eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 106

  • 71. Data: 2015-09-28 08:54:50
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 28.09.2015 o 08:44, Marek pisze:
    > On Fri, 25 Sep 2015 17:58:29 +0200, Wiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
    >> VECTRA - KORESPONDENCJA Z KLIENTEM
    >> (autentyk, kolejność cytatów odwrócona dla łatwiejszego czytania)
    >
    > A wystarczyło zapłacić na rachunek zgodny z nową umową....
    >

    Spierdalaj

    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 72. Data: 2015-09-28 09:12:09
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sat, 26 Sep 2015 15:55:58 +0200, Gotfryd Smolik news
    <s...@s...com.pl> wrote:
    > Otóż nie powstaje, co usiłowałem wyjaśnić.
    > Pieniądze są wpłacone, leżą "w kasie bankowej" wierzyciela.

    Nie do końca. była kiedyś głośna sprawa. Dłużnik zapłacił za towar
    sprzedawcy z dużym opóźnieniem (chodziło bodajże o kwotę 11 tys),
    jednak zanim zapłacił wierzyciel sprzedał dług windykatorowi.
    Dłużnik wpłacił dług windykatorowi (kwota urosła już do 20k) ale
    nie na jego konto ale na konto małżonki windykatora (takie były
    ustalenia co do formy spłaty między dłużnikiem a windykatorem). Po
    wpłacie windykatorl nie uznał tego jako uregulowanie długu i zaczął
    doliczać do długu kolejne odsetki.
    Sprawa poszła do sądu. Sąd zapytał (tylko) czy dłużnik uregulował
    zobowiązanie, windykator: nie. I już było po sprawie bo sądu nie
    interesuje komu i co wpłacał dłużnik, jeśli wierzyciel twietdzi, że
    zobowiązanie nie zostało uregulowane.
    Dług urósł do 300k i dłużnik stracił dom.

    Wcale nie jestem pewien czy sąd (gdyby do niego doszło) w tym
    przypadku Vectry uznałby, że wpłata na dowolny rachunek wierzyciela
    (wbrew zapisom umowy) jest równoważna ze spłatą zobowiązania,
    szczególnie, gdy Vectra jako strona zaczełaby się upierać przy
    stanowisku, że zobowiązanie nie zostało uregulowane.

    --
    Marek


  • 73. Data: 2015-09-28 09:25:16
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 26 września 2015 16:05:35 UTC+2 użytkownik Gotfryd Smolik news
    napisał:
    > > Dług powstaje od niewpłacania na właściwe konto.
    >
    > Otóż nie powstaje, co usiłowałem wyjaśnić.
    > Pieniądze są wpłacone, leżą "w kasie bankowej" wierzyciela.
    >
    > Tłumaczenie że "nie wie od kogo" nie przejdzie (bo to nie była
    > wpłata na "jakieś" konto, tylko stare "konto dla klienta", które
    > do tego jest czynne).
    > Wierzyciel jeszcze ich nie zaksięgował bo ich nie "znalazł",
    > równie dobrze o nich nie wie, jakby nie zaglądał na to
    > "właściwe" konto, ale je (pieniądze) *MA*.
    > "Postawione do dyspozycji" że tak powiem.
    > Nie ma zmiłuj, wpływ na konto jest równoznaczny z zapłatą,
    > niezaglądanie na swoje konto nie oznacza że dłużnik nie
    > zapłacił.
    Dostałem niedawno rachunek za prąd- Energa.
    Załóżmy że również korzystasz z usług Energi
    Wg powyższego jeśli kwotę widniejąca na rachunku wpłacę na Twój nr rachunku w Energi
    to znaczy że opłaciłem swoje zobowiązanie czy nie?


  • 74. Data: 2015-09-28 10:58:39
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: "rg" <n...@o...pl>

    Mon, 28 Sep 2015 09:12:09 +0200, w
    <a...@n...neostrada.pl>, Marek <f...@f...com>
    napisał(-a):

    > Po
    > wpłacie windykatorl nie uznał tego jako uregulowanie długu i zaczął
    > doliczać do długu kolejne odsetki.
    > Sprawa poszła do sądu.

    A cóż się stało z kasą wpłaconą na konto małżonki?


  • 75. Data: 2015-09-28 11:56:21
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 26.09.2015 o 17:01, witek pisze:
    > Wiesiaczek wrote:
    >> W dniu 25.09.2015 o 22:17, witek pisze:
    >>> Wiesiaczek wrote:
    >>>> W dniu 25.09.2015 o 21:31, Shrek pisze:
    >>>>> On 2015-09-25 17:58, Wiesiaczek wrote:
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Całości nie czytałem. Z pierwszych kilku maili, wynika, żeś burak i
    >>>>> tyle.
    >>>>>
    >>>>> Shrek.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> PLONK!
    >>>>
    >>> Ale nie tylko on tak sądzi.
    >>> Moim zdaniem niedoczytałeś o zmianie nr konta i potem sie buraczysz jak
    >>> kogut na ogrodku.
    >>
    >> No i widzisz młotku, że sam gówno zrozumiałeś.
    >> Napisałem przecież, że zmienili konta, więc jakimś cudem jednak
    >> doczytałem.
    >> Szkoda, ze Ty nie rozumiesz tego co czytasz, no ale młotki tak mają.
    >>
    >>
    >>
    >>
    >
    > to dlaczego pieniądze wylądowały na starym koncie, skoro "doczytałeś i
    > wysłałeś gdzie trzeba" ?
    > Mozesz wyjaśnić?
    >

    Nie zrozumiesz :)

    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 76. Data: 2015-09-28 12:09:06
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: mahe <m...@g...pl>

    W dniu 2015-09-25 o 17:58, Wiesiaczek pisze:
    > VECTRA - KORESPONDENCJA Z KLIENTEM
    > (autentyk, kolejność cytatów odwrócona dla łatwiejszego czytania)

    Popieram Wiesiaczka!

    Nie rozumiem dlaczego się go tak czepiacie. Moje doświadczenie z Vectrą
    jest podobne, nr konta zmienili już DRUGI raz w ciągu 3 lat i w obu
    przypadkach nie było żadnej informacji o zmianie numeru. Jak nie
    będziesz analizować każdej faktury, to nie zauważysz zmian. Czyli taka
    dogodność jak zlecenie stałe robi się kłopotliwa.

    Przecież dostając fakturę z innym nr konta, bez wcześniejszej WYRAŹNEJ
    informacji o zmianach powinno załączać czerwoną lampkę u każdego czy aby
    nie jest to jakaś próba podszycia się hakerów itp!

    Jak Orange mi zrobił ostatnio zmiany to potrafił solidnie poinformować
    swoich klientów, widać Vectra musi się jeszcze dużo nauczyć.

    --
    mahe


  • 77. Data: 2015-09-28 14:14:26
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 28 Sep 2015 10:58:39 +0200, "rg" <n...@o...pl>
    wrote:
    > A cóż się stało z kasą wpłaconą na konto małżonki?

    Z tego co pamiętam windykatora oraz sądu to nie interesowało. Ów
    dłużnik, trochę naiwnie, wierzył że sprawę uda się odkręcić przez
    zwrot kasy wysłanej do małżonki i ponowną jej wypłatę na prawidłowe
    konto lub poprzez uznanie windykatora, że żądanie zapłaty zostało
    jednak zaspokojone.

    W całej sprawie właściwie nie chodzi o te szczegóły historii ale
    zaskoczyło mnie podejście sądu: czy zapłata została dokonana czy nie
    określało jedynie oświadczenie windykatora, kopie przelewu na żądaną
    kwotę oraz prawidłowy jego opis sądu nie interesował.

    --
    Marek


  • 78. Data: 2015-09-28 14:18:06
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Mon, 28 Sep 2015 08:54:50 +0200, Wiesiaczek <W...@v...pl>
    wrote:
    > Spierdalaj

    Ogarnij się chłopie, z powodu własnego zaniedbania brandzlujesz się
    teraz z korpo mailami zamiast piorunem i w zębach dostarczyć
    osobiście wymagane dokumenty aby odkręcić sprawę. I kupić kwiatka dla
    Pani Orzeł czy jak jej tam było.

    --
    Marek


  • 79. Data: 2015-09-28 14:26:37
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 28.09.2015 o 14:18, Marek pisze:
    > On Mon, 28 Sep 2015 08:54:50 +0200, Wiesiaczek <W...@v...pl> wrote:
    >> Spierdalaj
    >
    > Ogarnij się chłopie, z powodu własnego zaniedbania brandzlujesz się
    > teraz z korpo mailami zamiast piorunem i w zębach dostarczyć osobiście
    > wymagane dokumenty aby odkręcić sprawę. I kupić kwiatka dla Pani Orzeł
    > czy jak jej tam było.
    >

    Inaczej się nie da... PLONK!

    --
    Wiesiaczek (dziś z DC)

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 80. Data: 2015-09-28 23:14:18
    Temat: Re: VECTRA napiszemy więcej! (c.d)
    Od: Marsjanin <m...@m...tk>

    Dnia Mon, 28 Sep 2015 12:09:06 +0200, mahe napisał(a):

    > Jak nie będziesz analizować każdej faktury, to nie zauważysz zmian.
    > Czyli taka dogodność jak zlecenie stałe robi się kłopotliwa.

    Gwoli ścisłości: do płatności za media nie stosuje się zleceń stałych, ze
    względu na różne wysokości kolejnych faktur. Można zastosować polecenie
    zapłaty, a to - z tego co wiem - inicjowane jest przez odbiorcę przelewu
    i - czego się domyślam - za każdą zmianą numeru konta jest renegocjowane.
    Być może automatycznie - ale wtedy akurat tym bardziej nie ma mowy o
    pomyłce.

    --
    Pozdrawiam,
    Marsjanin

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1