eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Polisa posagowa PZU
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-07-08 12:42:39
    Temat: Polisa posagowa PZU
    Od: "Stenia" <s...@o...pl>

    Witam !

    Przygotowuję odwołanie do PZU w sprawie zaproponowanej przez nich wypłaty
    z polisy ubezpieczeniowej córki, tzw.
    posagowej, kwoty 600 zł. O jaką kwotę mogę się ubiegać i jak uzasadnić ros
    zczenie?

    Polisa została założona w 1983 r. na sumę 50.000 zł. Raty były rozłożone na
    okres 20 lat. Docelowa suma opiewała na 138.000 zł. Kwotę całą wpłaciłam. Do
    1988 r. ratami miesięcznymi , później rocznymi, a w 1993 r. pozostałą część
    jednorazowo.

    Proszę o pomoc! Może Ktoś był/jest w podobnej sytuacji i udało Mu się wyne
    gocjować rozsądną kwotę?
    Sprawa jest bardzo pilna , ponieważ PZU wysłało decyzję o wypłacie w lutym
    2003 r., ale jej nie otrzymałam, gdyż zmieniliśmy kilka lat temu adres, o
    czym ich nie poinformowałam . O kwocie 600 zł córka dowiedziała się w Insp
    ektoracie w Krakowie. Jak w takim wypadku biegnie termin odwołania i czy
    ono ma sens? Jak te sprawy wyglądają w sądzie? Z góry dziękuję za wszystkie
    pomocne informacje.

    Pozdrawiam

    Stefania



  • 2. Data: 2003-07-08 13:43:57
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "Marek Radwański" <l...@N...gazeta.pl>

    > Przygotowuję odwołanie do PZU w sprawie zaproponowanej przez nich wypłaty
    > z polisy ubezpieczeniowej córki, tzw.
    > posagowej, kwoty 600 zł.


    odwoływac się nie warto , strata czasu - od razu proponuję wytoczyć
    powództwo. Sądem miejscowo właściwym jest sąd miejsca zamieszkania
    uposażonego dziecka. Ono jest legitymowane czynnie - czyli ono pozew wytacza -
    a nie mamusia :-),



    O jaką kwotę mogę się ubiegać i jak uzasadnić roszczenie?

    To, jaką kwotę sąd zasądzi zależy od linii orzeczniczej danego sądu
    okręgowego. Mogę napisać jak to wygląda w okręgu SO w Poznaniu.

    Kwotę, na jaką umówiły się strony (czyli nie nominalną sumę ubezpieczenia, a
    tą wyższą kwotę z pierwszej strony polisy) dzieli się przez średnie
    miesięczne wynagrodzenie z roku zawarcia polisy (w 1983 - 14475 zł w dawnej
    walucie). Otrzymaną n-krotność mnoży się przez obecne średnie miesięczne
    wynagrodzenie ogłaszane przez Prezesa GUS (ale netto - aktualnie jest to
    1526,79 zł). Tak otrzymaną kwotę dzieli się przez dwa - sąd zasądza na Twoją
    rzecz takąż połowę.

    W kazusie poznański Sąd Rejoonowy zasądziłby circa 7300 zł.


    pzdr

    marek radwański


    > Sprawa jest bardzo pilna , ponieważ PZU wysłało decyzję o wypłacie w lutym
    > 2003 r., ale jej nie otrzymałam, gdyż zmieniliśmy kilka lat temu adres, o
    > czym ich nie poinformowałam . O kwocie 600 zł córka dowiedziała się w Insp
    > ektoracie w Krakowie. Jak w takim wypadku biegnie termin odwołania i czy
    > ono ma sens? Jak te sprawy wyglądają w sądzie? Z góry dziękuję za wszystkie
    > pomocne informacje.
    >
    Sprawaa aż taka pilna nie jest - 3 letni termin przedawnienia od daty
    płatnści polisy - czyli od lutego 2003r. Wniesienie pozwu do sądu przerywa
    bieg przedwanienia.
    Proponuję udać się do swego powiatowego (miejskiego rzecznikak konsumentów) -
    powinien pomóc w napisaniu pozwu, a może nawet sam wytoczy powództwo?

    > Pozdrawiam
    >
    > Stefania
    >
    >

    dzisiaj na grupie dzien polisowy 3 sztuki, :-)
    pzdr

    marek radwański



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2003-07-08 15:42:08
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "Wheelman" <w...@g...pl>

    > Kwotę, na jaką umówiły się strony (czyli nie nominalną sumę ubezpieczenia,
    a
    > tą wyższą kwotę z pierwszej strony polisy) dzieli się przez średnie
    > miesięczne wynagrodzenie z roku zawarcia polisy (w 1983 - 14475 zł w
    dawnej
    > walucie). Otrzymaną n-krotność mnoży się przez obecne średnie miesięczne
    > wynagrodzenie ogłaszane przez Prezesa GUS (ale netto - aktualnie jest to
    > 1526,79 zł). Tak otrzymaną kwotę dzieli się przez dwa - sąd zasądza na
    Twoją
    > rzecz takąż połowę.

    Do wyliczania masz chyba jakis szablon :)

    I jeszcze kilka pytan :)
    Czy trzeba placic jakis podatek od przyznanych pieniedzy? Czy nalezy wziasc
    adwokata ? Czy sad przyznaje mniej pieniedzy (mniej niz omowiona 1/2
    naleznosci) gdy np. polisy opiewaja na znacznie wieksze kwoty niz 50.000 zl.
    Moze to np. umotywowac tym ze skarzacy by sie za bardzo "wzbogacil" ?

    --
    Pozdrawiam
    w...@g...pl gg:4331408
    " Ave Nosferatus, Vivat Dragonys"











  • 4. Data: 2003-07-08 19:27:03
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "bob1969" <b...@x...wp.pl>

    witam all
    a jak w praktyce wyglada występownie przed sądem i rozprawa w postępowniu
    uproszczonym? Czy warto powoływać pelnomocnika w sprawie polisy posagowej w
    postępowniu uproszczonym?



  • 5. Data: 2003-07-09 07:45:54
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "Marek Radwański" <l...@N...gazeta.pl>

    Wheelman <w...@g...pl> napisał(a):

    > > Kwotę, na jaką umówiły się strony (czyli nie nominalną sumę ubezpieczenia,
    > a
    > > tą wyższą kwotę z pierwszej strony polisy) dzieli się przez średnie
    > > miesięczne wynagrodzenie z roku zawarcia polisy (w 1983 - 14475 zł w
    > dawnej
    > > walucie). Otrzymaną n-krotność mnoży się przez obecne średnie miesięczne
    > > wynagrodzenie ogłaszane przez Prezesa GUS (ale netto - aktualnie jest to
    > > 1526,79 zł). Tak otrzymaną kwotę dzieli się przez dwa - sąd zasądza na
    > Twoją
    > > rzecz takąż połowę.
    >
    > Do wyliczania masz chyba jakis szablon :)

    właśnie powyższe jest szablonem, wg. którego orzekają sądy poznańskie :-).
    >
    > I jeszcze kilka pytan :)
    > Czy trzeba placic jakis podatek od przyznanych pieniedzy?
    na podatkach nie znam się niestety :-( - może pl.soc.podatki?

    Czy nalezy wziasc
    > adwokata ?

    a po co? s prawa jest dosyc prosta - oczywiście jeżeli chodzi o sady
    poznańskie, bowiem co do innych to nie mam żadnych doświadczeń, a jak pisałem
    uprzednio wszystko zalezy od linii orzeczniczenj danego SO. Słayszałem np.,
    iz w Gorzowie Wielkopolskim sąd wzywa biegłego,. aby ten wyliczył wysokość
    świadczenia.

    Czy sad przyznaje mniej pieniedzy (mniej niz omowiona 1/2
    > naleznosci) gdy np. polisy opiewaja na znacznie wieksze kwoty niz 50.000 zl.
    > Moze to np. umotywowac tym ze skarzacy by sie za bardzo "wzbogacil" ?


    wszystko zależy od uznania sądu (byle w granichch klauzuli rebus sic
    stantibus).

    pzdr


    marek radwański

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2003-07-09 08:45:14
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "Marek Radwański" <l...@N...gazeta.pl>

    bob1969 <b...@x...wp.pl> napisał(a):

    > a jak w praktyce wyglada występownie przed sądem i rozprawa w postępowniu
    > uproszczonym?

    to zależy od sądu, w Poznaniu jest to jedna rozprawa, na której sąd
    przesłuchuje uposażonego na okoliczność stosunków rodzinnych i majątkowych,
    potem wydaje wyrok, PZU na 99 % skłąda apelację, następnie sąd okręgowy na
    posiedzeniu niejawnym (bowiem sprawa w postępowaniu uproszczonym) oddala
    apelację pozwanego.


    Czy warto powoływać pelnomocnika w sprawie polisy posagowej w
    > postępowniu uproszczonym?


    raczej nie warto,

    pzdr

    marek radwański

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2003-07-09 19:16:06
    Temat: Re: Polisa posagowa PZU
    Od: "Monika" <m...@W...poczta.onet.pl.USUN>


    Użytkownik "Stenia" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:beeelm$2fe$1@news.onet.pl...
    > Witam !
    >
    > Przygotowuję odwołanie do PZU w sprawie zaproponowanej przez nich
    wypłaty
    > z polisy ubezpieczeniowej córki, tzw.
    > posagowej, kwoty 600 zł. O jaką kwotę mogę się ubiegać i jak uzasadnić ros
    > zczenie?
    >
    > Polisa została założona w 1983 r. na sumę 50.000 zł. Raty były rozłożone
    na
    > okres 20 lat. Docelowa suma opiewała na 138.000 zł. Kwotę całą wpłaciłam.
    Do
    > 1988 r. ratami miesięcznymi , później rocznymi, a w 1993 r. pozostałą
    część
    > jednorazowo.
    >

    Dokladnie nie pamiętam - ale z takich polis wychodzi ok. 4.300 PLN

    > Proszę o pomoc! Może Ktoś był/jest w podobnej sytuacji i udało Mu się wyne
    > gocjować rozsądną kwotę?

    Niestety - negocjacje z PZU nie mają najmniejszego sensu.
    Radzę od razu składać pozew do sądu - zwłaszzca, że oczekianie na rozprawę
    trwa średnio 6-9 miesięcy.

    > Sprawa jest bardzo pilna , ponieważ PZU wysłało decyzję o wypłacie w lutym
    > 2003 r., ale jej nie otrzymałam, gdyż zmieniliśmy kilka lat temu adres, o
    > czym ich nie poinformowałam . O kwocie 600 zł córka dowiedziała się w Insp
    > ektoracie w Krakowie. Jak w takim wypadku biegnie termin odwołania i czy
    > ono ma sens? Jak te sprawy wyglądają w sądzie? Z góry dziękuję za
    wszystkie
    > pomocne informacje.

    Masz jeszcze mnostwo czasu na odwolanie czy pozew. A dokladniej tem czas ma
    TWOJA CORKA.
    Ona jest uprawniona do świadczenia a co za ty idzie lma legitymację
    procesową.

    Sprawy w sadzie sa szybkie i raczej bezstresowe.
    IMO warto znależć adwokata - bo najczesciej nic cie to nie kosztuje - koszty
    zastepstawa adwokackiego pokrywa PZU przegrywajac sprawe.
    Cala kwota z polisy jest dla Ciebie a adwokatowi placisz zasadzone koszty
    zastepstawa adwokackiego, ktorych sad nie zasadza jesli wystepujesz
    samodzielnie. Czyli nic cie to nie kosztuje - a masz porzadnie napisany
    pozew, troche wsparcia na roprawie (wiesz jak wszystko bedzie wygladalo,
    jakie beda pytania, nie musisz sie denerwowac, bo w odpowiednim momencie on
    wsztstko za ciebie powie) i pomoc w realizacji wyroku.

    A.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1