eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kolizja na drodze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2003-10-21 09:09:33
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Dorcia" <d...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bn2nr5$eqf$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Swoją drogą następnym razem wezwij policję , nawet jeśli jest małe
    > uszkodzenie , ubezpieczyciel się wtedy nie czepia .

    OK.
    Bardzo dobra rada, szczególnie jak to Ty będziesz sprawczynią a przez
    nieuwagę przytrzesz delikatnie czyjś zderzak;))


    Pozdr
    Leszek



  • 12. Data: 2003-10-21 09:10:42
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Michal Kwiatkowski" <m...@p...com> napisał w
    wiadomości news:bn2p0p$rq4$1@news.onet.pl...

    > Za mało szczegółów by poradzić dokładniej; masz AC? Co ze sprawcą? Była
    > Policja?

    Gdybyś jeszcze potrafił czytać ze zrozumieniem to myślę że fajno by było;)
    Skoncentruj się bardziej na czytaniu a nie pisaniu.

    Pozdr
    Leszek



  • 13. Data: 2003-10-21 10:30:02
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Dorcia" <d...@s...onet.pl>


    Użytkownik "Leszek" <> napisał w wiadomości >

    > OK.
    > Bardzo dobra rada, szczególnie jak to Ty będziesz sprawczynią a przez
    > nieuwagę przytrzesz delikatnie czyjś zderzak;))

    Drogi Leszku , w takich sytuacjach każdy jest w stresie i czasem lepiej zdać
    się na policję i na to co napiszą w protokole niż samemu próbować coś
    sklecić , bo potem z tych opisów to w zasadzie nic nie wiadomo.
    Pozostaje jeszcze tylko kwestia zapłacenia mandatu .

    Pozdrawiam !



  • 14. Data: 2003-10-21 10:52:05
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Dorcia" <d...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bn31uo$ks4$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Leszek" <> napisał w wiadomości >
    >
    > > OK.
    > > Bardzo dobra rada, szczególnie jak to Ty będziesz sprawczynią a przez
    > > nieuwagę przytrzesz delikatnie czyjś zderzak;))
    >
    > Drogi Leszku , w takich sytuacjach każdy jest w stresie i czasem lepiej
    zdać
    > się na policję i <ciah>

    .. przyjemnie dostać mandat 300 zł i 6 pkt za otarcie zderzaka warte 20 zł?


    Pozdr
    Leszek



  • 15. Data: 2003-10-21 11:22:45
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com>

    Leszek wrote:

    >> Drogi Leszku , w takich sytuacjach każdy jest w stresie i czasem lepiej
    > zdać
    >> się na policję i <ciah>

    > .. przyjemnie dostać mandat 300 zł i 6 pkt za otarcie zderzaka warte 20
    > zł?
    Wiesz, to jest też kwestia odpowiedzialności za swoje czyny...
    A abstrachując; pod zderzakiem może być np. zgięte mocowanie albo wydech za
    grubo więcej niż 20 zł - ale nie widać... Zderzak jest elastyczny,
    sczególnie w dolnej części...
    U mnie na pierwszy rzut oka był popękany zderzak i zgięty wyedch - a naprawa
    wyniosła ponad 8 tyś (podłoga, błotniki do malowania w całości, pas tylny
    do wymiany, klapa, zamek - pogięte itd.)
    --
    pozdrawiam;
    Michał Kwiatkowski


  • 16. Data: 2003-10-21 11:36:46
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Dorcia" <d...@s...onet.pl>


    Użytkownik "Leszek" <napisał w wiadomości > > >

    > .. przyjemnie dostać mandat 300 zł i 6 pkt za otarcie zderzaka warte 20
    zł?
    >

    Oczywiście że nie , ale tak naprawdę to poszkodowany zazwyczaj wzywa policję
    a jeśli są popisane głupoty w oświadczeniu sprawcy , to ubezpieczyciel
    będzie robił trudności w wypłacie odszkodowania .
    To co na oko wygląda na 20 zł może zostać zakwalifikowane do wymiany i zrobi
    się 200 zł

    Pozdrawiam !



  • 17. Data: 2003-10-21 11:49:30
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Dorcia" <d...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bn35s0$6nt$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Oczywiście że nie , ale tak naprawdę to poszkodowany zazwyczaj wzywa
    policję
    > a jeśli są popisane głupoty w oświadczeniu sprawcy , to ubezpieczyciel
    > będzie robił trudności w wypłacie odszkodowania .

    Chodzi mi tylko o to czy doradzisz poszkodowanemu wezwanie policji jeśli to
    Ty zarysujesz mu zderzak ?


    Pozdr
    Leszek



  • 18. Data: 2003-10-21 12:05:29
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Dorcia" <d...@s...onet.pl>


    Użytkownik "Leszek" napisał w wiadomości > >

    > Chodzi mi tylko o to czy doradzisz poszkodowanemu wezwanie policji jeśli
    to
    > Ty zarysujesz mu zderzak ?
    >

    Raczej nie , nadgorliwa nie jestem .

    Pozdrawiam !




  • 19. Data: 2003-10-21 14:48:28
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: poreba <d...@p...com>

    "Dorcia" <d...@s...onet.pl> popełnił 21 paź 2003 na pl.soc.prawo
    utwór news:bn37ho$c9v$1@nemesis.news.tpi.pl:

    >> Chodzi mi tylko o to czy doradzisz poszkodowanemu wezwanie policji jeśli
    > to
    >> Ty zarysujesz mu zderzak ?
    > Raczej nie , nadgorliwa nie jestem .
    A ja do dziś błogosławię anioła stróża, który mi podszepnął aby
    po wypadku (z mojej, absolutnie wynikającej z głupoty, winy)
    poprosić policję. Wyglądało na wgnieciony zderzak i pękniete szkiełko.
    Ostatnią wizytę ze swojego ZU miałem w trzy lata po wypadku.
    Pytań o ty czy aby na pewno byłem trzeźwy, a czy poszkodowany był, a czy na
    pewno 200km od mojego i jego miejsca zamieszkania, a czy byli pasażerowie,
    co nie miara.
    Spokojnie mogłem te pytania skierować do dokumentów sporząrzonych przez
    policję (przecież za nie zapłaciłem-300 AFAIR za kolizję dostałem)

    A uszkodziłem wynajęte na dłuuuugi dystans taxi, utracone korzyści,
    odszkodowania umowne...

    --
    pozdro
    poreba


  • 20. Data: 2003-10-21 17:34:16
    Temat: Re: Kolizja na drodze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
    news:Xns941BA7CA69A8dmicfgpolboxcom@22.7.19.17...

    > Pytań o ty czy aby na pewno byłem trzeźwy, a czy poszkodowany był, a czy
    na
    > pewno 200km od mojego i jego miejsca zamieszkania, a czy byli pasażerowie,
    > co nie miara.

    Mogłe


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1