Znalazłem coś takiego:

Art. 132. § 1. Kto, prowadząc przedsiębiorstwo handlu detalicznego lub
będąc w nim
zatrudniony, zbywa towar w celu odprzedaży z zyskiem, jeżeli wartość towaru
nie przekracza
1.000 złotych,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolnoœci albo grzywny.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto zbywa lub nabywa w celu odprzedaży z
zyskiem
towar, o którym mowa w § 1, jeżeli zwartość towaru nie przekracza 1.000
złotych.
§ 3. Usiłowanie wykroczenia okreśonego w § 1 lub 2 oraz podżeganie i
pomocnictwo są
karalne.
§ 4. W razie popełnienia wykroczenia okreśonego w § 1 lub 2 można
orzec przepadek
towarów.

Art. 133. § 1. Kto nabywa w celu odprzedaży z zyskiem bilety wstępu na
imprezy
artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z
zyskiem,
podlega karze aresztu, ograniczenia wolnoœci albo grzywny.
§ 2. Usiłowanie oraz podżeganie i pomocnictwo są karalne.



Czy to naprawdę obowiązuje , bo wg. mnie to sa jakies chore artykuły.
Zgodnie z tym pracująć jako tak zwany "konik" kupując wczesniej miejscówki
na rózne imprezy łamię prawo bo zarabim na tym?
Tak samo prowadzać sklep, gdybym dajmy na to wykupił jakiś rzadki towar i
sprzedawał go po kilkukrotnie wyższej cenie to nie dość że taki towar mi
odbiora to jeszcze grzywnę dowalą?

Myślałem że komunizm się skonczył a tu widze że w prawie trwa sobie w
najlepsze :((

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć że się mylę ?

do góry

> Czy to naprawdę obowiązuje , bo wg. mnie to sa jakies chore artykuły.
> Zgodnie z tym pracująć jako tak zwany "konik" kupując wczesniej
> miejscówki na rózne imprezy łamię prawo bo zarabim na tym?

nie ma czego takiego jak KONIK :) mowisz o spekulantach??
co innego sprzedac bilet znajomemu bo cos wyskoczylo a co innego kupic i
odsprzedac 100 biletow :)
przeczytaj regulamin sprzedazy biletow na koncerty, mecze, powazne agencje
maja ten zapis np koncert U2 itp w kazdym jak byk pisze ze nie wolno
odsprzedawac dalej, prawo sprzedazy maja tylko partnerzy

do góry

> > Czy to naprawdę obowiązuje , bo wg. mnie to sa jakies chore artykuły.
> > Zgodnie z tym pracująć jako tak zwany "konik" kupując wczesniej
> > miejscówki na rózne imprezy łamię prawo bo zarabim na tym?
>
> nie ma czego takiego jak KONIK :) mowisz o spekulantach??
> co innego sprzedac bilet znajomemu bo cos wyskoczylo a co innego kupic i
> odsprzedac 100 biletow :)
> przeczytaj regulamin sprzedazy biletow na koncerty, mecze, powazne agencje
> maja ten zapis np koncert U2 itp w kazdym jak byk pisze ze nie wolno
> odsprzedawac dalej, prawo sprzedazy maja tylko partnerzy


spekulantach - pranie mozgu z poprzedniego ustroju.
pozdr.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Pawel Kozik" <p...@n...pl> popełnił 18 kwi 2005 na
pl.soc.prawo utwór news:0816.00000177.4263bdfb@newsgate.onet.pl:

> spekulantach - pranie mozgu z poprzedniego ustroju.
Mówisz o karach śmierci dla handlujących żywnością po zawyżonych
cenach w hitlerowskich Niemczech czy o podobnych karach ustanawianych
podczas wojen napoleońskich jeszcze?

PS. oj wrył się niektórym "poprzedni" ustrój w mózgi, oj wrył się...

--
pozdro
poreba

do góry

news.tpi.pl wrote:
>>Czy to naprawd? obowi?zuje , bo wg. mnie to sa jakies chore artyku?y.
>>Zgodnie z tym pracuj?ae jako tak zwany "konik" kupuj?c wczesniej
>>miejscówki na rózne imprezy ?ami? prawo bo zarabim na tym?

Tak to jest kiedy mozna kupic sobie ustawe w Sejmie.


> nie ma czego takiego jak KONIK :) mowisz o spekulantach??

Caka gielda to spekulacja. Czemu tego nie zbronia? Szkody duzo wieksze.


> co innego sprzedac bilet znajomemu bo cos wyskoczylo a co innego kupic i
> odsprzedac 100 biletow :)
> przeczytaj regulamin sprzedazy biletow na koncerty, mecze, powazne agencje
> maja ten zapis np koncert U2 itp w kazdym jak byk pisze ze nie wolno
> odsprzedawac dalej, prawo sprzedazy maja tylko partnerzy


Rownie dobrze moga dodac ze nie wolno odsprzedawac lysym. Bedzie mialo
taka sama moc prawna. Co nastepne? Prywatny zakaz odsprzedazy uzywanych
ksiazek?


>
>

do góry

poreba wrote:
> "Pawel Kozik" <p...@n...pl> popełnił 18 kwi 2005 na
> pl.soc.prawo utwór news:0816.00000177.4263bdfb@newsgate.onet.pl:
>
>> spekulantach - pranie mozgu z poprzedniego ustroju.
>
> Mówisz o karach śmierci dla handlujących żywnością po zawyżonych
> cenach w hitlerowskich Niemczech czy o podobnych karach ustanawianych
> podczas wojen napoleońskich jeszcze?

Kara smierci dla spekulatntow byla tez w starozytnym Rzymie. Przeciez
ten paragraf nie ma na celu ochrone konsumenta. Jezeli tak mialo by byc,
to penalizowana bylaby manipulacja cenami biletow przez organizatorow.

>
> PS. oj wrył się niektórym "poprzedni" ustrój w mózgi, oj wrył się...


Dlaczego tak twierdzisz? Przeciez to czyste nabijanie konsumenta w
butelke. Konikow kryminalizuja, a wielkich koni imprezowych nie.

do góry

>> nie ma czego takiego jak KONIK :) mowisz o spekulantach??
>> co innego sprzedac bilet znajomemu bo cos wyskoczylo a co innego kupic i
>> odsprzedac 100 biletow :)
>> przeczytaj regulamin sprzedazy biletow na koncerty, mecze, powazne
>> agencje
>> maja ten zapis np koncert U2 itp w kazdym jak byk pisze ze nie wolno
>> odsprzedawac dalej, prawo sprzedazy maja tylko partnerzy
>
>
> spekulantach - pranie mozgu z poprzedniego ustroju.
> pozdr.

no nie zlapales sarkazmu... szkoda widocznie polskich filmow nie ogladasz i
nie znasz znaczenia emotionikonow, twoj pech...

do góry

> Kara smierci dla spekulatntow byla tez w starozytnym Rzymie. Przeciez ten
> paragraf nie ma na celu ochrone konsumenta. Jezeli tak mialo by byc, to
> penalizowana bylaby manipulacja cenami biletow przez organizatorow.
>
>>
>> PS. oj wrył się niektórym "poprzedni" ustrój w mózgi, oj wrył się...
>
>
> Dlaczego tak twierdzisz? Przeciez to czyste nabijanie konsumenta w
> butelke. Konikow kryminalizuja, a wielkich koni imprezowych nie.

wiesz zawsze masz wybor zaprosic np U2 do polski przez twoja wlasna
agencje...
wolny rynek...

do góry

> Rownie dobrze moga dodac ze nie wolno odsprzedawac lysym. Bedzie mialo
> taka sama moc prawna. Co nastepne? Prywatny zakaz odsprzedazy uzywanych
> ksiazek?

nie wiem jak ksiazek ale jak organizuje sobie swoj koncert to wydam zakaz
wjazdu dresom i co mi zrobia, nie moge??? bedzie jak byk w regulaminie...
moj koncert ja ustalam prawa, kupujesz bilet to zgadzasz sie na warunki, nie
zgadzasz sie idziesz do innej agencji koncertowej... wolny rynek

do góry

Użytkownik "Belial" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d40c5q$q7f$1@korweta.task.gda.pl...
> Znalazłem coś takiego:
>
> Art. 132. § 1. Kto, prowadząc przedsiębiorstwo handlu detalicznego
lub
> będąc w nim
> zatrudniony, zbywa towar w celu odprzedaży z zyskiem, jeżeli wartość
towaru
> nie przekracza
> 1.000 złotych,
> podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
> § 2. Tej samej karze podlega, kto zbywa lub nabywa w celu odprzedaży
z
> zyskiem
> towar, o którym mowa w § 1, jeżeli zwartość towaru nie przekracza 1.000
> złotych.
> § 3. Usiłowanie wykroczenia okreśonego w § 1 lub 2 oraz podżeganie i
> pomocnictwo są
> karalne.
> § 4. W razie popełnienia wykroczenia okreśonego w § 1 lub 2 można
> orzec przepadek
> towarów.


W moim kodeksie wykroczeń pod tym artykułem jest napisane:
Art. 132 skreśłony, Dz. Ust. z 1998r. Nr 113 poz. 717

---
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry