Czeka mnie sprawa spadkowa i chciałem się dowiedzieć czy sąd może odrzucić
skrócony odpis aktu urodzenia (lub zgonu) jeśli ten był wystawiony parę lat
temu (a nawet ładnych parenaście, bo w latach 80-tych)? Jaka jest praktyka?
Czy skrócone odpisy aktów urodzenia (czy też zgonu) mają jakiś swój własny
"termin ważności" dla sądu?
Czekam na wasze wypowiedzi.
Pozdrawiam

do góry

Binio wrote:
> Czy skrócone odpisy aktów urodzenia (czy też zgonu) mają jakiś swój własny
> "termin ważności" dla sądu?

Skoro dla USC nie maja, to dla sądu pewnie też nie.

pozdr

cherokee

do góry

Użytkownik "cherokee" <c...@a...able.pl> napisał w wiadomości
news:cicqh1$fiu$1@news.dialog.net.pl...
> Binio wrote:
> > Czy skrócone odpisy aktów urodzenia (czy też zgonu) mają jakiś swój
własny
> > "termin ważności" dla sądu?
>
> Skoro dla USC nie maja, to dla sądu pewnie też nie.
>
> pozdr
>
> cherokee

Po czym wnioskujesz że nie mają? W USC zawierałem związek małżeński parę lat
temu i właśnie tam nie chcieli mi przyjąć skróconego odpisu aktu urodzenia
(wystawionego jeszcze w PRLu)
Pozdrawiam
Binio

do góry

Dnia Thu, 16 Sep 2004 11:41:45 +0200, na pl.soc.prawo napisałeś(aś):

> Czeka mnie sprawa spadkowa i chciałem się dowiedzieć czy sąd może odrzucić
> skrócony odpis aktu urodzenia (lub zgonu) jeśli ten był wystawiony parę lat
> temu (a nawet ładnych parenaście, bo w latach 80-tych)? Jaka jest praktyka?
> Czy skrócone odpisy aktów urodzenia (czy też zgonu) mają jakiś swój własny
> "termin ważności" dla sądu?
> Czekam na wasze wypowiedzi.
> Pozdrawiam

Nie ma na pewno. Mikee

do góry

Binio wrote:
> Po czym wnioskujesz że nie mają? W USC zawierałem związek małżeński parę lat
> temu i właśnie tam nie chcieli mi przyjąć skróconego odpisu aktu urodzenia
> (wystawionego jeszcze w PRLu)

No coś ty - nam przyjęli bez problemu.


pozdr

cherokee

do góry