Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:csbi7v$l9b$1@phone.provider.pl...

> Czyli na to samo wychodzi.

Co na co wychodzi, bom nie zalapal?

--
Wejdz jesli masz ochote na mala perwersje
http://42.pl/url/ana
A tu troche romantyzmu
http://42.pl/url/ank

do góry

Dnia Sat, 15 Jan 2005 17:56:39 +0100, js <j...@i...pl>
napisał:

> Użytkownik "Wacław Chromik" <w...@i...pl> napisał w
> wiadomości news:csbh9n$ac3$1@polsl.gliwice.pl...
>>
>>> Zle uwazasz.
>>> Podaj swoj nick na Allegro, bede Ciebie unikal.
>>
>> Mój nick?? Proszę bardzo - MONT1. Kupujący pokrywa koszty wysyłki, mógł
>> opłacić sobie ubezpieczenie lub wysłać kurierem. Bardzo mi przykro za
>> to co się stało ale nie moge odpowiadać za warunki usług ustalone przez
>> kontahenta. Wydałem więcej kasy na zakupy w Allegro niż Ci się
>> kiedykolwiek przyśniło i zawsze zadbałem o to by towar do mnie dotarł.

[ciach kawał]

> Na Allegro generalnie przyjelo sie, ze to Sprzedajacy ustala warunki
> wysylki, okresla czy akceptuje wysylke za pobraniem, okresla rowniez jej
> koszt.

To, co "generalnie sie przyjeło" niekoniecznie staje się obowiązującym
prawem.
A w wypadku zobowiązań niepieniężnych miejscem spełnienia świadczenia jest
zawsze siedziba dłużnika, chyba, że dokonano innych uustaleń albo wynika
to z samej właściwości rzeczy. Jeżeli zatem ustalenia odnosnie sposobu
przesyłki, miejsca docelowego jej przesłania itp nie są objęte ustaleniami
przy zawieraniu umowy to oznacza to, że ryzyko przypadkowej utraty rzeczy
przechodzi na nabywcę z chwilą przekazania rzeczy przewośnikowi. I to
wyłaćznie w interesie nabywcy leży ubezpieczenie przesyłki i zapewnienie
bezpieczego przesyłania.

> To sprzedajacy zawiera umowe z przewoznikiem.
> To sprzedajacy w razie jakiegokolwiek problemu reklamuje usluge. To na
> rece sprzedajacego wyplacane jest ew. odszkodowanie.

Tak. I co z tego?

> To sprzedajacy powinien zabezpieczyc sie przed ew. roszczeniami ze
> strony kupujacego, ktore przekraczaja sume odszkodowania oferujac
> wysylke listem/paczka wartosciowa z wyrazym zaznaczeniem w tresci, iz w
> przypadku wyboru wysylki paczka zwykla sprzedajacy ogranicza swoja
> odpowiedzialnosc do kwoty ew. odszkodowania.

A niby na jakiej podstawie prawnej formuujesz to stwierdzenie? Jedyne
roszczenie jakie nabywca może mieć do sprzedającego to roszczenie o
przekazanie przesyłki przewoźnikowi ze wskazaniem właściwego adresu
odbiorcy i zachowaniem innych ustalonych reguł. A żadnych dodatkowych
zastrzeżeń czynić nie musi. Wynikają one z przepisów prawa, które każdy
powinien znać.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opsknnaanvmg13b0@kura4m98.it-net.pl...

> przy zawieraniu umowy to oznacza to, że ryzyko przypadkowej utraty rzeczy
> przechodzi na nabywcę z chwilą przekazania rzeczy przewośnikowi. I to

O ile sprzedawca powierzając tą rzecz przewoźnikowi, dołożył "należytej
staranności". A tak w tym przypadku nie było ! Rzecz wartościową należało
wysłać przesyłką wartościową. Kropka

> wyłaćznie w interesie nabywcy leży ubezpieczenie przesyłki i zapewnienie
> bezpieczego przesyłania.

Sprzedawcy kolego, sprzedawcy.

pozdr.

do góry

"Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> niebacznie
popelnil news:opsknnaanvmg13b0@kura4m98.it-net.pl:

> ... ryzyko przypadkowej utraty rzeczy przechodzi na nabywcę
> z chwilą przekazania rzeczy przewośnikowi.
> I to wyłaćznie w interesie nabywcy leży
> ubezpieczenie przesyłki i zapewnienie bezpieczego przesyłania.
...
> A niby na jakiej podstawie prawnej formuujesz to stwierdzenie?
> Jedyne roszczenie jakie nabywca może mieć do sprzedającego to
> roszczenie o przekazanie przesyłki przewoźnikowi ze wskazaniem
> właściwego adresu odbiorcy i zachowaniem innych ustalonych
> reguł. A żadnych dodatkowych zastrzeżeń czynić nie musi.

Wróćmy do przykładu z Allegro.
QlZM - nabywca przepieknej urody Nokii za jedyne 100zet od DR.Esa
nie wyraził ani chęci ubezpieczenia przesyłki
ani przesłania jej jako wartościowej.
Przesyłka do QulZMa nie dociera.
DR Es twierdzi, że rzecz nabywcy przekazał - poprzez przekazanie
przewoźnikowi (np. Poczcie_Z_Trąbką). I wszystko zgodnie na razie
z Twoim wywodem.
Dopóki QlZM nie zażąda udowodnienia spełnienia świadczenia poprzez
wykazanie, że przewoźnikowi przekazano Nokię 6110 koloru bluewave.

Czy DR Es będzie mógł to udowodnić mając dowód nadania listu
poleconego o wadze N g? Ba! Czy będzie mógł podnosić:
"świadczenia dopełniłem" nawet mając potwiedzenie odbioru przesyłki
(listu poleconego)?
I czy naprawdę wielkie znaczenie będzie miało to, że taki sposób
dostawy uzgodnił bez zastrzeżeń QlZM?


--
pozdro
poreba, pytający tylko - bo ma wątpliwości

do góry

Dnia Sat, 15 Jan 2005 21:22:30 +0100, Robert <r...@p...onet.pl> napisał:

>
> U?ytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisa? w
> wiadomo?ci news:opsknnaanvmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>
>> przy zawieraniu umowy to oznacza to, ?e ryzyko przypadkowej utraty
>> rzeczy przechodzi na nabywc? z chwil? przekazania rzeczy przewo?nikowi.
>> I to
>
> O ile sprzedawca powierzaj?c t? rzecz przewo?nikowi, do?o?y? "nale?ytej
> staranno?ci". A tak w tym przypadku nie by?o ! Rzecz warto?ciow? nale?a?o
> wys?a? przesy?k? warto?ciow?. Kropka

Genialne. Genialne. No wręcz genialne.
A teraz po kolei.
1. sprzedawca wystawia telefon - oferta sprzedazy za co najmniej 800 zł.
2. nabywca oferuje, że zapłaci 1000 zł.
3. nie ma wyższych ofert, oferta zostaje przyjęta i w tym momencie zawarta
zostaje umowa sprzedaży. Telefon staje się własnością nabywcy - art 155 kc
4. nabywca żada przesłania towaru na wskazany adres, i dokonane zostają
odpowiednie ustalenia - sposób przesyłki, adres, termin wysłania. Jeżeli
sprzedawca wykona te postanowienia wtedy zastosowanie ma art 548 kc -
ryzyko przypadkowej utraty rzeczy obciąża nabywcę.

"Nalezyta starannosć" obejmuje wyłącznie prawidłowe opakowanie i
zabezpieczenie przesyłki, oraz wysłanie jej na własciwy, czytelnie wpisany
na przesyłce adres, w uzgodniony z nabywcą sposób (kurier, poczta, goniec
itp). Natomiast ubezpieczenie przesyłki (bo przesyłka wartościowa to nic
innego jak przesyłka ubezpieczona) to świadczenie dodatkowe, takie samo
jak "ekspres" czy "priorytet" "poczta lotnicza". Jeżeli zatem nabywca nie
żądał ubezpieczenia przesyłki zbywca nie ma obowiązku tego uczynić.

>> wy?a?znie w interesie nabywcy le?y ubezpieczenie przesy?ki i zapewnienie
>> bezpieczego przesy?ania.
>
> Sprzedawcy kolego, sprzedawcy.

Ponownie. Podaj podstawę prawną.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Dnia Sat, 15 Jan 2005 23:32:30 +0000 (UTC), poreba <d...@p...com>
napisał:

> "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> niebacznie
> popelnil news:opsknnaanvmg13b0@kura4m98.it-net.pl:
>
>> ... ryzyko przypadkowej utraty rzeczy przechodzi na nabywcę
>> z chwilą przekazania rzeczy przewośnikowi.
>> I to wyłaćznie w interesie nabywcy leży
>> ubezpieczenie przesyłki i zapewnienie bezpieczego przesyłania.
> ...
>> A niby na jakiej podstawie prawnej formuujesz to stwierdzenie?
>> Jedyne roszczenie jakie nabywca może mieć do sprzedającego to
>> roszczenie o przekazanie przesyłki przewoźnikowi ze wskazaniem
>> właściwego adresu odbiorcy i zachowaniem innych ustalonych
>> reguł. A żadnych dodatkowych zastrzeżeń czynić nie musi.
>
> Wróćmy do przykładu z Allegro.
> QlZM - nabywca przepieknej urody Nokii za jedyne 100zet od DR.Esa
> nie wyraził ani chęci ubezpieczenia przesyłki ani przesłania jej jako
> wartościowej.
> Przesyłka do QulZMa nie dociera.
> DR Es twierdzi, że rzecz nabywcy przekazał - poprzez przekazanie
> przewoźnikowi (np. Poczcie_Z_Trąbką). I wszystko zgodnie na razie
> z Twoim wywodem.
> Dopóki QlZM nie zażąda udowodnienia spełnienia świadczenia poprzez
> wykazanie, że przewoźnikowi przekazano Nokię 6110 koloru bluewave.

Racja. Ale to inna para kaloszy

> Czy DR Es będzie mógł to udowodnić mając dowód nadania listu
> poleconego o wadze N g? Ba! Czy będzie mógł podnosić:
> "świadczenia dopełniłem" nawet mając potwiedzenie odbioru przesyłki
> (listu poleconego)?

Owszerm musi wykazać, że przesłał zamówiony towar w umówiony sposób, przy
zachowaniu nalezytej staranności.

> I czy naprawdę wielkie znaczenie będzie miało to, że taki sposób
> dostawy uzgodnił bez zastrzeżeń QlZM?

Znaczenie ma tylko takie, ze gdyby uzgodniono przesyłkę wartościowę a
wysłano zwykłą wysyłający ponosiłby odpowiedzialność za powstałą w ten
sposób szkodę.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opskovb4k9mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Genialne. Genialne. No wręcz genialne.
> A teraz po kolei.
> 1. sprzedawca wystawia telefon - oferta sprzedazy za co najmniej 800 zł.
> 2. nabywca oferuje, że zapłaci 1000 zł.

Na jakiej aukcji tak to wyglada? Jesli cena wyjsciowa to 800 zl, to przy
braku innych ofert umowa oiewa na kwote wlasnie 800 zl.

> 3. nie ma wyższych ofert, oferta zostaje przyjęta i w tym momencie zawarta
> zostaje umowa sprzedaży. Telefon staje się własnością nabywcy - art 155 kc

Tak wiec : wskazany art. zawiera klauzule, iz strony moga ustalic to
inaczej.
Znajac dosc dobrze Allegro oraz z art. 56 i 60 KC wnioskuje, iz strony
ustalily to inaczej.


> 4. nabywca żada przesłania towaru na wskazany adres, i dokonane zostają
> odpowiednie ustalenia - sposób przesyłki, adres, termin wysłania. Jeżeli
> sprzedawca wykona te postanowienia wtedy zastosowanie ma art 548 kc -
> ryzyko przypadkowej utraty rzeczy obciąża nabywcę.

Na Allegro przyjal sie inny zwyczaj. Sprzedajacy okresla warunki wysylki, Ty
licytujac akceptujesz je.
Mozesz oczywiscie ustalic je odmiennie, ale zdecydowana wiekszosc transakcji
nie zawiera tego elementu.
Takze powtorze : IMO dla uwolnienia sie sprzedajacego od odpowiedzialnosci
za przesylke ponad kwote odszkodowania wyplacanego przez przewoznika
potrzeba jest wyrazna deklaracja opisana przeze mnie wyzej.

>
> "Nalezyta starannosć" obejmuje wyłącznie prawidłowe opakowanie i
> zabezpieczenie przesyłki, oraz wysłanie jej na własciwy, czytelnie wpisany
> na przesyłce adres, w uzgodniony z nabywcą sposób (kurier, poczta, goniec
> itp). Natomiast ubezpieczenie przesyłki (bo przesyłka wartościowa to nic
> innego jak przesyłka ubezpieczona) to świadczenie dodatkowe, takie samo
> jak "ekspres" czy "priorytet" "poczta lotnicza". Jeżeli zatem nabywca nie
> żądał ubezpieczenia przesyłki zbywca nie ma obowiązku tego uczynić.

To Twoje zdanie.

>
>>> wy?a?znie w interesie nabywcy le?y ubezpieczenie przesy?ki i zapewnienie
>>> bezpieczego przesy?ania.
>>
>> Sprzedawcy kolego, sprzedawcy.
>
> Ponownie. Podaj podstawę prawną.
>
Alez podalem, trzeba tylko wyciagnac wnioski.

do góry

Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opskovf7twmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Znaczenie ma tylko takie, ze gdyby uzgodniono przesyłkę wartościowę a
> wysłano zwykłą wysyłający ponosiłby odpowiedzialność za powstałą w ten
> sposób szkodę.

Krotko mowiac Twoim zdaniem ryzyko transakcji na odleglosc ponosi w znacznym
stopniu kupujacy i to on powinien wykazac dbalosc o swoje interesy?


--
Wejdz jesli masz ochote na mala perwersje
http://42.pl/url/ana
A tu troche romantyzmu
http://42.pl/url/ank

do góry

js wrote:
>
>> 4. nabywca żada przesłania towaru na wskazany adres, i dokonane
>> zostają odpowiednie ustalenia - sposób przesyłki, adres, termin
>> wysłania. Jeżeli sprzedawca wykona te postanowienia wtedy zastosowanie
>> ma art 548 kc - ryzyko przypadkowej utraty rzeczy obciąża nabywcę.
>
>
> Na Allegro przyjal sie inny zwyczaj. Sprzedajacy okresla warunki
> wysylki, Ty licytujac akceptujesz je.
> Mozesz oczywiscie ustalic je odmiennie, ale zdecydowana wiekszosc
> transakcji nie zawiera tego elementu.

Dokładnie. Jeżeli nabywca nie określił w jaki sposób chce otrzymać
przesyłkę, to obowiązkiem sprzedawcy jest wysłać ją w sposób staranny.
Jeżeli sprzedawca wysłał ją w taki sposób, że w przydaku jej zaginięcia
nie dostaje pełnego odszkodowania, to on ponosi za to winę.
Z obowiązku zwrotu byłby zwolniony tylko wówczas, gdyby to nabywca
określił, że chce otrzymać przesłkę wysłaną tylko i wyłącznie jako
przesyłka zwykła.
Jeżeli sprzedawca określił sposób wysyłki i zrobił to źle, to jego wina.
Zawsze wystawiałem przedmioty określając koszt wysyłki taki aby
wystarczyło na przesyłkę wartościową. Ktoś kto uważał, że ktoszty
wysyłki są za wysokie mógł, albo nie licytować, albo na własne ryzyko
określić inny sposób wysyłki. Metoda wysyłki nie jest częścią
transakcji tego się nie licytuje.

do góry

Dnia Sun, 16 Jan 2005 12:57:54 +0100, js <j...@i...pl>
napisał:

> Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
> napisał w wiadomości news:opskovf7twmg13b0@kura4m98.it-net.pl...
>> Znaczenie ma tylko takie, ze gdyby uzgodniono przesyłkę wartościowę a
>> wysłano zwykłą wysyłający ponosiłby odpowiedzialność za powstałą w ten
>> sposób szkodę.
>
> Krotko mowiac Twoim zdaniem ryzyko transakcji na odleglosc ponosi w
> znacznym stopniu kupujacy i to on powinien wykazac dbalosc o swoje
> interesy?

Tak. Miejscem spełnienia świadczenia jest siedziba dłużnika. Inne
ustalenia mogą mieć niejsce tylko wówczas, gdy ustalenia odnośnie
przesłania towaru są elementem umowy. Na allegro odpowiedznich ustaleń -
chociażby odnośnie tego gdzie towar ma zostać przesłany - dokonuje się już
po zawarciu umowy sprzedaży. Dlatego wysyłka stanowi świadczenie dodatkowe
- jest dodatkowo opłacana i uzgadniana. A zatem ryzyko obciaża nabywcę i
to on powinien dbać o to by nic się nie stało.

--
Falkenstein
Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
skazania.

do góry