eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kruk nęka telefonicznie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 322

  • 211. Data: 2010-12-10 10:30:39
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-10 11:18, niusy.pl pisze:
    >
    > Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl>
    >
    >>> Jeden/dwa segregatory za rok, 5 lat - cała półka. I ile mam je trzymać
    >>
    >> Skany i na dysk,
    >
    > I co, do sądu też skany ?

    Do sądu przedawnienie, skany do ewentualnego KRD.

    --
    Liwiusz


  • 212. Data: 2010-12-10 11:09:27
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:idsuqi$1p4$1@news.net.icm.edu.pl...
    >
    > Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl>
    >
    >>> Jeden/dwa segregatory za rok, 5 lat - cała półka. I ile mam je trzymać
    >>
    >> Skany i na dysk,
    >
    > I co, do sądu też skany ?

    Przecież sami wmawiacie, że w sądzie wystarczy ksero czy podróbki bilingów,
    żeby uprawdopodobnić dług.
    Chcesz teraz powiedzieć, że te same sądy zakwestionują skany dowodów
    zapłaty? Zaskakujący relatywizm.

    K.






    >
    >>jeśli faktycznie psychoza strachu przed egzekutorem nieistniejącego długu
    >>jest tak duża :)
    >
    > To świadomość a nie psychoza.


  • 213. Data: 2010-12-10 11:11:33
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>


    Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:idsuqi$1p4$1@news.net.icm.edu.pl...
    > Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl>

    >>jeśli faktycznie psychoza strachu przed egzekutorem nieistniejącego długu
    >>jest tak duża :)

    > To świadomość a nie psychoza.

    Skoro środki prewencji w postaci segragatorów czy skanów Ci nie pasują, to
    co w takim razie robisz z tą świadomością oprócz jej "mania"?

    K.


  • 214. Data: 2010-12-10 11:23:11
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-12-10 11:06, Użytkownik Arek napisał:

    > A Ty rżniesz głupa, albo co gorsza nim jesteś w tym zakresie,
    > albo chcesz ludzi w błąd wprowadzić bo leży to w Twoim interesie.
    >
    > Od PRLu nic się nie zmieniło w tym zakresie, wręcz przeciwnie.
    > Pismo z sądu wysłane na adres ZAMELDOWANIA uznawane jest za DORĘCZONE
    > i żadne tłumaczenia, że się mieszkało gdzie indziej sąd nie przyjmie
    > (masz obowiązek się przemeldować) ani tego, że się wyjechało za granicę
    > bo także masz obowiązek taki wyjazd ZGŁOSIĆ.
    > I tyle w temacie.

    Przepraszam, gdzie mam zgłosić ten wyjazd za granicę ?
    Czy "za granica" to chodzi o granice kraju czy UE ?
    A jak to wyjazd nad jezioro czy tylko w góry to też mam
    gdzieś zgłosić ?


    Pozdrawiam


  • 215. Data: 2010-12-10 11:24:17
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-12-10 11:12, Użytkownik Krzysztof napisał:

    >> ŻADNA firma windykacja NIE KUPUJE długów.
    >
    > Właśnie zniknąłeś Intrum Justitia, który odkupił od nas dług circa pięć
    > lat temu oraz niewielką firmę http://bfp.com.pl/, która wielokrotnie
    > proponowała nam odkupienie wierzytelności, ale na dość złodziejskich
    > warunkach, więc nie skorzystaliśmy.

    Zaraz dowiesz się że chodziło nie o dług tylko o zobowiązanie
    finansowe. :-)


    Pozdrawiam


  • 216. Data: 2010-12-10 11:27:26
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-10 12:23, RadoslawF pisze:
    > Dnia 2010-12-10 11:06, Użytkownik Arek napisał:
    >
    >> A Ty rżniesz głupa, albo co gorsza nim jesteś w tym zakresie,
    >> albo chcesz ludzi w błąd wprowadzić bo leży to w Twoim interesie.
    >>
    >> Od PRLu nic się nie zmieniło w tym zakresie, wręcz przeciwnie.
    >> Pismo z sądu wysłane na adres ZAMELDOWANIA uznawane jest za DORĘCZONE
    >> i żadne tłumaczenia, że się mieszkało gdzie indziej sąd nie przyjmie
    >> (masz obowiązek się przemeldować) ani tego, że się wyjechało za
    >> granicę bo także masz obowiązek taki wyjazd ZGŁOSIĆ.
    >> I tyle w temacie.
    >
    > Przepraszam, gdzie mam zgłosić ten wyjazd za granicę ?
    > Czy "za granica" to chodzi o granice kraju czy UE ?
    > A jak to wyjazd nad jezioro czy tylko w góry to też mam
    > gdzieś zgłosić ?

    Nigdzie nie musisz składać, ale masz mieć pełnomocnika do odbioru i
    się bronić.

    Tak przynajmniej orzekł pewien sąd, jak prowadzący DG zakończył ją,
    wyjechał dookoła świata i w tym czasie popłynął z prawomocnymi nakazami
    na duże kwoty.

    --
    Liwiusz


  • 217. Data: 2010-12-10 12:03:22
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Arek <a...@e...net>

    W dniu 2010-12-10 12:23, RadoslawF pisze:
    > Przepraszam, gdzie mam zgłosić ten wyjazd za granicę ?

    Do urzędu gminy.

    > Czy "za granica" to chodzi o granice kraju czy UE ?

    Za granicę Polski.

    > A jak to wyjazd nad jezioro czy tylko w góry to też mam
    > gdzieś zgłosić ?

    Nie. Ale to będzie Twój problem gdy nie odbierzesz awiza i nakaz się
    uprawomocni.
    Już go nie zaskarżysz.

    Arek




    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com


  • 218. Data: 2010-12-10 12:15:16
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 10.12.2010 10:43, Krzysztof pisze:

    > Ale przecież nikt Ci nie każe tego zbierać (swoją drogą to naprawdę nie
    > jest jakiś wyczyn), tylko to zdaje się Ty jesteś zwolennikiem tezy, że
    > nawet po 10 latach przyjdą po Ciebie nocą i pięścią w drzwi załomocą :)

    No ale przecież właśnie tak robią, że nagle po iluś tam latach jakiś
    windykator zaczyna się czegoś domagać.

    Od tego się zaczął wątek - skup się.


  • 219. Data: 2010-12-10 12:15:28
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Arek <a...@e...net>

    W dniu 2010-12-10 11:12, Krzysztof pisze:
    > Właśnie zniknąłeś Intrum Justitia,[..]

    Tak mi przykro :)

    Arek



    --
    http://www.arnoldbuzdygan.com


  • 220. Data: 2010-12-10 12:16:48
    Temat: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 10.12.2010 11:02, Krzysztof pisze:

    >>> A to się nie przedawnia po tym czasie (jeśli nie wcześniej)?
    >
    >> Właśnie sęk w tym, że się przedawnia. Ale co z tego?
    >> Zarzut przedawnienia musi podnieść rzekomy dłużnik.
    >
    > No i dobrze, robi to, więc gdzie pojawia się kolejny problem?

    Patrz niżej. Plus dodatkowa fatyga dla rzekomego dłużnika.

    >> Pomijając to, że są sztuczki żeby mu to uniemożliwić (pisałem przed
    >> chwilą o tym) to i tak do KRD można wpisać i uporczywie domagać się
    >> zwrotu rzekomego długu. I udowodnij, że zapłaciłeś.
    >
    > KRD bardzo często sam usuwa wpisy na prośbę rzekomego dłużnika,
    > wystarczy przesłać im wiarygodne uzasadnienie swojej prośby (w tym
    > przypadku złożenie zarzutu przedawnienia).

    O'RLY?

    >> Popatrz na to, co pisał Robert Tomasik: tepsa najpierw przysłała
    >> potwierdzenie salda na zero... a po jakimś czasie na minus.
    >
    > Ale przysłali zdaje się po krótkim czasie. Mógł im wyjść babol.
    > Jeśli jednak mam kilka potwierdzeń z kolejnych lat, to mogą mnie co
    > najwyżej w dupę pocałować.
    > Ew. ja im zasugerować, że mają burdel w księgach, skoro im po latach
    > wychodzą takie kwiatki, a to się do kontroli skarbowej kwalifikuje.

    ROTFL

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1