eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2016-05-05 08:29:23
    Temat: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: "A. Filip" <a...@b...pl>

    http://www.tvp.info/25194770/odbieranie-prawa-jazdy-
    zastepuje-mandaty-skutecznie
    > Ze statystyk wynika, że w pierwszym kwartale tego roku prawo jazdy
    > zatrzymano ok. 3 tys. zmotoryzowanych w ramach tzw. spodziewanego
    > zakazu, czyli w sytuacji ,,uzasadnionego podejrzenia, że kierowca
    > popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony
    > zakaz prowadzenia pojazdów".
    > Takie działanie nie jest szczególnie skuteczne. PortalNaukiJazdy.pl
    > wskazuje, że sądy przychylają się do wniosków policji o odebranie
    > prawa jazdy w jedynie 5-18 proc. przypadków.

    --
    A. Filip
    Lampart nie może zmienić swoich cętek. (Przysłowie angielskie)


  • 2. Data: 2016-05-05 16:35:10
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-05-16 o 08:29, A. Filip pisze:
    > http://www.tvp.info/25194770/odbieranie-prawa-jazdy-
    zastepuje-mandaty-skutecznie
    >> Ze statystyk wynika, że w pierwszym kwartale tego roku prawo jazdy
    >> zatrzymano ok. 3 tys. zmotoryzowanych w ramach tzw. spodziewanego
    >> zakazu, czyli w sytuacji ,,uzasadnionego podejrzenia, że kierowca
    >> popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony
    >> zakaz prowadzenia pojazdów".
    >> Takie działanie nie jest szczególnie skuteczne. PortalNaukiJazdy.pl
    >> wskazuje, że sądy przychylają się do wniosków policji o odebranie
    >> prawa jazdy w jedynie 5-18 proc. przypadków.
    >
    Na zdrowy rozsądek zatem należałoby zaprzestać ich odbierania na drodze
    i zostawiać decyzję sądowi.


  • 3. Data: 2016-05-05 16:57:32
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: "A. Filip" <a...@b...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 05-05-16 o 08:29, A. Filip pisze:
    >> http://www.tvp.info/25194770/odbieranie-prawa-jazdy-
    zastepuje-mandaty-skutecznie
    >>> Ze statystyk wynika, że w pierwszym kwartale tego roku prawo jazdy
    >>> zatrzymano ok. 3 tys. zmotoryzowanych w ramach tzw. spodziewanego
    >>> zakazu, czyli w sytuacji ,,uzasadnionego podejrzenia, że kierowca
    >>> popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony
    >>> zakaz prowadzenia pojazdów".
    >>> Takie działanie nie jest szczególnie skuteczne. PortalNaukiJazdy.pl
    >>> wskazuje, że sądy przychylają się do wniosków policji o odebranie
    >>> prawa jazdy w jedynie 5-18 proc. przypadków.
    >>
    > Na zdrowy rozsądek zatem należałoby zaprzestać ich odbierania na drodze
    > i zostawiać decyzję sądowi.

    IMHO Tak o ile policja nie osiągnie dość szybko (*przynajmniej*)
    70% "sądowych potwierdzeń" (w danej kategorii przyczyny odebrania).

    Przy aż takim _bardzo_ wysokim procencie "a sąd uważa inaczej" jakiemuś
    "wkurzonemu pieniaczowi" w końcu się zechce użerać latami o
    odszkodowanie (walczyć o pietruszkę) "a choćby i do samego Strasburga".
    Chcieć się wystawiać na taki "blamaż wizerunkowy" i precedens co do
    wykorzystywania (nadużywania) innych uprawnień policji mogą chyba tylko
    [nieprzewidujący] szefowie policji i ministerstwa sprawiedliwości.

    --
    A. Filip
    Uderz lub zamachnij się - to wszystko jedno. (Przysłowie jakuckie)


  • 4. Data: 2016-05-05 19:46:52
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-05-16 o 16:57, A. Filip pisze:
    > Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    >> W dniu 05-05-16 o 08:29, A. Filip pisze:
    >>> http://www.tvp.info/25194770/odbieranie-prawa-jazdy-
    zastepuje-mandaty-skutecznie
    >>>> Ze statystyk wynika, że w pierwszym kwartale tego roku prawo jazdy
    >>>> zatrzymano ok. 3 tys. zmotoryzowanych w ramach tzw. spodziewanego
    >>>> zakazu, czyli w sytuacji ,,uzasadnionego podejrzenia, że kierowca
    >>>> popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony
    >>>> zakaz prowadzenia pojazdów".
    >>>> Takie działanie nie jest szczególnie skuteczne. PortalNaukiJazdy.pl
    >>>> wskazuje, że sądy przychylają się do wniosków policji o odebranie
    >>>> prawa jazdy w jedynie 5-18 proc. przypadków.
    >>>
    >> Na zdrowy rozsądek zatem należałoby zaprzestać ich odbierania na drodze
    >> i zostawiać decyzję sądowi.
    >
    > IMHO Tak o ile policja nie osiągnie dość szybko (*przynajmniej*)
    > 70% "sądowych potwierdzeń" (w danej kategorii przyczyny odebrania).
    >
    > Przy aż takim _bardzo_ wysokim procencie "a sąd uważa inaczej" jakiemuś
    > "wkurzonemu pieniaczowi" w końcu się zechce użerać latami o
    > odszkodowanie (walczyć o pietruszkę) "a choćby i do samego Strasburga".
    > Chcieć się wystawiać na taki "blamaż wizerunkowy" i precedens co do
    > wykorzystywania (nadużywania) innych uprawnień policji mogą chyba tylko
    > [nieprzewidujący] szefowie policji i ministerstwa sprawiedliwości.
    >
    A może jednak przepisy powinny być bardziej precyzyjne. Na zasadzie +50
    km/h i jasne.


  • 5. Data: 2016-05-05 19:59:28
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: "A. Filip" <a...@b...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 05-05-16 o 16:57, A. Filip pisze:
    >> Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    >>> W dniu 05-05-16 o 08:29, A. Filip pisze:
    >>>> http://www.tvp.info/25194770/odbieranie-prawa-jazdy-
    zastepuje-mandaty-skutecznie
    >>>>> Ze statystyk wynika, że w pierwszym kwartale tego roku prawo jazdy
    >>>>> zatrzymano ok. 3 tys. zmotoryzowanych w ramach tzw. spodziewanego
    >>>>> zakazu, czyli w sytuacji ,,uzasadnionego podejrzenia, że kierowca
    >>>>> popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony
    >>>>> zakaz prowadzenia pojazdów".
    >>>>> Takie działanie nie jest szczególnie skuteczne. PortalNaukiJazdy.pl
    >>>>> wskazuje, że sądy przychylają się do wniosków policji o odebranie
    >>>>> prawa jazdy w jedynie 5-18 proc. przypadków.
    >>>>
    >>> Na zdrowy rozsądek zatem należałoby zaprzestać ich odbierania na drodze
    >>> i zostawiać decyzję sądowi.
    >>
    >> IMHO Tak o ile policja nie osiągnie dość szybko (*przynajmniej*)
    >> 70% "sądowych potwierdzeń" (w danej kategorii przyczyny odebrania).
    >>
    >> Przy aż takim _bardzo_ wysokim procencie "a sąd uważa inaczej" jakiemuś
    >> "wkurzonemu pieniaczowi" w końcu się zechce użerać latami o
    >> odszkodowanie (walczyć o pietruszkę) "a choćby i do samego Strasburga".
    >> Chcieć się wystawiać na taki "blamaż wizerunkowy" i precedens co do
    >> wykorzystywania (nadużywania) innych uprawnień policji mogą chyba tylko
    >> [nieprzewidujący] szefowie policji i ministerstwa sprawiedliwości.
    >>
    > A może jednak przepisy powinny być bardziej precyzyjne. Na zasadzie +50
    > km/h i jasne.

    A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    prędkości ruchu?

    Ja jestem za "specjalnymi" ograniczeniami prędkości (w niektórych
    miejscach) z naprawdę ostrymi sankcjami za ich przekroczenie ale tylko i
    wyłącznie jeśli administrator drogi co miesiąc będzie bulił nie
    symboliczne pieniądze za to że taki znak "ograniczenia prędkości
    specjalnego znaczenia" na jego drodze stoi.

    --
    A. Filip
    Dobre słowo nie kosztuje więcej niż złe. (Przysłowie angielskie)


  • 6. Data: 2016-05-05 20:31:27
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-05-16 o 19:59, A. Filip pisze:

    > A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    > jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    > cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    > prędkości ruchu?

    Ja akurat mam inną teorię. Ona mają tuszować głupoty drogowe i
    bezmyślność projektantów. Vide wysepki stwarzające zagrożenie i w celu
    jego zmniejszenia stawianie ograniczeń.


  • 7. Data: 2016-05-07 16:41:37
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 05/06/2016 03:31 AM, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 05-05-16 o 19:59, A. Filip pisze:
    >
    >> A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    >> jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    >> cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    >> prędkości ruchu?
    >
    > Ja akurat mam inną teorię. Ona mają tuszować głupoty drogowe i
    > bezmyślność projektantów. Vide wysepki stwarzające zagrożenie

    Są na to jakieś twarde dane? Tzn. że wysepki faktycznie stwarzają
    zagrożenie, ilość wypadków, rannych, zabitych itp.?


    > i w celu
    > jego zmniejszenia stawianie ograniczeń.

    Oczywiście na pewno jakaś część z nich mogłaby być zaprojektowana
    lepiej, ale to chyba ze wszystkim tak jest.


    W Szwecji ilość rannych/zabitych jest na bardzo niskim poziomie, m.in.
    dzięki takim zabiegom.


    I małe porównanie: Obszar Metropolitalny Tokio (Greater Tokyo Area) - z
    grubsza 37,83 mln. mieszkańców, tyle co w Polsce; powierzchnia 14034 km2
    - 161 ofiar śmiertelnych w roku 2015 (w tym 5 zabitych przez pijanych
    kierowców), 172 ofiar śmiertelnych w roku 2014.

    Województwo Małopolskie - z grubsza 3,35 mln mieszkańców; powierzchnia:
    15182,79 km2 - 198 ofiar śmiertelnych w roku 2015, 234 ofiar
    śmiertelnych w roku 2014.


    Tam tak mało, czy u nas tak dużo?


    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 8. Data: 2016-05-07 19:34:54
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 07-05-16 o 16:41, Tomasz Chmielewski pisze:

    >>> A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    >>> jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    >>> cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    >>> prędkości ruchu?
    >> Ja akurat mam inną teorię. Ona mają tuszować głupoty drogowe i
    >> bezmyślność projektantów. Vide wysepki stwarzające zagrożenie
    > Są na to jakieś twarde dane? Tzn. że wysepki faktycznie stwarzają
    > zagrożenie, ilość wypadków, rannych, zabitych itp.?
    >
    Nie ma danych, albowiem jeśli kierujący wali w wysepkę, to jego wina, a
    nie wysepki.
    >
    >> i w celu
    >> jego zmniejszenia stawianie ograniczeń.
    > Oczywiście na pewno jakaś część z nich mogłaby być zaprojektowana
    > lepiej, ale to chyba ze wszystkim tak jest.
    > W Szwecji ilość rannych/zabitych jest na bardzo niskim poziomie, m.in.
    > dzięki takim zabiegom.

    Ale Szwecja ma duże puste przestrzenie i miejscowości, a nie jak w
    Małopolsce jedną wielką aglomerację :-)


  • 9. Data: 2016-05-08 02:05:05
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>

    On 05/08/2016 02:34 AM, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 07-05-16 o 16:41, Tomasz Chmielewski pisze:
    >
    >>>> A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    >>>> jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    >>>> cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    >>>> prędkości ruchu?
    >>> Ja akurat mam inną teorię. Ona mają tuszować głupoty drogowe i
    >>> bezmyślność projektantów. Vide wysepki stwarzające zagrożenie
    >> Są na to jakieś twarde dane? Tzn. że wysepki faktycznie stwarzają
    >> zagrożenie, ilość wypadków, rannych, zabitych itp.?
    >>
    > Nie ma danych, albowiem jeśli kierujący wali w wysepkę, to jego wina, a
    > nie wysepki.

    Coś jak przydrożne drzewa, które "mordują" kierowców w Polsce, ale już w
    Niemczech czy Szwecji - nie mordują.


    >>> i w celu
    >>> jego zmniejszenia stawianie ograniczeń.
    >> Oczywiście na pewno jakaś część z nich mogłaby być zaprojektowana
    >> lepiej, ale to chyba ze wszystkim tak jest.
    >> W Szwecji ilość rannych/zabitych jest na bardzo niskim poziomie, m.in.
    >> dzięki takim zabiegom.
    >
    > Ale Szwecja ma duże puste przestrzenie i miejscowości, a nie jak w
    > Małopolsce jedną wielką aglomerację :-)

    No bez jaj, co to za argument? Kiedyś tych wypadków mieli dużo, teraz
    jest ich mało, a chyba nagle nie zrobiły się u nich duże puste przestrzenie?

    Co z aglomeracją Tokio, która ma 10x więcej ludzi niż cała Małopolska,
    podobną powierzchnię, a ma mniej wypadków?


    Tomasz Chmielewski
    http://www.ptraveler.com


  • 10. Data: 2016-05-09 09:49:35
    Temat: Re: Masowe policyjne "bezprawie"? : Sądy utrzymują 5-18% policyjnych odebrań prawa jazdy
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-05-07 19:34, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 07-05-16 o 16:41, Tomasz Chmielewski pisze:
    >
    >>>> A ty nie masz przekonanie że ograniczenia prędkości się są zbyt często
    >>>> jakby ustanawiane przez [wytrawnych biurokratów] dla krycia swojej
    >>>> cennej dupy "jakby co" a nie dla wymuszenia rzeczywistego ograniczenia
    >>>> prędkości ruchu?
    >>> Ja akurat mam inną teorię. Ona mają tuszować głupoty drogowe i
    >>> bezmyślność projektantów. Vide wysepki stwarzające zagrożenie
    >> Są na to jakieś twarde dane? Tzn. że wysepki faktycznie stwarzają
    >> zagrożenie, ilość wypadków, rannych, zabitych itp.?
    >>
    > Nie ma danych, albowiem jeśli kierujący wali w wysepkę, to jego wina, a
    > nie wysepki.
    >>
    >>> i w celu
    >>> jego zmniejszenia stawianie ograniczeń.
    >> Oczywiście na pewno jakaś część z nich mogłaby być zaprojektowana
    >> lepiej, ale to chyba ze wszystkim tak jest.
    >> W Szwecji ilość rannych/zabitych jest na bardzo niskim poziomie, m.in.
    >> dzięki takim zabiegom.
    >
    > Ale Szwecja ma duże puste przestrzenie i miejscowości, a nie jak w
    > Małopolsce jedną wielką aglomerację :-)


    Takie wysepki, jeśli z głową projektowane, to nie taki zły pomysł, będąc
    w Danii trochę takich widziałem, rodowity mieszkaniec tłumaczył, że to
    specjalnie przed miejscowościami, żeby kierowcy musieli zwolnić.

    --
    Kaczus
    http://kaczus.ppa.pl/promocje

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1