Użytkownik "adam" <a...@p...onet.pl> napisał
> Ale ja mowie o tym, ze w papierach bylo przeklamanie. Powinna byc brana
> pod
> uwage calkowita masa dopuszczalna.

Chcesz ograniczeń na wyrost...? To może przy wykroczeniach przekraczania
prędkości powinno brać się pod uwagę maksymalną "kreskę" na liczniku na
tablicy rozdzielczej zamiast aktualnego wskazania radaru...?

>A tak, to kierowcy zawsze moga miec w
> papierach podana mala mase towaru i "legalnie" niszczyc mosty.

Wagi są, oprócz Policji jest ITD. W razie podjerzeń, myślę, że można nawet
przeprowadzić takie mini-śledztwo, które w kpow zwie się postępowaniem
sprawdzającym.

do góry

> Chcesz ograniczeń na wyrost...? To może przy wykroczeniach przekraczania
> prędkości powinno brać się pod uwagę maksymalną "kreskę" na liczniku na
> tablicy rozdzielczej zamiast aktualnego wskazania radaru...?
>
Porownanie jest troche chybione. Bo predkosc mierzy sie nie zatrzymujac auta
(kierowca nawet o tym nie wie), natomiast zeby zmierzyc mase auta trzeba je
zatrzymac, podlozyc wage itd. I nie zawsze da sie to zrobic, np. gdy nie ma
miejsca przed mostem.

I mam takie pytanie. Kto wie jaka jest masa wlasna ciezarowki typu 1/S42 (3 osie
z tylu - calkowita masa 42 tony) i 2/S32 (2 osie z tylu - calkowita masa 32 tony).
adam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "adam" <a...@p...onet.pl> napisał
>natomiast zeby zmierzyc mase auta trzeba je
> zatrzymac, podlozyc wage itd. I nie zawsze da sie to zrobic, np. gdy nie
> ma
> miejsca przed mostem.

A kto każe mierzyć przed mostem..?, mierzyć można i 200 m za mostem. Problem
jest raczej sprzętowo-techniczny i małego zainteresowania służb problem, bo
może nie jest duży.
Na dobrą sprawę auto można "zaprowadzić" do ważenia w dowolne miejsce,
np. gdyby było podejrzenie tego wykroczenia - kierowca pokazuje kwit na 0,5
tony a tam góóraaa węgla, to się wszczyna postępowanie wskutek uzasadnionego
podejrzenia...

do góry

Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
>>
>> Z rzadka bo z rzadka, ale kontrolę wyposażoną w wagę już widziałem.
>> BTW: I jest to mój ulubiony kontrargument wobec powiadających, że
>> rowerem nie trzeba przestrzegać ograniczenia prędkości :)
>
> Czyli jaki kontrargument? Rowerem trzeba przestrzegać ograniczeń
> prędkości, bo czasem policjanci ważą ciężarówki?

Trzeba przestrzegać bo jak zatrzymają go za przekroczenie to przy
okazji zważą i każą się odchudzać ;)

do góry

On Tue, 13 May 2008, Liwiusz wrote:

> Czyli jaki kontrargument? Rowerem trzeba przestrzegać ograniczeń prędkości,
> bo czasem policjanci ważą ciężarówki?

Mniej więcej.
To drugie uzmysławia, że brak obowiązku posiadania urządzenie pomiarowego
nie stanowi żadnego usprawiedliwienia. Kierujący ma zadbać żeby nie
przekroczyć przepisów i tyle, fakt że ładowacz napisał mu na kwitku
"500 kG węgla" nie stanowi usprawiedliwienia, tak samo jak stwierdzenie
"nie wiedziałem że jadę 60/40" :)
To czy policja ma czym mierzyć prędkość roweru jest już sprawą uboczną :)
(a jak mniemam tu jest problem większy niż z ważeniem ciężarówki)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia Tue, 13 May 2008 11:57:03 +0200, adam napisał(a):

>> Chcesz ograniczeń na wyrost...? To może przy wykroczeniach
>> przekraczania prędkości powinno brać się pod uwagę maksymalną "kreskę"
>> na liczniku na tablicy rozdzielczej zamiast aktualnego wskazania
>> radaru...?
>>
> Porownanie jest troche chybione. Bo predkosc mierzy sie nie zatrzymujac
> auta (kierowca nawet o tym nie wie), natomiast zeby zmierzyc mase auta
> trzeba je zatrzymac, podlozyc wage itd. I nie zawsze da sie to zrobic,
> np. gdy nie ma miejsca przed mostem.

Porównanie bardzo dobre - analogicznie nie ma możliwości sprawdzenia
rzeczywistej prędkości samochodu jak nie ma miejsca na jej pomiar czy nie
mamy radaru do mierzenia prędkości.

R.

do góry