eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 1. Data: 2006-08-20 21:26:33
    Temat: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "WANTED (R)" <n...@n...pl>

    Witam,
    mam pytanie. Pracuję jako grafik w agencji reklamowej. Jakiś czas temu
    postanowiłem stworzyć swoje portfolio, aby pochwalić się pracami.
    Zebrałem trochę prac z różnych okresów w mojej "karierze" ;) i
    stworzyłem prostą stronę www na której je zaprezentowałem.
    Umieściłem także krótką informację o sobie z tekstem:
    "Współpracowałem z wieloma firmami, poniżej niektóre z nich:"
    i tu jest wymieniona lista firm.
    Dla większości tych firm robiłem zlecenia przez agencje dla których
    pracowałem (klient jest klientem agencji, ja wykonywałem jedynie
    projekty graficzne).
    No i w zeszłym tygodniu szef wezwał mnie na dywanik z prośbą o
    wytłumaczenie. Powiedziałem zgodnie z prawdą, że chciałem pochwalić
    się swoimi pracami i nie sądziłem, że reakcja będzie taka.
    Dostałem odpowiedź, że projekty są własnością firmy a wynoszenie z
    pracy plików jpg jest karalne. Natomiast tekst o współpracy specjalnie
    sformułowałem w taki sposób aby wynikało z niego, że sam prywatnie
    współpracowałem z tymi firmami. Mówiąc krótko, działam na szkodę
    firmy.
    W rozmowie wyjaśniłem wszystko, przyznałem się do błędu, że mogłem to
    wcześniej ustalić z szefem i zobowiązałem się usunąć wszystkie prace
    oraz całą listę firm ze strony www co z resztą uczniłem.
    W następny dzień roboczy (po weekendzie) dostałem naganę o treści:

    "Zawiadomienie o zastosowaniu kary nagany.
    Na podstawie art. 108 par 1 kodeksu pracy kodeksu pracy, po uprzednim
    wysłuchaniu pana w dniu (...) udzielam panu kary nagany za:
    Nieprzestrzeganie ustalonej organizacji pracy polegającej na
    wynoszeniu poza teren firmy materiałów firmowych oraz uzycie ich do
    utworzenia prywatnej strony internetowej, z której wynikało, że prace
    i kontakty, które należą do firmy (...) są prywatnym dorobkiem
    ukaranego.
    Informuję, że zgodnie z art. 112 par 1 kodeksu pracy ma pan prawo
    wniesienia sprzeciwu od udzielonej kary w ciągu 7 dni od dnia
    zawiadomienia o ukaraniu, natomiast w razie odrzucenia sprzeciwu ma
    pan prawo zgodnie z art 112 par 2 wystapić do sądu pracy o uchylenie
    zastosowanej kary."

    No cóż, podpisałem pismo, czyli naganę przyjąłem. Może faktycznie
    nieszczęśliwie sformułowałem nagłówek listy firm ("Współpracowałem z
    wieloma firmami, poniżej niektóre z nich:") z którego można było
    wywnioskować, że te firmy kontaktowały się tylko ze mną i to ja
    wystawiłem im rachunek za moją pracę. Chociaż z drugiej strony nie
    pisałem nic o tym jaki charakter miała ta współpraca.
    Wydaje mi się jednak, że co do prac, szef nie ma racji. Prace zostały
    wykonane na komputerze firmowym i na firmowym oprogramowaniu, ale
    autorem tych prac jestem ja i agencja ma do nich jedynie prawa
    majątkowe.
    Wiem, że na świadectwie pracy nie umieszcza się informacji o naganie,
    ale chodzi mi o wyjaśnienie, czy pracodawca słusznie zastosował taka
    karę mimo, że niegdy nie dostałem upomnienia.
    Oczywiście z jego pkt widzenia tak, ale jak to jest od prawnej strony?
    Dodam jeszcze, że mam standardową umowę o pracę, bez żadnych aneksów.

    --
    WANTED


  • 2. Data: 2006-08-20 22:40:02
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i9j45r6617n7.4031x4k6igpx$.dlg@40tude.net WANTED (R)
    <n...@n...pl> pisze:

    > W następny dzień roboczy (po weekendzie) dostałem naganę o treści:
    > "Zawiadomienie o zastosowaniu kary nagany.
    > Na podstawie art. 108 par 1 kodeksu pracy kodeksu pracy, po uprzednim
    > wysłuchaniu pana w dniu (...) udzielam panu kary nagany za:
    > Nieprzestrzeganie ustalonej organizacji pracy polegającej na
    > wynoszeniu poza teren firmy materiałów firmowych oraz uzycie ich do
    > utworzenia prywatnej strony internetowej, z której wynikało, że prace
    > i kontakty, które należą do firmy (...) są prywatnym dorobkiem
    > ukaranego.
    > Informuję, że zgodnie z art. 112 par 1 kodeksu pracy ma pan prawo
    > wniesienia sprzeciwu od udzielonej kary w ciągu 7 dni od dnia
    > zawiadomienia o ukaraniu, natomiast w razie odrzucenia sprzeciwu ma
    > pan prawo zgodnie z art 112 par 2 wystapić do sądu pracy o uchylenie
    > zastosowanej kary."
    > No cóż, podpisałem pismo, czyli naganę przyjąłem.
    Nie, nie przyjąłeś nagany. Przyjąłeś jedynie informację, że pracodawca
    nałożył taką karę na Ciebie.
    Z Twojego opisu sprawy wynika, że pracodawca nie posiada dowodu spełnienia
    wymogu art. 109 §2 KP.
    Na tej podstawie możesz wnieść do pracodawcy sprzeciw od udzielonej kary. To
    Cie nic nie kosztuje, a w razie nieuwzględnienia otwiera drzwi do wstąpienia
    na droge sądową.
    Pamiętaj o terminach.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte


  • 3. Data: 2006-08-21 04:51:26
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "Szymon Kosydor" <s...@m...pl>

    Witam,


    > mam pytanie. Pracuję jako grafik w agencji reklamowej. Jakiś czas temu
    > postanowiłem stworzyć swoje portfolio, aby pochwalić się pracami.
    > Zebrałem trochę prac z różnych okresów w mojej "karierze" ;) i
    > stworzyłem prostą stronę www na której je zaprezentowałem.
    > Umieściłem także krótką informację o sobie z tekstem:
    > "Współpracowałem z wieloma firmami, poniżej niektóre z nich:"
    > i tu jest wymieniona lista firm.
    > Dla większości tych firm robiłem zlecenia przez agencje dla których
    > pracowałem (klient jest klientem agencji, ja wykonywałem jedynie
    > projekty graficzne).


    Osobiste prawa autorskie są przy Tobie i są niezbywalne, masz prawo ( jeśli
    sie nie zobowiązałeś do niewykonywania swoich praw autorskich ) do
    pochwalenia się tym, co zrobiłeś. Natomiast z tego co napisałeś to nie
    współpracowałeś z tymi firmami, tylko współpracował z nimi Twój pracodawca.
    Miał prawo do protestu tylko w tej kwestii, bo tutaj miał rację.

    Moim zdaniem zrobiłeś coś, do czego miałeś prawo ( pochwaliłeś się
    projektami ) ale w niewłaściwy sposób to ująłeś ( nie współpracowałeś z
    klientami tylko z firmą, która Cię zatrudnia ).

    pogoogluj "Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych"

    Szymon



  • 4. Data: 2006-08-21 05:03:03
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "WANTED (R)" <n...@n...pl>

    Dnia Mon, 21 Aug 2006 00:40:02 +0200, Jotte napisał(a):

    > Nie, nie przyjąłeś nagany. Przyjąłeś jedynie informację, że pracodawca
    > nałożył taką karę na Ciebie.
    > Z Twojego opisu sprawy wynika, że pracodawca nie posiada dowodu spełnienia
    > wymogu art. 109 §2 KP.
    > Na tej podstawie możesz wnieść do pracodawcy sprzeciw od udzielonej kary. To
    > Cie nic nie kosztuje, a w razie nieuwzględnienia otwiera drzwi do wstąpienia
    > na droge sądową.

    Jeśli dobrze znalazłem to art. 109 $2 KP mówi:

    "Kara może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika"

    no i właśnie wysłuchanie moich tłumaczeń miało miejsce, ale czy na to
    trzeba mieć dowód w postaci nagrania? Bo tylko taki dowód mi
    przychodzi do głowy. No może jeszcze jakieś sprawozdanie. Z resztą
    jest wzmianka w treści nagany:

    >> (...)po uprzednim wysłuchaniu pana w dniu (...)

    Nie chcę iść z pracodawcą na noże, bo skoro to nie będzie dołączane do
    świadectwa to tylko zepsuje wszystkim krew. Chodzi mi tylko o to, czy
    to było słuszne.

    Aaaa termin. Dostałem naganę w środę, więc jutro max muszę się do
    niego ustosunkować.

    --
    WANTED


  • 5. Data: 2006-08-21 05:09:19
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "WANTED (R)" <n...@n...pl>

    Dnia Mon, 21 Aug 2006 06:51:26 +0200, Szymon Kosydor napisał(a):

    > Osobiste prawa autorskie są przy Tobie i są niezbywalne, masz prawo ( jeśli
    > sie nie zobowiązałeś do niewykonywania swoich praw autorskich ) do
    > pochwalenia się tym, co zrobiłeś. Natomiast z tego co napisałeś to nie
    > współpracowałeś z tymi firmami, tylko współpracował z nimi Twój pracodawca.
    > Miał prawo do protestu tylko w tej kwestii, bo tutaj miał rację.

    Wiec dobrze rozumuję, że w tej kwestii miał rację.

    > Moim zdaniem zrobiłeś coś, do czego miałeś prawo ( pochwaliłeś się
    > projektami ) ale w niewłaściwy sposób to ująłeś ( nie współpracowałeś z
    > klientami tylko z firmą, która Cię zatrudnia ).

    Lepszym stwierdzeniem byłoby np. moje projekty wykorzystywały firmy...
    ale to akurat nie jest ważne. Najważniejsze są te jpgi. I czy mogę z
    nich korzystać w portfolio skoro były robione w godzinach pracy na
    firmowym sprzecie.

    > pogoogluj "Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych"

    No właśnie juz googlałem i wynika z tego że mogę wykorzystać :) ale
    prawo się szybko zmienia i boję się, czy coś się nie zmieniło.
    Inna sprawa, że zarzut jest sformułowany:

    (...)wynoszeniu poza teren firmy materiałów firmowych oraz uzycie ich
    do utworzenia prywatnej strony internetowej(...)

    czyli, że wogóle wyniosłem poza firmę te pliki jpg.

    --
    WANTED


  • 6. Data: 2006-08-21 05:17:00
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 21.08.2006 Szymon Kosydor <s...@m...pl> napisał/a:
    > Osobiste prawa autorskie są przy Tobie i są niezbywalne, masz prawo ( jeśli
    > sie nie zobowiązałeś do niewykonywania swoich praw autorskich ) do
    > pochwalenia się tym, co zrobiłeś. Natomiast z tego co napisałeś to nie

    Z czego wynika prawo do publikacji własnego utworu którego prawa majątkowe
    należą najpewniej do pracodawcy i co to ma wspólnego z niezbywalnością
    praw osobistych?

    --
    Marcin


  • 7. Data: 2006-08-21 05:32:20
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: Tomek <t...@w...pl>

    WANTED (R) napisał(a):
    > (...)wynoszeniu poza teren firmy materiałów firmowych oraz uzycie ich
    > do utworzenia prywatnej strony internetowej(...)
    > czyli, że wogóle wyniosłem poza firmę te pliki jpg.

    A wynosiłeś, czy po prostu zrobiłeś zrzut ekranu strony klienta na
    komputerze w domu?

    Pozdrawiam


  • 8. Data: 2006-08-21 05:35:57
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "Szymon Kosydor" <s...@m...pl>


    > (...)wynoszeniu poza teren firmy materiałów firmowych oraz uzycie ich
    > do utworzenia prywatnej strony internetowej(...)

    A czy wyniosłeś poza teren firmy "materiały firmowe" ?
    Moim zdaniem nie, wyniosłeś coś, do czego miałeś pełne osobiste prawa
    autorskie, "utwór" własnego autorstwa.
    Firma posiada tylko prawa majątkowe, nie sprzedajesz przecież rzeczy z tego
    portfolio ( no chyba, że sprzedajesz )
    Prawnikiem nie jestem, ale dla mnie sprawa jest oczywista, jeśli się mylę
    niech mnie ktoś bieglejszy w przepisach poprawi. Mogłeś dostać naganę tylko
    i wyłącznie z powodu podpisania tego w niewłaściwy sposób.

    Szymon



  • 9. Data: 2006-08-21 06:18:41
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "Wanted \(R\)" <b...@b...tw>


    Użytkownik "Tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ecbgn9$11c$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > A wynosiłeś, czy po prostu zrobiłeś zrzut ekranu strony klienta na
    > komputerze w domu?

    Nie moglem zrobic zrzutu w domu bo to nie jest strona www. Sprawa dotyczy
    ulotek, plakatow, folderow itp. Nie moge wyniesc plikow zrodlowych (z reszta
    nie chce), ale wydaje mi sie ze zrobienie pliku pogladowego jpg niskiej
    jakosci nie nadajacej sie do druku, nie narusza przepisow. W koncu jak
    inaczej moge pokazac te prace? Nie moge przeciez wyniesc z firmy gotowego
    wydrukowanego folderu.

    --
    Wanted



  • 10. Data: 2006-08-21 06:21:28
    Temat: Re: Prawo majątkowe - prawo autorskie - nagana, ale czy słusznie?
    Od: "Szymon Kosydor" <s...@m...pl>

    > Z czego wynika prawo do publikacji własnego utworu którego prawa majątkowe
    > należą najpewniej do pracodawcy i co to ma wspólnego z niezbywalnością
    > praw osobistych?

    Z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych:

    Art. 52.
    3. Nabywca oryginału utworu jest obowiązany udostępnić go twórcy w takim
    zakresie,
    w jakim jest to niezbędne do wykonywania prawa autorskiego. Nabywca
    oryginału
    może jednak domagać się od twórcy odpowiedniego zabezpieczenia oraz
    wynagrodzenia za korzystanie.

    Art. 62.
    1. Twórca może w zbiorowej publikacji swych utworów umieścić utwory, o
    których
    publikację zawarł odrębną umowę.

    Myślę, ze tutaj ma to zastosowanie ( przynajmniej ja to tak rozumiem ),
    chociaż to "zawarł odrębną umowę" mnie trochę niepokoi...

    Szymon


strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1