licencji w przypływie dobrego humoru).

do góry

Użytkownik "Rzecznik Prokurwatury Krajowej" <r...@p...pl>
napisał w wiadomości news:fuhvc1$l1q$2@news.ds.pg.gda.pl...
> Troll pisze:
>> nie, pokazuje razaca ignoracje i nieznajomosc pojec takich jak np
>> umyslnosc.
>
> Masz rację, pomylił się i to grubo. Zastanów się tylko czy warto walczyć z
> błahostkami czy nie lepiej zaczaić się na grubszego zwierza.

gdyby nie wtracal sie przy kazdych watkach zwiazanych z komputerami
wklejajac swoje bzdury to by mi to zwisalo.
DOpisz do swojej stronki zbigniewziobro.org
P.

do góry

"Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:

[...]

> To może wyjaśnisz nam, jakie to poświadczenie nieprawdy wymusza
> osoba dzwoniąca na helpdesk małomiękkiego?

Nie chodzi o wymuszenie, tylko o wyłudzenie.

do góry

"Troll" <w...@d...mnie> writes:

[...]

> poczytaj co on wypisuje o karaniu za posiadanie komputera

Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami Kodeksu karnego, zakup
komputera jest zbrodnią.

> lub stworzenie programu z nieumyslna luką czy bledem

art. 9

§ 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma
zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując
możliwość jego popełnienia, na to się godzi.

Chodzi o możliwość przewidzenia popełnienia czynu zabronionego, którym
jest opracowanie programu komputerowego zawierającego błędy w części
odpowiedzialnej za ochronę danych, a tym samym wytworzenie programu
komputerowego przystosowanego do niszczenia, uszkadzania, usuwania,
zmieniania danych informatycznych przez osobę nieuprawnioną, która
wykorzystałaby znajdujący się w programie błąd.

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:87r6czz3y4.fsf@heclap.domek...
> "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
>
> [...]
>
>> To może wyjaśnisz nam, jakie to poświadczenie nieprawdy wymusza
>> osoba dzwoniąca na helpdesk małomiękkiego?
>
> Nie chodzi o wymuszenie, tylko o wyłudzenie.

Czyli w końcu powiesz nam jakie to poświadczenie nieprawdy wyłudza
klient dzwoniąc do małomiękkiego?

do góry

Rzecznik Prokurwatury Krajowej wrote:

> JaromirD pisze:
>> Czy aby na pewno? Pytam, bo nie wiem. Większość ze sprzedających nie chce
>> wystawić faktury VAT, piszą o 100% aktywacji TELEFONICZNEJ (a co z drogą
>> internetową)
>
> Z testu wyszło, że pierwsza aktywacja telefoniczna za to kolejne już
> wystarczyły przez net.
>
>
>
Przyznam, że nie rozumiem. Z jakiego testu?

JaromirD

do góry

"Piotr Dembiński" wrote:
> "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> writes:
>
>> Piotr Dembiński napisał(a) :
>>>>> Kto wyłudza poświadczenie nieprawdy przez podstępne
>>>>> wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego lub innej
>>>>> osoby upoważnionej do wystawienia dokumentu,
>>>>>
>>>>> podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
>>>> Rozbawiłeś mnie do łez.
>>> Co w tym artykule śmiesznego? Te 3 lata?
>>
>> Nie. Ten funkcjonariusz publiczny z infolinii MS.
>
> Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba upoważniona do wystawienia
> dokumentu. Aktywowanie Windows -- czy to przez wystawienie kodu
> aktywującego, czy automatyczne via Internet jest IMO niczym więcej,
> jak wystawieniem dokumentu przez Centrum Aktywacji Windows.
>
> Okłamanie pracownika Centrum, rezultatem którego jest aktywowanie
> Windows, który -- zgodnie z warunkami licencji -- nie może zostać
> aktywowany -- jest niczym innym, jak wyłudzeniem poświadczenia
> nieprawdy przez 'inną osobę upoważnioną do wystawienia dokumentu'.

a co tam z legalnością postanowień licencji OEM?

do góry

"Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:

> Użytkownik ""Piotr Dembiński"" <p...@g...pl> napisał
> w wiadomości news:87r6czz3y4.fsf@heclap.domek...
> > "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
> >
> > [...]
> >
> >> To może wyjaśnisz nam, jakie to poświadczenie nieprawdy wymusza
> >> osoba dzwoniąca na helpdesk małomiękkiego?
> >
> > Nie chodzi o wymuszenie, tylko o wyłudzenie.
>
> Czyli w końcu powiesz nam jakie to poświadczenie nieprawdy
> wyłudza klient dzwoniąc do małomiękkiego?

Poświadczenie zgodności instalacji programu na konkretnym komputerze
z umową licencyjną.

do góry

Piotr Dembiński pisze:

>> poczytaj co on wypisuje o karaniu za posiadanie komputera
>
> Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami Kodeksu karnego, zakup
> komputera jest zbrodnią.

A jak wykujesz prąd i benzynę...

>> lub stworzenie programu z nieumyslna luką czy bledem
>
> art. 9
>
> § 1. Czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma
> zamiar jego popełnienia, to jest chce go popełnić albo przewidując
> możliwość jego popełnienia, na to się godzi.

Fascynujące... Klienci zakładów psychiatrycznych mają dostęp do internetu...

do góry