eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2004-08-05 09:03:39
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Artur Golanski <A...@w...net.pl> napisał(a):
    > >w sprawie popełnienia przez nieznanego sprawcę wykroczenia.
    > Właściciel nie odpowiada na pytanie KTO i CZY popełnił wykroczenie (tu
    > dowodem jest zdjęcie), tylko kto w tym czasie użytkował jego pojazd.

    Odpowiada mając świadomość, że udzielenie odpowiedzi narazi jego lub bliską
    mu osobę na odpowiedzialność karną (karną w jego pojęciu, bo jest laikiem i
    nie rozróżnia postępowania karnego od postępowania w sprawie o wykroczenie).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 22. Data: 2004-08-05 16:49:51
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Artur Golanski wrote:

    > W mojej ocenie nic takiego nie zachodzi ponieważ postępowanie
    > 1. Nie toczy się przeciwko konkretnej osobie (nie ustalono jej)

    A jakie to ma znaczenie?

    > 2. Właściciel wskazuje osobę, której powierzył pojazd, a to NIE jest
    > czyn zabroniony (jak również kierowanie pozyczonym pojazdem). Nikt go
    > nie pyta czy ta osoba popełniła jakieś wykroczenie, ani nie każe
    > wskazać osoby, która je popełniła (ma odpowiedzieć KOMU powierzył, a
    > nie KTO popełnił wykroczenie).

    Przecież nie chodzi o to, ze możesz odmówić na pytanie "kto zabił", ale
    na wszystkie pytania, które narażają bliską osobę na odpowiedzialność.

    > Właściciel nie odpowiada na pytanie KTO i CZY popełnił wykroczenie (tu
    > dowodem jest zdjęcie), tylko kto w tym czasie użytkował jego pojazd.

    A jaka to różnica? Jego odpowiedź pozwala ustalić sprawcę, ma prawo
    uchylić się od niej.

    KG


  • 23. Data: 2004-08-05 18:50:02
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    kam <X#k...@w...pl.#X> napisał:

    >A jaka to różnica? Jego odpowiedź pozwala ustalić sprawcę, ma prawo
    >uchylić się od niej.
    Zasadnicza. Nie wie w jakiej sprawie zadano pytanie. W ten sposob
    doszlibyśmy do paradoksów-w każdej sprawie mógłbym się uchylić od
    odpowiedzi na każde pytanie, bo nie wiem czy nie zaszkodzę tym sobie
    lub najbliższej osobie. Przykład: policja wie, że kierujący moim
    samochodem mógł widzieć wypadek czy być świadkiem w interesujących ich
    sprawie, a ja jako właściciel skutecznie uchylam się od wskazania komu
    powierzyłem swój pojazd, bo obawiam się,że może chodzić o wykroczenie?
    Wątpię czy sąd odstąpiłby od wymierzenia kary upartemu właścicielowi.

    Artur Golański


  • 24. Data: 2004-08-05 18:50:02
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Roman G." <r...@g...pl> napisał:

    >Odpowiada mając świadomość, że udzielenie odpowiedzi narazi jego lub bliską
    >mu osobę na odpowiedzialność karną
    Na podstawie czego ma taką świadomość ?
    A jeśli policja szuka np. świadka wypadku drogowego, to też uchyli się
    od odpowiedzi ? Z jakiego powodu ? Właściciel nie musi być informowany
    w jakim celu żądają wypełnienia ustawowego obowiązku wskazania....

    Artur Golański


  • 25. Data: 2004-08-05 18:55:11
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Artur Golanski wrote:
    >>A jaka to różnica? Jego odpowiedź pozwala ustalić sprawcę, ma prawo
    >>uchylić się od niej.
    >
    > Zasadnicza. Nie wie w jakiej sprawie zadano pytanie. W ten sposob
    > doszlibyśmy do paradoksów-w każdej sprawie mógłbym się uchylić od
    > odpowiedzi na każde pytanie, bo nie wiem czy nie zaszkodzę tym sobie
    > lub najbliższej osobie. Przykład: policja wie, że kierujący moim
    > samochodem mógł widzieć wypadek czy być świadkiem w interesujących ich
    > sprawie, a ja jako właściciel skutecznie uchylam się od wskazania komu
    > powierzyłem swój pojazd, bo obawiam się,że może chodzić o wykroczenie?
    > Wątpię czy sąd odstąpiłby od wymierzenia kary upartemu właścicielowi.

    W Twojej interpretacji uprawnienie to traci znaczenie, bo może policja
    szuka nie sprawcy a świadka...

    KG


  • 26. Data: 2004-08-05 19:13:10
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: Dredd<...@...pl>

    > Wszystko sie zgadza ale ciągle gdzieś obok pozostaje prawo do
    odmowy
    > samooskarzenia siebie lub bliskich.
    >

    Samochód mozna użyczyć także innym osobom niż najbliżsi i wtedy
    nie ma dylematy z prawem odmowy...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 27. Data: 2004-08-05 19:20:10
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
    news:cesmfe$2ds$1@news.onet.pl...

    > Podejrzewam, ze uzasadnieniem była niewielka waga wykroczenia w
    > zestawieniu z postępowaniem prowadzonym o przestępstwo. Tyle że gdy mamy
    > postępowanie o wykroczenie, to sytuacja nieco się zmienia, a waga obu
    > czynów jest identyczna. Stąd MZ odpowiednie stosowanie tego przepisu
    > powinno oznaczać, że w postępowaniu o wykroczenia można odmówić także
    > jeśli grozi odpowiedzialność za wykroczenie.

    No ale przyznasz, że po pierwsze tak, czy owak z podstawowymi zasadami prawa
    stoi to cokolwiek z sprzeczności. No i jest to Twoja - moim zdaniem
    sensowna - interpretacja. Niestety nie mająca odzwierciedlenia w prawie. By
    było tak, jak piszesz, to analogiczny do art. 183 kpk przepis powinien się w
    nieco zmienionej formie pojawić w kpow. A w chwili obecnej kpow wprost
    odwołuje się do kpk. Podejrzewam, że to bubel prawny. Pewnie wnioskodawca
    zmiany nie pokusił się o sprawdzenie jakie inne przepisy odwołują się do
    zmienianego.

    Z drugiej strony, jak będą mnie przesłuchiwać w podobnej sprawie i będę
    wiedział, że kierowało moje dziecko, to spokojnie mogę odmówić zeznań. Nawet
    jeśli dojdą do tego, że kierowało dziecko, to zawsze mogę powiedzieć, że nie
    miałem pewności, czy czasem w tym dniu również kogoś nie zamordowało i w
    obawie przed "wkopaniem" go nie zeznawałem. Próba obalenia tej linii obrony
    wydaje mi się niemożliwa.


  • 28. Data: 2004-08-05 20:05:58
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Artur Golanski <A...@w...net.pl> napisał(a):

    > "Roman G." <r...@g...pl> napisał:
    >
    > >Odpowiada mając świadomość, że udzielenie odpowiedzi narazi jego lub
    bliską mu osobę na odpowiedzialność karną
    > Na podstawie czego ma taką świadomość ?
    > A jeśli policja szuka np. świadka wypadku drogowego, to też uchyli się
    > od odpowiedzi? Z jakiego powodu?

    W przepisie stoi: jeżeli udzielenie odpowiedzi _mogłoby_ narazić...

    Rozumiem, ze ustawodawca pozostawia to ocenie świadka.

    Odmawiam, dajmy na to, odpowiedzi. Niech teraz policja przekona mnie, że
    mogę spokojnie złożyć wyjaśnienia, bo chodzi wyłącznie o świadka wypadku
    drogowego, a nie o wykroczenie lub przestępstwo popełnione przez kierującego
    moim samochodem.

    RG

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 29. Data: 2004-08-05 22:56:49
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Robert Tomasik wrote:
    > No ale przyznasz, że po pierwsze tak, czy owak z podstawowymi zasadami prawa
    > stoi to cokolwiek z sprzeczności.

    Trochę...

    > No i jest to Twoja - moim zdaniem
    > sensowna - interpretacja. Niestety nie mająca odzwierciedlenia w prawie. By
    > było tak, jak piszesz, to analogiczny do art. 183 kpk przepis powinien się w
    > nieco zmienionej formie pojawić w kpow. A w chwili obecnej kpow wprost
    > odwołuje się do kpk.

    Cała interpretacja - może nieco naciągana - opiera się na tym, że nie
    wprost, a odpowiednio. Analogicznie jak z zatrzymaniem obywatelskim -
    tez masz odowłanie do kpk, a tam ani słowa o prawie do zatrzymania
    popełniającego wykroczenie.

    > Podejrzewam, że to bubel prawny. Pewnie wnioskodawca
    > zmiany nie pokusił się o sprawdzenie jakie inne przepisy odwołują się do
    > zmienianego.

    Niestety też nie da się wykluczyć.

    KG


  • 30. Data: 2004-08-06 08:22:47
    Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Roman G." <r...@g...pl> napisał:

    >Odmawiam, dajmy na to, odpowiedzi.
    Pytam po raz kolejny-na jakiej podstawie odmawiasz odpowiedzi, skoro
    nie wiesz o co chodzi, tak na wszelki wypadek ? Grozi wyciągnięcie
    konsekwencji za brak wypełnienia obowiązku.

    >Niech teraz policja przekona mnie, że mogę spokojnie złożyć wyjaśnienia,
    Policja nie ma obowiązku cię przekonywać, ty nie składasz wyjaśnień,
    tylko spełniasz ustawowy obowiązek lub nie. Policja chce wiedzieć (a
    ma do tego prawo) komu powierzyłeś i tyle. Nawet gdyby ci powiedzieli,
    że chodzi o wypadek, a ty spokojny odpowiedzi udzielisz, którą oni
    wykorzystują do wezwania i ukarania twojej żony, to co poskarżysz się,
    że cię wprowadzili w błąd ?

    >a nie o wykroczenie lub przestępstwo
    Niczego nie muszą ci powiedzieć, a ty podejmujesz decyzję - udzielasz
    odpowiedzi lub nie, a wtedy nie mozesz nawet obronić się z jakiego
    powodu odmówiłeś.
    Artur Golański

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1