eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kierowca w firmie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2010-09-02 14:40:05
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "mz" <2...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4c7f7e1e$0$21006$65785112@news.neostrada.pl...

    > Czy jeśłi policja zatrzymuje kierowcę i ten kierowca wydmuchuje 0,4
    > promila (jadąc swoim saochodem osobowym) sprawa idzie do sądu to
    > pracodawca otrzyma taki wyrok ?

    0,4 promila to wykroczenie - takie samo jak za szybka jazda czy siusianie w
    nieodpowiednim miejscu - troche tylko wiecej kosztuje i sie traci prawko na
    jakis czas. Nikt nie bedzie informowal pracodawcy.
    Ale w przypadku wyrokow za przestepstwa taki obowiazek - w przypadku
    niektorych pracodawcow - teoretycznie jest to obowiazkowe - patrz art 21 par
    1 kpk. W praktyce tego raczej nie robi sie.

    Pozdrawiam
    SDD



  • 12. Data: 2010-09-02 14:47:04
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i5od05$3b2$1@news.onet.pl SDD
    <s...@t...pl> pisze:

    > Ale w przypadku wyrokow za przestepstwa taki obowiazek - w przypadku
    > niektorych pracodawcow - teoretycznie jest to obowiazkowe - patrz art 21
    > par 1 kpk. W praktyce tego raczej nie robi sie.
    Z uporem maniaka godnym być może lepszej sprawy dociekam jednak, skąd sąd
    może wiedzieć gdzie jest
    zatrudniony (i czy w ogóle jest) skazaniec, jeśli on sam tego nie powie. A
    nie musi przecież.

    --
    Jotte


  • 13. Data: 2010-09-02 15:51:51
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:i5o70e$8vk$1@news.dialog.net.pl...

    > Nie musi. Obwiniony ma prawo (podobnie jak i oskarżony) bez podania
    > przyczyn odmówić składania jakichkolwiek wyjaśnień/zeznań.

    Czy udzial w poprzedzajacym wlasciwe przesluchanie interview zbierajacym
    dane osobowe ("metryczkowe") - imie ojca, nazwisko panienskie matki,
    zajecie, itp. jest juz skladaniem wyjasnien?

    IMHO wyjasnienia sie zaczynaja tam, gdzie obwiniony/podejrzany/oskarzony
    ma - czy to odpowiadajac na pytania, czy to ustosunkowujac sie do zarzutu,
    czy to w ramach swobodnej wypowiedzi, wypowiada sie na temat okolicznosci
    inkryminowanego mu czynu.

    Pozdrawiam
    SDD



  • 14. Data: 2010-09-02 18:33:47
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i5oh6n$eiq$1@news.onet.pl SDD
    <s...@t...pl> pisze:

    >> Nie musi. Obwiniony ma prawo (podobnie jak i oskarżony) bez podania
    >> przyczyn odmówić składania jakichkolwiek wyjaśnień/zeznań.
    > Czy udzial w poprzedzajacym wlasciwe przesluchanie interview zbierajacym
    > dane osobowe ("metryczkowe") - imie ojca, nazwisko panienskie matki,
    > zajecie, itp. jest juz skladaniem wyjasnien?
    Wg mnie to identyfikacja. Też można odmówić (albo "zapomnieć"), tylko sens
    to ma bardzo wątpliwy.

    > IMHO wyjasnienia sie zaczynaja tam, gdzie obwiniony/podejrzany/oskarzony
    > ma - czy to odpowiadajac na pytania, czy to ustosunkowujac sie do
    > zarzutu, czy to w ramach swobodnej wypowiedzi, wypowiada sie na temat
    > okolicznosci inkryminowanego mu czynu.
    IMO także.

    --
    Jotte


  • 15. Data: 2010-09-03 06:22:14
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "Nostradamus" <n...@w...pl>


    Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:i5oh6n$eiq$...@n...onet.pl...


    > Czy udzial w poprzedzajacym wlasciwe przesluchanie interview zbierajacym
    > dane osobowe ("metryczkowe") - imie ojca, nazwisko panienskie matki,
    > zajecie, itp. jest juz skladaniem wyjasnien?


    Oczywiście, że nie.
    Dlatego zaproponowałem Jottemu aby kiedyś w sadzie miał odwagę odmówic
    podania swoich danych sędziemu.
    Mały móżdżek i duża gęba może skutkować paroma dniami w areszcie. Jak sędzia
    zarządzi to nawet rodzina się nie dowie gdzie synuś spędził parę dni ;))




  • 16. Data: 2010-09-03 10:41:30
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "P.H." <k...@g...w.sieci>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:i5odd1$cns$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:i5od05$3b2$1@news.onet.pl SDD
    > <s...@t...pl> pisze:
    >
    >> Ale w przypadku wyrokow za przestepstwa taki obowiazek - w przypadku
    >> niektorych pracodawcow - teoretycznie jest to obowiazkowe - patrz art 21
    >> par 1 kpk. W praktyce tego raczej nie robi sie.
    > Z uporem maniaka godnym być może lepszej sprawy dociekam jednak, skąd sąd
    > może wiedzieć gdzie jest
    > zatrudniony (i czy w ogóle jest) skazaniec, jeśli on sam tego nie powie. A
    > nie musi przecież.
    >
    a skąd wie jak oskarżony się nazywa i gdzie mieszka??


  • 17. Data: 2010-09-03 14:08:57
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2010-09-03 12:41, Użytkownik P.H. napisał:
    >
    >>> Ale w przypadku wyrokow za przestepstwa taki obowiazek - w przypadku
    >>> niektorych pracodawcow - teoretycznie jest to obowiazkowe - patrz art 21
    >>> par 1 kpk. W praktyce tego raczej nie robi sie.
    >> Z uporem maniaka godnym być może lepszej sprawy dociekam jednak, skąd
    >> sąd może wiedzieć gdzie jest
    >> zatrudniony (i czy w ogóle jest) skazaniec, jeśli on sam tego nie
    >> powie. A
    >> nie musi przecież.
    >>
    > a skąd wie jak oskarżony się nazywa i gdzie mieszka??

    Dostaje na wniosku na którym są dane podane przez drogówkę.


    Pozdrawiam


  • 18. Data: 2010-09-03 14:49:49
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i5qjcr$m8d$1@inews.gazeta.pl P.H. <k...@g...w.sieci>
    pisze:

    >>> Ale w przypadku wyrokow za przestepstwa taki obowiazek - w przypadku
    >>> niektorych pracodawcow - teoretycznie jest to obowiazkowe - patrz art 21
    >>> par 1 kpk. W praktyce tego raczej nie robi sie.
    >> Z uporem maniaka godnym być może lepszej sprawy dociekam jednak, skąd
    >> sąd może wiedzieć gdzie jest
    >> zatrudniony (i czy w ogóle jest) skazaniec, jeśli on sam tego nie
    >> powie. A nie musi przecież.
    > a skąd wie jak oskarżony się nazywa i gdzie mieszka??
    Czasem może tego nie wiedzieć.
    Ale zwykle wie z dokumentu tożsamości.

    --
    Jotte


  • 19. Data: 2010-09-05 15:50:57
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: mi <m...@o...pl>

    Nostradamus wrote:
    > Oczywiście, że nie.
    > Dlatego zaproponowałem Jottemu aby kiedyś w sadzie miał odwagę odmówic
    > podania swoich danych sędziemu.
    > Mały móżdżek i duża gęba może skutkować paroma dniami w areszcie. Jak
    > sędzia zarządzi to nawet rodzina się nie dowie gdzie synuś spędził parę
    > dni ;))

    Mend, które traktują odmowę podania danych osobiście z pewnością bez
    liku. Jednak wypróbowałem niepodawanie danych, których podania sobie nie
    życzę. Nie podałem nawet nazwiska panieńkiego matki, choć zdobycie tej
    danej w tym zbiurokratyzowanym świecie jest bardziej niż trywialna.


    mi


  • 20. Data: 2010-09-05 15:51:13
    Temat: Re: Kierowca w firmie
    Od: mi <m...@o...pl>

    Nostradamus wrote:
    > Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:i5o70e$8vk$...@n...dialog.net.pl...
    >> Nie musi. Obwiniony ma prawo (podobnie jak i oskarżony) bez podania
    >> przyczyn odmówić składania jakichkolwiek wyjaśnień/zeznań.
    > Wypróbuj to na sobie ;))

    Wypróbowałem.


    mi

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1