eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 453

  • 31. Data: 2008-05-20 12:32:37
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: "Marcin" <mcin@....pl>

    Dnia 2008-05-20 bungo napisal co nastepuje:

    > Pisanie w godzinach pracy, a nawet na polecenie szefa nie wystarczy, aby autorskie
    prawa majatkowe do programu byly wlasnoscia pracodawcy.
    >
    > rzecz w tym, ze sformulowanie *w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy*
    oznacza, ze pracownik musi miec obowiazek
    > pisania takich programow zdefiniowany w umowie o prace lub w poleceniach
    sluzbowych, ale tylko tych, ktore wynikaja z obowiazkow
    >pracowniczych danego pracownika. Obowiazkiem serwisanta nie jest pisanie programow.
    >
    > Marcin wyraznie napisal:
    > pracuje w firmie jako serwisant urzadzen biurowych.
    > Pokazalem pracodawcy, ze potrafie pisac programy komputerowe (co nie jest wpisane w
    zakres obowiazkow na moim stanowisku)
    >
    > Nie wprowadzajcie wiec chlopaka w blad.....
    > Tresc polecenia szefa nmie ma tu zadnego znaczenia!

    Widze, ze dyskusja na moj temat "ciekawie sie rozrasta", ja natomiast znalazlem na
    stronie http://www.prawnik.net.pl/pwi/art12.htm
    taki fragment z rozdzialu "IV. Gdy strony się nie umówiły" dotyczacy okreslenia, czy
    wykonanie jakiegos dziela miesci sie w obowiazkach,
    czy jest poza nimi:

    "W literaturze przedmiotu przedstawia się szereg okoliczności pomocnych w
    ustaleniu czy dany utwór powstał "w związku
    z wykonywaniem obowiązków ze stosunku pracy":

    - hipotetyczne zbadanie sytuacji kiedy sporny utwór nie został by wykonany,
    czy można by pracownikowi przedstawić zarzut
    naruszenia obowiązków pracowniczych,

    - zbadanie czy w trakcie tworzenia utworu pracownik był podporządkowany
    pracodawcy lub osobie wskazanej przez pracodawcę ,
    czy tworząc utwór stosował się do wskazówek pracodawcy, czy był zobowiązany
    do uzgadniania i konsultowania z pracodawcą
    kolejnych wersji utworu,

    - odwołać można się również do zwyczajów i praktyk obowiązujących w danej
    grupie zawodowej lub w danym zakładzie pracy.

    Co do pierwszego warunku, to czy godzac sie na napisanie programu (co nie jest w
    moich obowiazkach wg opisu mojego stanowiska
    pracy) a potem hipotetycznie go nie wykonujac naruszylbym moje obowiazki
    pracownicze, skoro bylo to polecenie szefa ?

    Co do drugiego warunku, to faktycznie w trakcie tworzenia projektu bylem
    podporzadkowany pracodawcy, ktory monitorowal moje
    postepy w projekcie.

    Tak wiec co wynika z powyzszego ? Ma pracodawca te prawa do kodu zrodlowego, czy
    jednak nie ?

    Pozdrawiam, Marcin
    ---


  • 32. Data: 2008-05-20 12:34:34
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Mikaichi pisze:

    >> Jesli szef powierzył ci napisanie programu, to dajesz mu program i po
    >> sprawie. Za kod źródłowy policz sobie podwójnie.
    >
    > Nie nie. Jesli pracuje na etat, to wszystko co zrobi jest wlasnoscia
    > pracodawcy, wlacznie z prawami autorskimi, chyba, ze w umowie o prace
    > zaznaczono inaczej.

    Taaak? A jak zrobi dziecko? ;->


  • 33. Data: 2008-05-20 12:35:41
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Mikaichi pisze:

    >> Tyle że pracodawca zlecił mu dostarczyć program. A nie program *i*
    >> wiedzę, jak go pisano.
    >
    > Nie szkodzi. Nie byla to umowa o dzielo.
    >

    A jakie ma to znaczenie? Polecenie służbowe było "wyprodukować program".
    I nic więcej.

    Źródła mógł skasować po wykonaniu roboty...


  • 34. Data: 2008-05-20 12:40:08
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    bungo pisze:

    > Pisanie w godzinach pracy, a nawet na polecenie szefa nie wystarczy, aby
    > autorskie prawa majatkowe do programu byly wlasnoscia pracodawcy.

    Wiem.

    > rzecz w tym, ze sformulowanie *w wyniku wykonywania obowiązków ze
    > stosunku pracy* oznacza, ze pracownik musi miec obowiazek pisania
    > takich programow zdefiniowany w umowie o prace lub w poleceniach
    > sluzbowych, ale tylko tych, ktore wynikaja z obowiazkow pracowniczych
    > danego pracownika. Obowiazkiem serwisanta nie jest pisanie programow.

    A z tym się nie zgodzę - tutaj wyraźnie za obopólną zgodą doszło do
    tymczasowej zmiany zakresu obowiązków służbowych (te dotychczasowe
    przejął ktoś inny).

    Tyle że polecenie służbowe dotyczyło dostarczenia programu, a nie źródeł...


  • 35. Data: 2008-05-20 12:41:25
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: "gargamel" <s...@d...na>

    > Bo widzisz - Pracodawca i pracownik zgodzili sie, ze tymczasowo Serwisant
    > bedzie programista i zamiast prracowac w serwisie napisze program. Jak
    > uchwalili, tak zrobili. Serwisant zostal zwolniony ze stanowiska w
    > serwisie, tam poszlo zastepstwo i zaczal pisdac program tylko tym sie
    > zajmujac.

    bo widzisz - to czy ktoś się zgodził czy nie nie ma tu żadnego znaczenia, a
    jeśli nie wiesz tego to stosunki pracownik-pracodawca opisuje w polsce
    kodeks pracy (polecam zapoznanie się)
    więc żeby ta obopulna zgoda miała znaczenie musi zostać podpisana umowa
    wypowiadajaca (tak to się chyba nazywa), czyli umowa dodająca/zmieniajca
    rodzaj/obowiązki obecnego pracownika,

    w przedstawionej sytuacji pracodawca bez kodu programu nie za bardzo może
    sobie przywłaszczyć cudzą pracę (bo moze zostać olskarżony przez pracownika
    o kradzież programu), jeśli pracodawcy jednak uda się wyłudzić od pracownika
    kod programu to pracownik nie będzie już mógł udowodnić ze to on jest
    autorem tego programu



  • 36. Data: 2008-05-20 12:43:34
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: "gargamel" <s...@d...na>

    > Przyda sie autorowi, ktory zagwarantuje sobie pozycje "niezwykle waznego
    > programisty, ktorego strata wiazalaby sie ze znacznymi komplikacjami" ;)
    >
    > Mozna isc po podwyzke ;)

    niby można, ale ja bym radził zmienić takiego pracodawcę (ja w podobnym
    przypadku tak postąpiłem)



  • 37. Data: 2008-05-20 12:49:36
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: "Jan Kowalski" <c...@g...pl>

    Marcin <mcin@....pl> napisał(a):

    > I czy to oznacza, ze kod zrodlowy mam rozdawac wszystkim zainteresowanym
    > z firmy na lewo i prawo ? I potem na moich pomyslach inni z firmy maja sie
    >ksztalcic i potem przed szefem popisywac, co to oni wymyslili ?
    >
    > Pozdrawiam, Marcin

    Nie musisz nic rozdawać. Zrobi to za ciebie twój pracodawca w opisanym przez
    ciebie celu. Niestety kod źródłowy zawsze może posłużyć jako materiał
    treningowy dlatego wskazane jest używanie obfuscatorów (programów do tworzenia
    spaghetti codu, czytelnego dla maszyny, nieczytelnego dla czlowieka)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 38. Data: 2008-05-20 12:52:40
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    gargamel napisał(a):

    > to że człowiek napisał ten program w czasie pracy ozn acza tylko tyle że na
    > polecenie pracodawcy nie wykonywał swojej pracy, lecz pracę niezgodną z
    > umową (co może być jedynie pretekstem do zgłoszenia faktu do inspektora
    > pracy)

    Ale napisał też, że programował bo wcześniej uzgodnił z pracodawcą, że
    będzie programował... Mało tego, napisał też, że "moj szef zlecil mi
    napisanie przydatnego w calej firmie programu". W czasie tej zleconej
    przez szefa pracy (co trwało 2 miesiące) nasz serwisant-programista
    został także zwolniony z wykonywania dotychczasowych obowiązków...

    j.


  • 39. Data: 2008-05-20 12:54:04
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: "Jan Kowalski" <c...@g...pl>

    Marcin <mcin@....pl> napisał(a):

    > Tak wiec co wynika z powyzszego ? Ma pracodawca te prawa do kodu
    zrodlowego, > czy jednak nie ?
    >
    > Pozdrawiam, Marcin

    Na pewno ma prawo wywalić cię na bruk i pewnie zrobi to jeśli będziesz się
    nadmiernie stawiać. Ja na twoim miejscu przemilczałbym sprawę a na drugi raz
    nie wyskakiwał przed orkiestrę, że coś potrafię skoro potem powodowałoby tak
    traumatyczne przeżycia.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 40. Data: 2008-05-20 13:12:52
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Tue, 20 May 2008 14:41:25 +0200, gargamel napisał(a):

    >> Bo widzisz - Pracodawca i pracownik zgodzili sie, ze tymczasowo
    >> Serwisant bedzie programista i zamiast prracowac w serwisie napisze
    >> program. Jak uchwalili, tak zrobili. Serwisant zostal zwolniony ze
    >> stanowiska w serwisie, tam poszlo zastepstwo i zaczal pisdac program
    >> tylko tym sie zajmujac.
    >
    > bo widzisz - to czy ktoś się zgodził czy nie nie ma tu żadnego
    > znaczenia, a jeśli nie wiesz tego to stosunki pracownik-pracodawca
    > opisuje w polsce kodeks pracy (polecam zapoznanie się) więc żeby ta
    > obopulna zgoda miała znaczenie musi zostać podpisana umowa wypowiadajaca
    > (tak to się chyba nazywa), czyli umowa dodająca/zmieniajca
    > rodzaj/obowiązki obecnego pracownika,

    Jest jeszcze art. 42 par. 4 kp (delegowanie), ale faktem jest, że w tej
    akurat sprawie nic on nie zmienia.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 46


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1