Witam,
Czy istnieje prosta możliwość sprawdzenia czy spadkodawca posiadał
zadłużenie, czy trzeba osobiście w ciągu 6 miesięcy sprawdzić wszystkie
możliwe instytucje finansowe, a i najlepiej osoby prywatne dając im do
podpisania oświadczenie, że taki oto człowiek nie jest im winien cokolwiek?
Pozdrawiam,
/CN

do góry

CN napisał(a):

> Czy istnieje prosta możliwość sprawdzenia czy spadkodawca posiadał
> zadłużenie, czy trzeba osobiście w ciągu 6 miesięcy sprawdzić wszystkie
> możliwe instytucje finansowe, a i najlepiej osoby prywatne dając im do
> podpisania oświadczenie, że taki oto człowiek nie jest im winien cokolwiek?

Po co sprawdzać? Przyjmuj spadek z dobrodziejstwem inwentarza i już.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

Johnson napisał(a):
> Po co sprawdzać? Przyjmuj spadek z dobrodziejstwem inwentarza i już.

A wtedy w ogóle nie odpowiada się własnym majątkiem?

/CN

do góry

Dnia 29 cze o godzinie 07:41, na pl.soc.prawo, CN napisał(a):


> Czy istnieje prosta możliwość sprawdzenia czy spadkodawca posiadał
> zadłużenie, czy trzeba osobiście w ciągu 6 miesięcy sprawdzić wszystkie
> możliwe instytucje finansowe, a i najlepiej osoby prywatne dając im do
> podpisania oświadczenie, że taki oto człowiek nie jest im winien cokolwiek?

Będziesz dzwonił do *wszystkich* firm, urzędów, instytucji w kraju?
I do wszystkich obywateli?
Cienko to widzę ;)


--
Herbi
29-06-2006 10:43:04

do góry

CN wrote:
> Johnson napisał(a):
>> Po co sprawdzać? Przyjmuj spadek z dobrodziejstwem inwentarza i już.
>
> A wtedy w ogóle nie odpowiada się własnym majątkiem?
>
Prawie. W każdym razie jest to skutecznie ograniczone.

do góry

witek napisał(a):
>>> Po co sprawdzać? Przyjmuj spadek z dobrodziejstwem inwentarza i już.
>> A wtedy w ogóle nie odpowiada się własnym majątkiem?
> Prawie. W każdym razie jest to skutecznie ograniczone.

A w jakim stopniu jeśli można wiedzieć, bo na razie nie widzę różnicy
między przyjęciem wprost, a z dobrodziejstwem inwentarza? :)

/CN

do góry

> A w jakim stopniu jeśli można wiedzieć, bo na razie nie widzę różnicy
> między przyjęciem wprost, a z dobrodziejstwem inwentarza? :)

Odpowiadasz do wysokosci stanu czynnego spadku okreslonego w inwentarzu (do
ktorego wlicza sie aktywa i pasywa spadku) - mowiac po ludzku nic na tym nie
stracisz, w najgorszym wypadku zabiora Ci wszystkie aktywa ze spadku (np. w
spadku bylo mieszkanie za 100 tys. i samochod za 50 tys. oraz dlugi w
wysokosci 400 tys. - stracisz mieszkanie i samochod, ale ponad wartosc tych
aktywow nie odpowiadasz). No chyba ze podasz niestniejace dlugi, albo nie
podasz aktywow do inwentarza, no ale to juz kara za nieuczciwosc:)

Pozdrawiam,
Michal

do góry

Michał Wilk napisał(a):

> Odpowiadasz do wysokosci stanu czynnego spadku okreslonego w inwentarzu (do
> ktorego wlicza sie aktywa i pasywa spadku) - mowiac po ludzku nic na tym nie
> stracisz, w najgorszym wypadku zabiora Ci wszystkie aktywa ze spadku (np. w
> spadku bylo mieszkanie za 100 tys. i samochod za 50 tys. oraz dlugi w
> wysokosci 400 tys. - stracisz mieszkanie i samochod, ale ponad wartosc tych
> aktywow nie odpowiadasz). No chyba ze podasz niestniejace dlugi, albo nie
> podasz aktywow do inwentarza, no ale to juz kara za nieuczciwosc:)
>

Z tym że odpowiedzialność jest z całego majątku, a nie tylko z rzeczy
należących do spadku.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

> Z tym że odpowiedzialność jest z całego majątku, a nie tylko z rzeczy
> należących do spadku.

Masz racje, chcialem to tak obrazowo wyjasnic:-)))

Natomiast do przyjecia odpowiedzialnosc jest tylko ze spadku;-)

Pozdrawiam,
Michal

do góry

Michał Wilk napisał(a):
>> A w jakim stopniu jeśli można wiedzieć, bo na razie nie widzę
>> różnicy między przyjęciem wprost, a z dobrodziejstwem inwentarza?
>> :)
>
> Odpowiadasz do wysokosci stanu czynnego spadku okreslonego w
> inwentarzu (do ktorego wlicza sie aktywa i pasywa spadku) - mowiac po
> ludzku nic na tym nie stracisz, w najgorszym wypadku zabiora Ci
> wszystkie aktywa ze spadku (np. w spadku bylo mieszkanie za 100 tys.
> i samochod za 50 tys. oraz dlugi w wysokosci 400 tys. - stracisz
> mieszkanie i samochod, ale ponad wartosc tych aktywow nie
> odpowiadasz). No chyba ze podasz niestniejace dlugi, albo nie podasz
> aktywow do inwentarza, no ale to juz kara za nieuczciwosc:)

To rzeczywiście lepsze rozwiązanie niż wprost, ale trzeba wówczas chyba
wycenić inwentarz i ponieść koszty tej wyceny?

/CN

do góry