eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOkupant ważniejszy od górnika › Re: Okupant ważniejszy od górnika
  • Data: 2003-11-10 22:43:14
    Temat: Re: Okupant ważniejszy od górnika
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Flashi" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:booq1n$nh9$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > Użytkownik "Marcin Olender" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:booj4j$ftd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > > Boze - jak grochem o sciane. Ale NIE wzrośnie!!! Kto Ci powiedział że
    > > wzrośnie? Skąd to wziąłeś? Szczególnie, że popyt na węgiel
    systematycznie
    > > maleje a cła w CCT są zasadniczo niższe niż nasze krajowe.
    >
    > Zwrociles moze uwage w ktorych dziedzinach maleje ten popyt na wegiel ?
    > Tak sie sklada ze nie w energetyce ...
    >
    A co to za róznica? Maleje? Maleje! Może maleć i w ciastkartwie, byle by
    malał. A szcerze mówiąc nie jestem pewien co do tej energetyki. Na pewno
    będzie w niej malał, bowiem musimy zmniejszac udział trującego węglą w
    uzyskiwanej energii na rzecz źródeł odnawialnych.


    > > Nikt Ci nie każe szaleć, tylko zaakceptowac nagie fakty. Dlatego
    > limitujemy
    > > jego import, że jest tańszy i wyparł by nasz z rynku.
    >
    > Dolicz do tego tanszego wegla cene transportu ... nie bedzie ona tanszy
    ...
    > to ze jest tanszy u producenta nic nie znaczy biorac pod uwage zawyzane
    > ceny transportu
    >
    Chryste, człowieku, ja już nie wiem jak do Ciebie trzeba przemawiać... Jesli
    jest droższy, jak twierdzisz, to czemu ktoś chce go kupić a polski trzeba
    upychac za granice poniżej kosztów!?? He!? Błaaaaaagam podaj mi tą
    tajemniczą przyczyne!!!

    >
    > > 1. Może zostać skontrowany łatwo zwiększonym woluminem obrotów w innych
    > > sektorach, gdy upadną wraz z naszymi kontyngentami cła na nasze towary
    > > eksportowane na wschód oraz inwestycjami w innych sektorach uwolnionych
    > > środków z górnictwa - choćby na współfinansowanie projektów unijnych 0
    my
    > > dajemy 1 złoty przechodzą 3 dodatkowe za darmo.
    >
    > Heheh ale bajeczki kochasz opowiadac ... Powiedz mi co mozemy w wiekszej
    > ilosci eksportowac ?
    > To sa bajeczki...
    >
    Bajeczki to ty opowiadasz. Jakbys choć minimalną wiedzę miał na temat
    czegokolwiek poza kombajnami górniczymi ( bo nawet o górnictwie jako takim
    to nie) to bys wiedział ile jest w stanie chłonąć rynek wschodni choćby
    miesa wieprzowego, z rynku którego wypchnęli nas subsydiowani rolnicy z
    Unii. Warzywa, owoce, meble - lista jest długa a eksport napędza koniunkture
    w POlsce. Ale to trzeba jeszcze jakąs gazetę raz na jakiś czas przejrzeć.

    To raz. A dwa - to tylko luźne dywagacje, bowiem, jak pisze w punkcie
    drugim, nasz pozostały przemysł wydobywczy z nawiązka będzie zaspokajał
    krajowe potrzeby.

    >>
    > Zachowajmy wszystkie rentowne kopalnie no problem ...
    > Ale dajmy pracowac kopalnia w normalnej ekonomi a nie w narzuconej dla
    > "dobra" innych przemyslow...
    >
    Kontyngenty na węgiel z zagranicy są narzucone dla dobra którego konkretnie
    przemysłu? Pewnie zabawkarskiego...


    >
    > czekaj czekaj ... wynosila 93.5 % czego ??? procent wydajnosci wszystkich
    > kopalni czy sredniej ?

    A teraz przeczytaj sowje pytanie i spróbuj jakiś w nim znaleźć sens.
    Podpowiem - jest go tyle samo, co w reszcie Twoich teorii...

    > Jesli zaklad gorniczy oplaca wszystkie podatki, jesli sprzedaje cale
    > wydobycie, oplaca wszystkie oplaty.

    Uuuu - to jest pewnie pokrzywdzony! No bo wiadomo, że kopalnie niepowinny
    płacić podatków, prawda?

    > A na dodatek musi oplacic taka firemke jak weglotransport (czy jak ona sie
    > teraz nazywa w tamtych okolicach)
    > i placic jej za kazda tone transportowanego kopalniano-elektrownianym
    > tasmociagiem ktory kopalnia zakupila wspolnie z
    > elektrownia.

    Czyli sama sobie kupiła a teraz jeszcze komuś musi za to płacić? He he e-
    wot śląska ekonomia!

    > A takie cos jest wymuszone tym ze kopalnie nie moga same sprzedawac wegla
    > ... moga sprzedawac go tylko w drobnicy co mimo wszystko kasa nie idzie do
    > kasy kopalni tylko do kasy KW...
    >


    ??? A to o czym???? KW powstało po to, aby ratować dupę kopalniom. Bez tego
    wszystkie dawno dawno temu powinny byc postawione w stan upadłości. kasa
    idzie do KW po to, aby wyśrednić wynik i te przynoszące straty miały kase na
    wypłacy. A cierpią na tym te efektywniejsze. Ale albo chcecie utrzymać
    kopalnie i mieć KW, albo idziemy na rynek i nieroentowne kopalnie upadają.

    >
    > > Co to znaczy pomyślnie??? Nie mów mi tylko, że pozostawiono ten wrzód
    przy
    > > życiu????? Jezuu....
    > > Sprzedaje na pniu i pewnie jest jeszcze dochodowa?
    >
    > Nie chcesz widze przyjac podstawowych faktow ... ale to twoja sprawa ...
    >
    No jakich? Że co? Ze Bolesław tak naprawde to swietna kopalnia i ktos sie na
    nia uwział (Klewki welcome to - ponownie, czekam tylko na ten Tel_Awiw)? No
    to ktora Ty typujesz do odstrzału?


    > > Hello.... wake up! this is reality calling! I nudny jesteś z tym
    > > komputerkiem - juz ci mówiłem, że kupilibysmy prąd gdzie indziej.
    >
    > Skad ? Jak myslisz skad ? Z jakiego wegla ? Bo puki co to prad w Polsce
    jest
    > w ponad 98% z wegla ...
    >
    Co to za problem kupic sobie za granicą? Np od Czechów - z atomu. Czysty w
    dodatku.

    >
    > > Tu już popadasz w groteskę. Zaraz zaczniesz wszystkim wmawiac, że to
    > > kopalnie utrzymuja cała gospodarke przy zyciu a wszyscy profesorowie i
    > > eksperci najedli sie szaleju... To juz ociera sie o lekka bezczelnośc
    > > nawet - bo gdzie Twój tytuł naukowy z zakresu ekonomii ( choćby
    magistra)?
    >
    > Nie mowie ze utrzymuje cala gospodarke ... mowie tylko ze poprzez oplaty
    > narzucone z gory musi dzialac ponizej zarobkow

    Czyli podatki to niesprawiedliwa kara dla górnictwa i powinno być z nich
    wyłaćzone? Ej - czy Ty naprawde tak uważasz, czy trollujesz?

    > bo nie moze kontrolowac swoich dochodow za pomoca regulacji ceny towaru
    > ktory sprzedaje ...
    >
    Really? Bo co? Czytałeś artykuł - ceny zbijają sobie same kopalnie
    konkurując ze sobą na rynku, Jest to nierównowaga podaży i popytu. Proste -
    ale nie dla Ciebie.
    A tak poza tym, to może by tak koszty sobie poregulowało troche? Proponuje
    na pierwszy ogien wprowadzić rewolucyjna zasadę, że pracownik będzie
    otrzymywał 12 ( aaa! ) pensji w roku... Co Ty na to? Szybi szacunek ( nie
    żeby to były faktyczne liczby - ot tak, dla skali zaobserwowania ):

    2x2.000 (przyjmuje Twoje dane nawet, taki jestem miłym choć są
    nieprawdziwe)x100.000 = 400 mln zł . Pomyliłem się? Jeszcze jakby nie
    kupowali drukarek po 12.000... wow - jeszcze byliby rentowni moze? choć
    wątpie... sam Bolesław wyprodukował przez 0,5 roku 32 mln strat...

    >
    > chyba nie wczytales sie w to co cytujesz :
    > "Ministerstwo Gospodarki, a także spółki węglowe nigdy nie dawały
    energetyce
    > cenowych propozycji "nie do odrzucenia". Kto brał udział w negocjacjach
    > cenowych górnictwo-ener-getyka wie, która strona narzucała poziom cen i
    nie
    > byli to górnicy."
    >
    > jak nie MG i nie gornictwo to kto ? aniolki ?

    Rynek? Pan związkowy mówi wyraźnie, że rynek. Bo jak nie MG, to nie rząd
    prawda ( jak to miło, że w zawoalowany sposób przyznałeś mi rację - szkoda,
    że tak po cichu )? A jak nie rząd, to znaczy, że nikt nie "narzuca", bo
    tylko rząd może narzucać, prawda? To, że którys z partnerów ma silniejszą
    pozycje negocjacyjną nie oznacza, że to nie jest negocjacja., Górnictwo
    osłabia się samo, o czym dalej. Jakby sprzedawali za wynegjowaną cenę, to by
    było OK.


    > jaka cena byla wegla ? ustalone 134 ? zaplacone 110 ? albo mniej ... kto
    > stracil kto zyskal ?

    Straciło górnictwo na tym, że jest za dużo kopaln co fedrują za dużo węgla.
    Kiedy wreszcie zaakceptujesz ten prosty fakt? Broniąc kopaln strzelacie
    sobie w stope, bo w ten sposob nigdy nie beda rentowne i w koncu padna
    wszystkie i wtedy zisci sie Twoj czarny scenariusz o kupowaniu całego węgla
    za granicą, Tylko ze to bedzei wina GÓRNIKÓW i ich popleczników Twojego
    pokroju.


    > "Spotkali się na negocjacjach przedstawiciele energetyki i górnictwa, aby
    > przedyskutować problem cen węgla w 1998 i 1999 roku. W wyniku negocjacji i
    > po uzgodnieniu stanowisk sporządzono notatkę, w której - aby nie naruszać
    > trybu rynkowego ustalania cen węgla

    [cut] nie widzisz? naprawde? Boze...


    >
    > > Ale oczywiście wolimy ignorowac rzeczywistość i twierdzić, że wszystkie
    > > kopalnie są potrzebne tak? Jezu...
    >
    > czekaj czekaj ? Gdzie ja napisalem ze trzeba zachowac wszystkie kopalnie
    ???

    Duh... Jeśli mówisz - nie zamykac, to znaczy zachować. Z elementarną logiką
    tez masz kłopot? Kazda, ktora wytypuja do zamkniecie jest oczywiscie
    wspaniala i nalezy koniecznie ja utrzymac, nawet za cene zycia i zdrowia
    policjantow. No to jak? Wskaz moze jakas do zamkniecia.

    > Ja bronie gornictwa a nie wszystkich kopalni... Oczywistym jest ze
    > nierentowne zaklady wczesniej czy pozniej padna (lepiej wczesniej)

    Amen! Az mam cie ochote usciskac. Problem w tym , ze NIE padaja, gdyz
    panstwo je ciagle ratuje. Ostatni ratunek to KW, która przejęła majątek
    spólek węglowych, w których zostąły same długi ( w duzej mierze wobec skarbu
    Panstwa i ZUS, czyli nas). To jest nota bene bandyctwo i normalny człowiek
    za to idzie do pierdla (art. 300 chyba KK). No ale dla naszejświętej krowy -
    górnictwa, praworządność możemy odłożyć na półkę, prawda?

    > Jednak
    > padac powinny w warunkach normalnej ekonomii...
    >

    Amen! Niech Cie ucałuję! Czyli zgadzasz się, że ciągłe dofinansowywanie
    kopaln to ekonomiczny absurd który musi sie skończyć i wreszcie należy
    poddać gónictwo normalnym regułom rynkowym? Jes!!!!

    > > NIe - nikt go bynie kupił. To się nawyzwa rynke a Ty spisz w oparach
    > > absurdu. Naprawde to smutne, jak bardzo można pozstawać ślepym na prawa
    > > rynku i zdrowy rozsądek. XIX wiek skończył sie ponad sto lat temu i Ty i
    > > Tobie podobni jeszcze tego nie zdązyli zauważyć.
    >
    > No dobra nikt go nie kupi ? I co wtedy ?? Zamykamy elektrownie? I co dalej
    ?

    A dlaczego niby chcesz zamykać elektrownie? Zamykamy kopalnie, to wszystko.

    >
    > > > Moge sie przyznac ze kopalnie niektore sa nierentowne ... Ale jak moga
    > byc
    > > > rentowne i przynosic dochod jesli w ten sposob sa dojone przez panstwo
    > ...
    > > >
    > > Taki absurd się nawet nie nadaje do skometowania.
    >
    > No coz...
    >
    No właśnie

    --
    Depi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1