eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Prośba o pomoc-Sprawa Karna-o zwrot kosztów-PILNE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2004-08-04 10:55:15
    Temat: Prośba o pomoc-Sprawa Karna-o zwrot kosztów-PILNE
    Od: "krzysiek" <m...@o...pl>

    Witam wszystkich grupowiczów.
    Mam nadzieję że ktoś mi pomoże lub doradzi.
    W zeszłym roku miałem wypadek bez udziału innych samochodow.Powód:bardzo złe
    warunki atmosferyczne i starciem panowanie nad kierownicą.Za dużo pisania.
    Czyli wypadłem na dach.Oprócz samochodu była poszkodowana ciotka ze strony
    żony.
    Według szpitala który wystawił pismo że ciotka jest chora powyżej 7 dni(co
    zaczyna być nie prawdą),zrobili mi na tej podstawie sprawę karną.Czyli z
    urzędu.Stwierdzili że ciotka nie jest rodziną dla mnie i musi być sprawa
    karna.
    Oczywiście na rozprawie wyszło takie stwierdzenie że ciotka była w szpitalu
    tylko 1 dzień,zamiast gipsu co napisał szpital-dostaa tylko watę jako
    opatrunek.Inaczej mówiąc była tylko poobijana.
    Ze względu że ciotka jest starszej daty ma swoje jakieś tam zwyrodnienia
    kręgosłupa,ale oświadzcyła że nie rości do mnie żadnych pretensji.I te
    boleści są głównie spowodowane z tymi wcześniejszymi dolegliwościami.itd.
    Co prawda Sąd wysłał mi z tego powodu wyrok zaoczny każąc mi zapłacic grzywn
    i koszty sądowe.(1300 zL-razem)Ale odwołałem się od wyroku.
    Była 1 sprawa i coś już nie pasowało Sądowi i wysłało do szpitala pismo o
    wysłanie do Sądu kartę pacjenta itd.

    Była 2 rozprawa.Zaznaczam że do Sądu muszę jechać aż 300 km.Przyjechałem
    własnym samochodem na rozprawę oczywiście na wyznaczony termin i godzinę.
    I tutaj okazuje się że w ostatniej chwili wszystkie sprawy sądowe zostały
    zdjęte z wokandy.I nikt mnie nie uprzedził-ani telefonicznie.
    Czyli poniosłem koszty związane z dojazdem i straconym całym dniem.
    Czy ja mogę starać się o zwrot poniesionych kosztów?????Zaznaczam że jest to
    300 km i starcony czas i sprawa karna.
    Przecież Sąd może ponownie zrobić tak samo z kolejną rozprawą.A koszty
    wzrastają.
    Mało tego jak otrzymaliśmy informacje o zniesieniu sprawy z wokandy-Szpital
    dalej nie dosłał tych dokumentów.
    Czyli zapowiadało się na dalszą rozprawę czyli kolejny termin i odroczenie
    sprawy.
    Co ja mogę zrobić i co się postarać.Czy posiada ktoś jakiś wzór takiego
    pisma o zwrot poniesionych kosztów??I o ile mogę się starać-czyli jakie
    stawki są urzedowe lub ustawowe.
    Bardzo ważne.
    Koszty naprawy były poniesione z mojej kieszeni.Żadna ubezpieczalnia mi nie
    zapłaciła.
    Koszt takiej naprawy mnie kosztował 10.000 zl.


    Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
    Krzysiek
    m...@p...pl



  • 2. Data: 2004-08-07 07:42:24
    Temat: Re: Prośba o pomoc-Sprawa Karna-o zwrot kosztów-PILNE
    Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>

    użytkownik krzysiek napisał(a):
    > Witam wszystkich grupowiczów.
    > Mam nadzieję że ktoś mi pomoże lub doradzi. ...

    oskarżonemu nie przysługuje zwrot kosztów podróży.

    --
    JOHNSON :)



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1