Jurek Wawro wrote:
>
> mariposa doux napisał(a):
> >>Ale nie da się go rozwiązać przez nie płacenie składek.
> >
> > Z drugiej strony masowe nieplacenie skladek byloby bardzo, bardzo silnym
> > sygnalem.
> >
> Pomijając wszelkie inne aspekty - składki pracowników są pobierane przez
> pracodawców i nie mają oni wpływu na ich pobór.

Ale jak juz pisalem - "etatowcom" tak w oczy nie kole placenie ZUS-u. Po
za tym zus od etatu z minimalnej krajowej jest troche nizszy niz ten
placony od DG.

> Z kolei pracodawcy nie chcą zadzierać z ZUS/US - bo, jak zauwazył
> kiedyś jeden z polskich ekonomistów - boją się ich gorzej niż w czasie
> wojny bano się gestapo.
> Ten rodzaj oporu społecznego niewchodzi więc w rachubę.

Nie mowie, ze etatowcy beda sie przylaczac, mowie o tym, ze coraz wiecej
jest DG - i to oni beda rosnac w sile. Dlaczego? Bo nawet pracodawcy
pozbywaja sie etatowcow i zatrudniaja "firmy"...

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

mariposa doux napisał(a):
>>Ale nie da się go rozwiązać przez nie płacenie składek.
>
> Z drugiej strony masowe nieplacenie skladek byloby bardzo, bardzo silnym
> sygnalem.
>
Pomijając wszelkie inne aspekty - składki pracowników są pobierane przez
pracodawców i nie mają oni wpływu na ich pobór.
Z kolei pracodawcy nie chcą zadzierać z ZUS/US - bo, jak zauwazył
kiedyś jeden z polskich ekonomistów - boją się ich gorzej niż w czasie
wojny bano się gestapo.
Ten rodzaj oporu społecznego niewchodzi więc w rachubę.

Jurek

do góry

In the darkest hour on Fri, 25 Nov 2005 22:07:42 +0000,
Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl> screamed:
> > Czy z automatu przyklejasz etykietkę
> > i szufladkujesz wszystkich "innych" do jednego wora?
>
> Nie mam nic przeciw "innym".
> Ale demonstracje zboczeńców sprawiają, że jestem gotów
> poprzeć działania represyjne wobec nich - które normalnie nawet
> by mi do głowy nie przyszły. Na przykład kwalifikowanie
> publicznych deklaracji o preferencjach seksualnych jako
> przestepstwa.

Podasz nam jeszcze oficjalnie jakie leki zażywasz, w jakiej ilości
i od kiedy? Nie sprawdzają wam papierów przy rekrutacji do grup
zamawiających piwo?

> Chętnie połączyłbym to z przepisem, że na
> stanowiskach opłacanych z kasy państwa nie mogą być zatrudniane
> osoby, które zostały skazane za tego rodzaju przestępstwa.
> Jak sądzę - takie reakcje mogą być w społeczeństwie dość
> powszechne. A gdy jeszcze pomyślę o reakcji "oświeconej
> Europy" - to cieszy mnie sama potencjalna możliwość ... ;-)
>

Chętnie popełnię przestępstwo i przyznam się publicznie do zboczenia -
- bycia heteroseksualnym.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:231B ]
[ 19:19:44 user up 10807 days, 7:14, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

New: It comes in different colors from the previous version.

do góry