Witam

Rozwiązałem umowę na Internet (w sieci osiedlowej) z końcem czerwca. Mam
niewielkie zadłużenie (kilkanaście zł) i również nie chcę mi się płacić
ostatniej faktury (w sumie koło 100zł). Firma była naprawdę beznadziejna
w podejściu do Klienta i w usuwaniu uszkodzeń. Prawdopodobnie za kilka
miesięcy dostanę wezwanie do zapłaty. Czy w odpowiedzi na ich wezwanie
będę mógł im wysłać własne wezwanie do zapłaty (na identyczną kwotę) za
nieuregulowaną należność za "zabezpeczenie i przechowywanie we własnym
lokalu przez X miesięcy zakończenia sieciowego należące do ich firmy"? X
miesięcy liczone od daty wygaśnięcia umowy. Zakończenie sieciowe to
zwykły kabel z końcówką.

Czy jest w tym jakaś logika? Bo wg mnie pomysł chyba trochę naciągany,
ale może, może... Czy może wcześniej skierować do nich pisemną prośbę o
usunięcie kabla - na pewno tego nie zrobią i kabel będzie leżał.

--
Piotrek

do góry

Piotr Czeszkiewicz [###p...@g...com.###] napisał:


Oczywiście, że możesz wysłać im takie żądanie. Trochę się pośmieją i
tyle. No chyba, że masz umowę z której wynika, że Ci się taka
należność należy. Bo idąc tym tokiem rozumowania, to spokojnie mógł
byś dochodzić na elektrowni należności za przechowywanie przewodów
energetycznych (tych jest więcej, wiec większą kasę skroisz), na
gazowni za przechowanie rur (tu już stawka bardzo wysoka, bo zawierają
wybuchową substancję), na wodociągach kosztów przechowania rur. No i
przede wszystkim największą kasę, to od dostarczyciela CO.
Przechowujesz jego kaloryfery.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Piotr Czeszkiewicz [###p...@g...com.###] napisał:
>
>
> Oczywiście, że możesz wysłać im takie żądanie. Trochę się pośmieją i
> tyle. No chyba, że masz umowę z której wynika, że Ci się taka
> należność należy. Bo idąc tym tokiem rozumowania, to spokojnie mógł
> byś dochodzić na elektrowni należności za przechowywanie przewodów
> energetycznych (tych jest więcej, wiec większą kasę skroisz), na
> gazowni za przechowanie rur (tu już stawka bardzo wysoka, bo zawierają
> wybuchową substancję), na wodociągach kosztów przechowania rur. No i
> przede wszystkim największą kasę, to od dostarczyciela CO.
> Przechowujesz jego kaloryfery.
>
Słusznie.
Ale dopiero od momentu jak mu odetną media za "nie chce mi się" zapłacić
rachunków.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):

> Oczywiście, że możesz wysłać im takie żądanie. Trochę się pośmieją i
> tyle. No chyba, że masz umowę z której wynika, że Ci się taka
> należność należy. Bo idąc tym tokiem rozumowania, to spokojnie mógł
> byś dochodzić na elektrowni należności za przechowywanie przewodów
> energetycznych (tych jest więcej, wiec większą kasę skroisz), na
> gazowni za przechowanie rur (tu już stawka bardzo wysoka, bo zawierają
> wybuchową substancję), na wodociągach kosztów przechowania rur. No i
> przede wszystkim największą kasę, to od dostarczyciela CO.
> Przechowujesz jego kaloryfery.
>

No dobra, pytanie było może trochę głupie, ale odpowiedź również na
poziomie. Dzięki :)
--
Piotrek

do góry

In the darkest hour on Fri, 16 Jun 2006 22:43:22 +0200,
Piotr Czeszkiewicz <p...@g...com> screamed:
>> wybuchową substancję), na wodociągach kosztów przechowania rur. No i
>> przede wszystkim największą kasę, to od dostarczyciela CO.
>> Przechowujesz jego kaloryfery.
>>
>
> No dobra, pytanie było może trochę głupie, ale odpowiedź również na
> poziomie. Dzięki :)

Żeby zostać zrozumianym, warto poziom merytoryczny odpowiedzi dostosować
do zadanego pytania.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:237B ]
[ 15:47:43 user up 11012 days, 3:42, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

I will not eat oysters. I want my food dead. Not sick, not wounded, dead.

do góry

> za "zabezpeczenie i przechowywanie we własnym
> lokalu przez X miesięcy zakończenia sieciowego należące do ich firmy"? X
> miesięcy liczone od daty wygaśnięcia umowy. Zakończenie sieciowe to
> zwykły kabel z końcówką.

A gdzie w umowie jest zapis, z którego wynika że mają Ci za to płacić?



> Czy jest w tym jakaś logika?

Nie ma żadnej :-).

do góry