eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 11. Data: 2008-08-10 08:14:56
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Maluch pisze:
    >
    > Użytkownik "zly" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
    > news:ki62k2i6hi77$.dlg@piki.fixed...
    >
    >> Nie wiem na ile to prawda a na ile urba legend, ale kiedys slyszalem, ze
    >> ktos oblal egzamin na pj, poniewaz jechal sobie podporzadkowana, a mily
    >> kierowca mimo, ze mial pierszenstwo byl tak mily i machnal reka by
    >> zdajacy
    >> wjechal na glowna droge. Ten wjechal a egzaminator uznal to za wymuszenie
    >> pierszenstwa..
    >
    > Samo machanie nie uprawnia do kierowania ruchem.

    ale jest jednym z elementow ruchu na drodze.
    Rozwaz rownorzedne skrzyzowanie + lub Y z obstawa na kazdej odnodze.
    Bez porozumienia pomiedzy kierowcami jest totalny klincz.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 12. Data: 2008-08-10 08:32:20
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: "Easy" <e...@m...org>


    Użytkownik "GAL" <G...@T...pl> napisał w wiadomości
    news:g7m26q$4i3$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    > news:g7lc15$cls$1@inews.gazeta.pl...
    >> Tristan wrote:
    >>> Witam, na jednym z prawojazdowych forumów, pewien jegomość wysnuł
    >>> teorię, że
    >>> ustąpienie pierwszeństwa w sytuacji, gdy się je ma z definicji, jest
    >>> łamaniem prawa, gdyż utrudnia się w ten sposób ruch, a czasami łamie
    >>> również zakaz zatrzymywania się.
    >
    >> Że kolesiowi sie nudzi i szuka problemow.

    nastepny skrajny przykład, niestety wziety z zycia.

    Facet na glownej daje wyrazne znaki ze wpuszccza jadacego z
    podporzadkowanej. Niemal zatrzymal sie do zera grzecznie machał łapkami
    zachecajac do wjazdy.
    Wjezdzajacy z podporzadkowanej chetnie skorzystal ( bo kto by nie) a w tym
    momencie jadacy na glownej ruszyl, uderzajac tego z podporzadowanej.
    zadne tłumaczenia nie pomogły..
    swiat jest pelen skur....

    Easy i za duzo kół



  • 13. Data: 2008-08-10 08:47:15
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Easy pisze:
    > swiat jest pelen skur....

    To jawne skurwysynstwo.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 14. Data: 2008-08-10 09:36:17
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    Tristan pisze:
    > W odpowiedzi na pismo z niedziela 10 sierpień 2008 01:23
    > (autor PawelM
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak:
    > <b...@p...go
    oglegroups.com>):
    >
    >> przecież bedąć na drodze z pierwszeństwem możemy się zatrzyć i
    >> popatrzeć sobie na ptaszki lub inne gołębie :) czy ktoś nam zabroni?
    >
    >
    > No właśnie zabroni. Jak pisałem: zatrzymanie jest zabronione, o ile powoduje
    > to utrudnienie ruchu oraz w miejscach zabronionych, a więc np. 10 metrów od
    > przejścia/skrzyżowania. A puszczamy kogoś właśnie wtedy...
    >
    nie musisz sie zatrzymy wac, zwalniasz do spacerowej i gosc wie ze go
    puszczasz.

    btw. cbradio to wspaniala rzecz;)

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 15. Data: 2008-08-10 09:45:28
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>

    MarcinJM pisze:
    > GAL pisze:
    >> To jest szukanie sobie problemów? To jak ocenisz fakt skrajny: Gość na
    >> skrzyżowaniu i na głównej zatrzymuje samochód i z tego powodu, że na
    >> podporządkowanej jest duży ruch -wcale nie jedzie. Przepuszcza
    >> grzecznościowo kolejno wszystkie kolejne samochody.Skomentuj to z
    >> pozycji człowieka który stoi 10 minut za tym samochodem.
    >
    > A skomentuj z pozycji czlowieka stojacego pol godziny na
    > podporzadkowanej, bo zaden krolewicz nie wpusci.
    > Drogi jakie sa takie sa i nie ma wyjscia, trzeba rowniez pomyslec o
    > innych, mniej uprzywilejowanych.
    > Korona z glowy nie spadnie jak sie co kilka aut wpusci 1-2 z
    > podporzadkowanej.
    >
    rozsadek musi byc zachowany z jednej i z drugiej strony, a polscy
    kierowcy dopiero ucza sie jezdzic na tzw zamek "blyskawiczny", i jeszcze
    nam to troche zajmie...

    pozdrawiam
    SlawcioD


  • 16. Data: 2008-08-10 09:52:51
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:g7m825$467$1@news.onet.pl...

    > ale jest jednym z elementow ruchu na drodze.

    Jaki element?. Równie dobrze może napisać dużymi literami na kartce, że
    teraz jedziesz TY.

    > Rozwaz rownorzedne skrzyzowanie + lub Y z obstawa na kazdej odnodze.
    > Bez porozumienia pomiedzy kierowcami jest totalny klincz.,

    A co to ma do skrzyżowania z drogą podporządkowaną. Podobnie jak z
    mrygającym kierunkowskazem. Nie wierzyłbym takiemu machającemu. Może być
    sytuacja, że z podporządkowanej wyjeżdża TIR, a ja nie widzę, czy mam
    miejsce za nim aby kontynuować jazdę w lewo, wówczas wypadałoby wypuścić
    TIR-a.
    --
    Maluch


  • 17. Data: 2008-08-10 09:56:26
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Sun, 10 Aug 2008 10:09:34 +0200, Maluch napisał(a):

    > Samo machanie nie uprawnia do kierowania ruchem.

    Prowadziles kiedys samochod w ruchu miejskim? Nikt nigdy nie dal ci znaku,
    ze mozesz jechac? Nie mrugnal dlugimi, nie machnal reka? Ty nigdy nikogo
    nie wpusciles? Podziekowanie podniesiona reka czy mrugniecie awaryjnymi tez
    ci obce?
    --
    marcin


  • 18. Data: 2008-08-10 10:03:26
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "zly" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:1jdluzeghv2nk$.dlg@piki.fixed...
    > Dnia Sun, 10 Aug 2008 10:09:34 +0200, Maluch napisał(a):
    >
    >> Samo machanie nie uprawnia do kierowania ruchem.
    >
    > Prowadziles kiedys samochod w ruchu miejskim? Nikt nigdy nie dal ci znaku,

    Nie jeżdżę tylko po polach, bo strach wyjechać na drogę.

    > ze mozesz jechac? Nie mrugnal dlugimi, nie machnal reka? Ty nigdy nikogo
    > nie wpusciles? Podziekowanie podniesiona reka czy mrugniecie awaryjnymi
    > tez
    > ci obce?

    Nie po to ustanowino prawo, aby każdy grzecznościowo gdy ma humor lub go nie
    ma, po swojemu stanowił zasady poruszania się po drodze. Dopiero narobiłoby
    się. Jeden nawalony, inny nabuzowany itp.itd i już to widzę jak płynnie
    wszystko jeździ.
    --
    Maluch


  • 19. Data: 2008-08-10 10:28:48
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    Maluch pisze:
    >
    > Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:g7m825$467$1@news.onet.pl...
    >
    >> ale jest jednym z elementow ruchu na drodze.
    >
    > Jaki element?. Równie dobrze może napisać dużymi literami na kartce, że
    > teraz jedziesz TY.

    Pierdolisz jak potlczony, zycze ci calej kawalkady rownie praworzadnych
    kierowcow jak ty. Ale zebys ty stal na podporzadkowanej.
    Dluuuuuuuuuuuuuuugo.

    >> Rozwaz rownorzedne skrzyzowanie + lub Y z obstawa na kazdej odnodze.
    >> Bez porozumienia pomiedzy kierowcami jest totalny klincz.,
    >
    > A co to ma do skrzyżowania z drogą podporządkowaną. Podobnie jak z

    Ma tyle, ze jesli zaden z nich nie wykaze sie grzecznoscia to beda stac
    tak do zesranej smierci.
    Na drodze rowniez obowiazuje grzecznosc i kultura, ale to jak widze
    element tobie obcy.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    ____________________________
    gg: 978510, Skype: marcin.jm


  • 20. Data: 2008-08-10 10:52:26
    Temat: Re: PoRD: Ustąpienie pierwszeństwa z własnej woli
    Od: zly <b...@p...fm>

    Dnia Sun, 10 Aug 2008 12:03:26 +0200, Maluch napisał(a):

    > ie po to ustanowino prawo, aby każdy grzecznościowo gdy ma humor lub go nie
    > ma, po swojemu stanowił zasady poruszania się po drodze.

    i to chyba konczy dyskusje...

    --
    marcin

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1