Marcin Hładyszowski wrote:
>>Przed wysyłaniem czegokolwiek do gazety, radziłbym się jednak skonsultować
>>z prawnikiem.
>>Żeby się nie okazało, że to Gazeta oskarży kogoś o próbę szantażu.
>
>
> No wlasnie moi rodzice nie chca sie w to bawic, dlatego zglosilem sie tutaj,
> a samemu po prawnikach biegac... Poza tym to sie z kasa wiaze :/ Glupio
> byloby doplacac do tego.
>
>


Poszukaj w internecie stowarzyszen, ktore udzielaja bezplatnych porad
prawnych. Na pewno znajdziesz takie, z ktorymi dogadasz sie przez internet.

do góry

> prawnych. Na pewno znajdziesz takie, z ktorymi dogadasz sie przez internet.

trzeba bylo od razu napisac do ktorych MA NIE PUKAC!

:D

--
tomek nowak
http://rezist.com

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cslosh$q7b$1@inews.gazeta.pl...
> tez sie ukazalo - nie wiem. Ustala sie.
> >
> > Ustalilo sie... W papierowej tez jest :| Dodatek wrocławski z
> 18.01.2005.
> > Dowiem sie, ile powinienem zarzadac i napisze cos do tej gazety... A
> zdjecie
> > z netu juz zniknelo.
> >
> >
>
> ktos juz ma kisiel w gaciach :-)
Ktoś odpowiedzialny za to jest wsród grupowiczów, lub ma tu plugina - skąd
taka szybka reakcja na zarzuty - usunięcie dowodu, który da się najszybciej
usunąć?
Zauważam to już nie pierwszy raz ...
WSm

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:csm821$e0a$1@inews.gazeta.pl...
> Marcin Hładyszowski wrote:
> >>Przed wysyłaniem czegokolwiek do gazety, radziłbym się jednak
skonsultować
> >>z prawnikiem.
[...]
> > No wlasnie moi rodzice nie chca sie w to bawic, dlatego zglosilem sie
tutaj,
> > a samemu po prawnikach biegac... Poza tym to sie z kasa wiaze :/ Glupio
> > byloby doplacac do tego.
> Poszukaj w internecie stowarzyszen, ktore udzielaja bezplatnych porad
> prawnych. Na pewno znajdziesz takie, z ktorymi dogadasz sie przez
internet.

Przeczytaj dokładnie tę stronę i skontaktuj się z biurem:
http://www.zpaf.pl/test/content/prawa_aut/zarzadzani
e.php
WSm

do góry

Użytkownik "WSm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:VzIHd.3312$2e4.2763@news.chello.at...
> Ktoś odpowiedzialny za to jest wsród grupowiczów, lub ma tu plugina - skąd
> taka szybka reakcja na zarzuty - usunięcie dowodu, który da się
najszybciej
> usunąć?
> Zauważam to już nie pierwszy raz ...

Spiskowa teoria ? :D
Jak szybka reakcja - kilka godzin to szybko ?

Myślę, że każda firma medialna ma reserchera, który przeszukuje net pod
kontem danej firmy. Poza tym, w przypadku gazety, która ma wydanie papierowe
i netowe trudno mówić, że chcieli usunąć dowód (bo co by to dało, skoro
papier zostaje?) - myślę, że jest to raczej pierwsze poprawienie swojego
błędu - nie mogą cofnąć sprzedanego nakładu, więc przynajmniej usuwają byka
z tego miejsca, z którego mogą go usunąć.

pozdr

Monika

do góry

Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:csnl0g$7j6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "WSm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:VzIHd.3312$2e4.2763@news.chello.at...
> > Ktoś odpowiedzialny za to jest wsród grupowiczów, lub ma tu plugina -
skąd
> > taka szybka reakcja na zarzuty - usunięcie dowodu, który da się
> najszybciej
> > usunąć?
[...]
> Myślę, że każda firma medialna ma reserchera, który przeszukuje net pod
> kontem danej firmy. Poza tym, w przypadku gazety, która ma wydanie
papierowe
> i netowe trudno mówić, że chcieli usunąć dowód (bo co by to dało, skoro
> papier zostaje?) - myślę, że jest to raczej pierwsze poprawienie swojego
> błędu [...]
Błędu? Rozbrajające!
Jak ktoś pobiera z Sieci cudze zdjęcie, przetwarza go i wkleja do swojej
strony z naruszeniem obowiązujących norm prawnych nazywasz błędem! Nieźle. I
to "firma medialna" ze swoim resercherem.
Gdyby to zrobił nieświadomy małolat - mógłbym jeszcze takie tłumaczenie
zaakceptować.
WSm

do góry

Użytkownik "WSm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:JUIHd.3315$2e4.1968@news.chello.at...
> Błędu? Rozbrajające!
> Jak ktoś pobiera z Sieci cudze zdjęcie, przetwarza go i wkleja do swojej
> strony z naruszeniem obowiązujących norm prawnych nazywasz błędem!

Błędem ze strony jakiejś osoby z GW nie było to, że "przez pomyłkę" coś
zrobił (bo wiadomo, że nie zrobił tego przez pomyłkę, tylko świadomie - o
tym, że to świadomy czyn jakiejś jdnostki już pisałam). Błędem było to, że
ktoś świadomie złamał prawo.


pozdrawiam
Monika

do góry

Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:csnt1n$b5t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "WSm" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:JUIHd.3315$2e4.1968@news.chello.at...
> > Błędu? Rozbrajające!
[...]
> Błędem ze strony jakiejś osoby z GW nie było to, że "przez pomyłkę" coś
> zrobił (bo wiadomo, że nie zrobił tego przez pomyłkę, tylko świadomie - o
> tym, że to świadomy czyn jakiejś jdnostki już pisałam). Błędem było to, że
> ktoś świadomie złamał prawo.
Nieodgadniona, kobieca filozofia ;)
Niech tak zostanie.
WSm

do góry

On Thu, 20 Jan 2005 10:06:04 GMT, "WSm" <w...@s...pl> wrote:

>Nieodgadniona, kobieca filozofia ;)

Raczej tendencja do komplikowania rzeczy oczywistych.
Nieobca wielu tu obecnym ;-)

--
Marcin Czarkowski #ed Nathan Adler

do góry

Dzieki wszystkim za pomoc

do góry