eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kazus z przedawnienia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2004-11-03 16:03:37
    Temat: Kazus z przedawnienia
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>

    Stan jest taki:
    - są dwie spółki A i B, ktore w latach 1999/2000 świadczą sobie usługi, B
    wystawia faktury a A je płaci
    - w roku 2002 Spółki rozwiązują umowę, rozliczają stany magazynowe i w
    wyniku tego B wystawia faktury korygujące do faktur z lat 1999/2000
    zmniejszające ich kwoty
    - A stwierdza że po korektach nadpłacił B 5000 zł - w 2003r. wzywa go do
    zapłaty, B stwierdza że jego zdaniem kwota jest inna i wzywa do uzgodnienia
    salda
    - A nie odpowiada na pismo lecz w 06.2003 wnosi sprawę do sądu, sąd wydaje
    nakaz, od nakazu wniesiony jest sprzeciw i na rozprawie w roku 2004 B
    podnosi zarzut przedawnienia.
    Pytanie: czy zarzut zasługuje na uwzględnienie.
    Dodatkowe info: sprawa gospodarcza, faktury podpisuje osoba upoważniona do
    wystawiania a pismo B dotyczące niezgodności salda reprezentujący spółkę
    prezes.
    Dzięki za pomoc i sugestie.
    pzdr


  • 2. Data: 2004-11-04 04:44:47
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Wirde napisał(a) w wiadomości
    > Stan jest taki:
    > - są dwie spółki A i B, ktore w latach 1999/2000 świadczą sobie usługi, B
    > wystawia faktury a A je płaci
    > - w roku 2002 Spółki rozwiązują umowę, rozliczają stany magazynowe i w
    > wyniku tego B wystawia faktury korygujące do faktur z lat 1999/2000
    > zmniejszające ich kwoty
    > - A stwierdza że po korektach nadpłacił B 5000 zł - w 2003r. wzywa go do
    > zapłaty, B stwierdza że jego zdaniem kwota jest inna i wzywa do uzgodnienia
    > salda
    > - A nie odpowiada na pismo lecz w 06.2003 wnosi sprawę do sądu, sąd wydaje
    > nakaz, od nakazu wniesiony jest sprzeciw i na rozprawie w roku 2004 B
    > podnosi zarzut przedawnienia.
    > Pytanie: czy zarzut zasługuje na uwzględnienie.
    > Dodatkowe info: sprawa gospodarcza, faktury podpisuje osoba upoważniona do
    > wystawiania a pismo B dotyczące niezgodności salda reprezentujący spółkę
    > prezes.

    A gdzie terminy płatności określone w fakturach ??

    --
    JOHNSON :)


  • 3. Data: 2004-11-04 08:29:10
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: Milamber <m...@w...pl>


    > Stan jest taki:
    > - są dwie spółki A i B, ktore w latach 1999/2000 świadczą sobie usługi, B
    > wystawia faktury a A je płaci
    > - w roku 2002 Spółki rozwiązują umowę, rozliczają stany magazynowe i w
    > wyniku tego B wystawia faktury korygujące do faktur z lat 1999/2000
    > zmniejszające ich kwoty
    > - A stwierdza że po korektach nadpłacił B 5000 zł - w 2003r. wzywa go do
    > zapłaty, B stwierdza że jego zdaniem kwota jest inna i wzywa do uzgodnienia
    > salda
    > - A nie odpowiada na pismo lecz w 06.2003 wnosi sprawę do sądu, sąd wydaje
    > nakaz, od nakazu wniesiony jest sprzeciw i na rozprawie w roku 2004 B
    > podnosi zarzut przedawnienia.
    > Pytanie: czy zarzut zasługuje na uwzględnienie.
    > Dodatkowe info: sprawa gospodarcza, faktury podpisuje osoba upoważniona do
    > wystawiania a pismo B dotyczące niezgodności salda reprezentujący spółkę
    > prezes.
    > Dzięki za pomoc i sugestie.
    > pzdr

    Jesli sędzia ma rozum to nie powinnien się nawet zajmowac przedawnieniem z
    uwagi na prekluzję dowodową. Przedawnienie winno było być podniesione juz w
    sprzeciwie od nakazu. A co do samego przedawnienia, nie wiem jak wyglądało
    pismo B o uzgodnieniu sald ale może ono stanowić uznanie długu a więc
    zrzeczenie się przedawnienia. Ale z uwagi na powyższe to i tak nie ma
    znaczenia.


  • 4. Data: 2004-11-09 13:38:27
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>


    Użytkownik "Milamber" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:naigryg8ac4h$.70bg0hr8hpoa.dlg@40tude.net...
    >
    >
    > Jesli sędzia ma rozum to nie powinnien się nawet zajmowac przedawnieniem z
    > uwagi na prekluzję dowodową. Przedawnienie winno było być podniesione juz
    w
    > sprzeciwie od nakazu. A co do samego przedawnienia, nie wiem jak wyglądało
    > pismo B o uzgodnieniu sald ale może ono stanowić uznanie długu a więc
    > zrzeczenie się przedawnienia. Ale z uwagi na powyższe to i tak nie ma
    > znaczenia.

    Jednak sędzia się zajmuje, a co do stanu jego umysłowości to nie mnie się
    wypowiadać.
    Z jakiego przepisu wynika że przedawnienie musi zostac zgłoszone w
    sprzeciwie - z 503.1 jako zarzut ktory należy zgłosic pod rygorem utraty, z
    aczego wynika że ma on właśnie taki charakter?
    Zdaję sobie sprawę ze skutków pisma B, ale clue kazusa, co do którego mam
    trudności polega na tym od kiedy biegnie przedwanienie - IMHO od dat
    płatności faktur korekcyjnych?


  • 5. Data: 2004-11-09 13:39:19
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>


    Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
    news:cmcc3h$e44$1@news.onet.pl...
    > użytkownik Wirde napisał(a) w wiadomości
    > > Stan jest taki:
    > > - są dwie spółki A i B, ktore w latach 1999/2000 świadczą sobie usługi,
    B
    > > wystawia faktury a A je płaci
    > > - w roku 2002 Spółki rozwiązują umowę, rozliczają stany magazynowe i w
    > > wyniku tego B wystawia faktury korygujące do faktur z lat 1999/2000
    > > zmniejszające ich kwoty
    > > - A stwierdza że po korektach nadpłacił B 5000 zł - w 2003r. wzywa go do
    > > zapłaty, B stwierdza że jego zdaniem kwota jest inna i wzywa do
    uzgodnienia
    > > salda
    > > - A nie odpowiada na pismo lecz w 06.2003 wnosi sprawę do sądu, sąd
    wydaje
    > > nakaz, od nakazu wniesiony jest sprzeciw i na rozprawie w roku 2004 B
    > > podnosi zarzut przedawnienia.
    > > Pytanie: czy zarzut zasługuje na uwzględnienie.
    > > Dodatkowe info: sprawa gospodarcza, faktury podpisuje osoba upoważniona
    do
    > > wystawiania a pismo B dotyczące niezgodności salda reprezentujący spółkę
    > > prezes.
    >
    > A gdzie terminy płatności określone w fakturach ??
    >

    Sądzisz że były kilkuletnie? Wynoszą 14 dni od wystawienia faktury.


  • 6. Data: 2004-11-09 14:00:13
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Wirde napisał(a) w wiadomości

    >
    > Sądzisz że były kilkuletnie? Wynoszą 14 dni od wystawienia faktury.


    Termin płatności jest taki jaki strony ustalą w umowie. Może być 14 dniowy, a
    może być roczny, a może być 10 letni, może być natychmiastowy.

    --
    JOHNSON :)


  • 7. Data: 2004-11-09 15:44:25
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Wirde" <w...@n...hotmail.com>


    Użytkownik "Johnson" <j...@a...pl.nospam> napisał w wiadomości
    news:cmqih2$rfd$1@news.onet.pl...
    > użytkownik Wirde napisał(a) w wiadomości
    >
    > >
    > > Sądzisz że były kilkuletnie? Wynoszą 14 dni od wystawienia faktury.
    >
    >
    > Termin płatności jest taki jaki strony ustalą w umowie. Może być 14
    dniowy, a
    > może być roczny, a może być 10 letni, może być natychmiastowy.
    >

    Niesamowite. A może tak zamiast mędrkowania odniósłbyś się merytorycznie do
    moich pytań?


  • 8. Data: 2004-11-09 18:06:14
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik Wirde napisał(a) w wiadomości

    > Niesamowite. A może tak zamiast mędrkowania odniósłbyś się merytorycznie do
    > moich pytań?

    A muszę? Może nie chce? Może wydaje mi się to mało interesujące? A może uważam
    że aplikanci powinni sami rozwiązywać kazusy. Potem też będziesz zwoływał
    konsylium prawnicze?

    --
    JOHNSON :)


  • 9. Data: 2004-11-09 18:06:56
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: Milamber <m...@w...pl>


    > Użytkownik "Milamber" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:naigryg8ac4h$.70bg0hr8hpoa.dlg@40tude.net...
    >>
    >>
    >> Jesli sędzia ma rozum to nie powinnien się nawet zajmowac przedawnieniem z
    >> uwagi na prekluzję dowodową. Przedawnienie winno było być podniesione juz
    > w
    >> sprzeciwie od nakazu. A co do samego przedawnienia, nie wiem jak wyglądało
    >> pismo B o uzgodnieniu sald ale może ono stanowić uznanie długu a więc
    >> zrzeczenie się przedawnienia. Ale z uwagi na powyższe to i tak nie ma
    >> znaczenia.
    >
    > Jednak sędzia się zajmuje, a co do stanu jego umysłowości to nie mnie się
    > wypowiadać.
    > Z jakiego przepisu wynika że przedawnienie musi zostac zgłoszone w
    > sprzeciwie - z 503.1 jako zarzut ktory należy zgłosic pod rygorem utraty, z
    > aczego wynika że ma on właśnie taki charakter?
    > Zdaję sobie sprawę ze skutków pisma B, ale clue kazusa, co do którego mam
    > trudności polega na tym od kiedy biegnie przedwanienie - IMHO od dat
    > płatności faktur korekcyjnych?

    " a także pozostałe zarzuty [...] oraz wszystkie okoliczności faktyczne i
    dowody na ich poparcie..." a ponieważ sprawa się toczy według przepisów o
    postepowaniu odrębnynm w sprawach gospodarczych to w grę wchodzi jeszcze
    odpowiednie stosowanie art 479 14 §2...


  • 10. Data: 2004-11-09 18:12:55
    Temat: Re: Kazus z przedawnienia
    Od: Milamber <m...@w...pl>


    > Użytkownik "Milamber" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:naigryg8ac4h$.70bg0hr8hpoa.dlg@40tude.net...
    >>
    >>
    >> Jesli sędzia ma rozum to nie powinnien się nawet zajmowac przedawnieniem z
    >> uwagi na prekluzję dowodową. Przedawnienie winno było być podniesione juz
    > w
    >> sprzeciwie od nakazu. A co do samego przedawnienia, nie wiem jak wyglądało
    >> pismo B o uzgodnieniu sald ale może ono stanowić uznanie długu a więc
    >> zrzeczenie się przedawnienia. Ale z uwagi na powyższe to i tak nie ma
    >> znaczenia.
    >
    > Jednak sędzia się zajmuje, a co do stanu jego umysłowości to nie mnie się
    > wypowiadać.
    > Z jakiego przepisu wynika że przedawnienie musi zostac zgłoszone w
    > sprzeciwie - z 503.1 jako zarzut ktory należy zgłosic pod rygorem utraty, z
    > aczego wynika że ma on właśnie taki charakter?
    > Zdaję sobie sprawę ze skutków pisma B, ale clue kazusa, co do którego mam
    > trudności polega na tym od kiedy biegnie przedwanienie - IMHO od dat
    > płatności faktur korekcyjnych?

    Moim zdaniem od daty płatności faktur korekt, które zostały przecież
    podpisane przez B (zwracam uwage na problem reprezentacji B bo jak
    podpisała korekty np księgowa bez pełnomocnictw a nie upoważniony do
    reprezentacji Prezes to nie doszło do przerwania biegu przedawnienia bo nie
    było oświadczenia o uznaniu długu). Natomiast B wzywając do uzgodnienia
    sald podał jakąs kwotę, i ta kwota została przez niego uznana a co za tym
    idzie nastąpiła przerwa biegu przedawnienia (o ile była właściwa
    reprezentacja).

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1