Mam do was pytanko szanowni grupowicze.
Wiem ze wystepujac o nakaz zaplaty moge jednoczesnie zaznaczyc (jakby
przewidujac zwykly tryb procesowy)
w pozwie o co wnosze w zwyklym trybie.
Jak to wyglada z oplatami?
Czy z gory nalezy wniesc oplate za oba tryby , czy lepiej wyslac poczta
pozew i czekac az sad sam sie upomni o kase? Zalezy mi na szybkim
zalatwieniu sprawy , mieszkam w Warszawie ile srednio czeka sie na wyrok w
tym miescie???

dzieki


Pawel

do góry

> Wiem ze wystepujac o nakaz zaplaty moge jednoczesnie zaznaczyc
(jakby
> przewidujac zwykly tryb procesowy)
> w pozwie o co wnosze w zwyklym trybie.
> Jak to wyglada z oplatami?
> Czy z gory nalezy wniesc oplate za oba tryby , czy lepiej wyslac
poczta
> pozew i czekac az sad sam sie upomni o kase? Zalezy mi na szybkim
> zalatwieniu sprawy , mieszkam w Warszawie ile srednio czeka sie na
wyrok w
> tym miescie???


Nie wiem ile to trwa w Warszawie, ale lepiej wnosić o wydanie nakazu w
postępowaniu nakazowym. Opłata wynosi 1/4 wpisu stosunkowego (np.
jeżeli do 10.000,-zł, to 1/4 z 8% z 10.000). Sąd może uznać, że pozew
nie kwalifikuje się do wydania nakazu zapłaty w post. nakazowym i wyda
nakaz zapłaty w post. upominawczym albo skieruje sprawę do tryby
zwykłego. Aby przyspieszyć wydanie nakzu, to można już na pozwie
nakleić znaczki opłaty sądowej w stosownej wysokości.
Należy pamiętać, że zawsze istnieje możliwość odwołania ze strony
pozwanej (zarzut, sprzeciw, apelacja).

Cześć!

Andrzej Dyrszka



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry