Przyszło pismo od komornika sądowego przy rejonowym sadzie w grodzisku
mazowieckim (2 pisma: jedno zawiadomienie o wszczęciu egzekucji a drugie w
sprawie wyjaśnień - zapewne chodzi o to abym podał informacje na temat
swojego banku, konta i mienia ruchomego.)

1 pismo: Zawiadomienie o wszczęciu egzekucji.
Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim zawiadamia, że
przeciwko:
XXX XXX adres xxxxxxxxxxxxxx
jako dłużnikowi na wniosek wierzyciela:
Zarząd transportu Miejskiego Miasta Stołecznego Warszawy
01-943 Warszawa, Pstrowskiego 26
którego reprezentuje: Iwona Derlikowska Adwokat
01-943 Warszawa, Pstrowskiego 26
zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne na podstawie tytułu wykonawczego:
Nakaz zapłaty sądu rej. w grodzisku maz..
z dnia 07-09-1999, sygnatura akt INc.507/99 zaopatrzony klauzulą
wykonalności z dnia 15-03-2005
w którym zasądzono od dłużnika na rzecz wierzyciela:
należność główna 70zł
odsetki do 09-05-2005 90,86zł
W przypadku zwłoki również dalsze odsetki od dnia 10-05-2005 wraz z należną
od nich opłatą egzekucyjną w wysokości 0,03zł dziennie.
koszty procesu 15zł
koszty klauzuli 12zł
opłata egzekucyjna 182,92 zł
wydatki gotówkowe 15,47zł
Do powyższych kwot należy doliczyć opłatę za przelew 2zł
W przypadku zwłoki również dalsze odsetki od dnia 10-05-2005.
Do powyższych kwot dojdą dalsze koszty egzekucyjne wysokości których
zostanie ustalona w miarę dokonywania czynności.
W celu uniknięcia dalszych kosztów należy wpłacić całą egzekwowaną należność
łącznie z kosztami na konto komornika:
PKO BP SA O/Grodzisk Maz, XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
lub bezpośrednio do kancelarii mieszczącej się:
05-825 Grodzisk Mazowiecki
ul. Bałtycka 33, pokój nr1
Wierzyciel wskazał we wniosku następujące sposoby egzekucji:
- ruchomość, - wynagrodzenie za pracę, - rachunku bankowego.
(w korespondencji oraz przy wpłatach podać sygnaturę KM 893/05)
----------------------------------------------------
--------------------------------

Wyjaśniam:
W 1999r wchodząć do Warszawskiego metra centrum przekroczyłem linie biletową
i zjechałem z biletem jednorazowym w dłoni na dół w celu skasowania biletu i
odjechania. W 1999r nie było jeszcze bramek magnetycznych ani magnetycznych
kasowników, była cienka linia żółta przy schodach i małe cienkie kasowniki
na rogach ścian (małe nie rzucające się w oczy) samo metro było stosunkowo
nowością.
Zostałem poproszony o bilet i okazało się że nie został on skasowany (byłem
pewien że robi się to na dole).
Nie zapłaciłem za wypisany mandat? nie dostawałem upomnień i zapomniałem o
sprawie, parę dni temu po prawie 6 latach dostałem pismo jak wyżej i inne
jako wyjaśnień które muszę złożyć dla komornika?
Czy to jest zgodne z prawem ? Minęło prawie 6 lat i sprawa powinna ulec
przedawnieniu.
Bardzo Proszę kogoś znającego się na prawie o pomoc, szkoda mi tych
pieniędzy bo zarabiam na prawdę nędznie a do tego studiuje zaocznie i mam 2
kredyty na barkach w wakacje trzeba tez gdzieś wyjechać :)

Mam w pracy znajomego prokuratora i pewnie się go zapytam ale wolał bym nie
zawracać mu głowy bo on za prace swoją bierze pensje i z swojej pomocy
będzie miał tylko moją wdzięczność i ewentualnie pomoc informatyczna.

Za wskazówki dziękuje.

do góry

Możesz to pismo wywalić do kosza i spać spokojnie.
Ta sprawa już dawno się przedawniła:-)

Ostatnio firmy egzekucyjne liczą na naszą niewiedzę i sądzą że uda im się
nas nastraszyć, w efekcie czego miało by być Twoje zapłacenie mandatu.

do góry

Użytkownik "Iwone" <i...@v...pl> napisał w wiadomości
news:d8cljl$pu7$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Możesz to pismo wywalić do kosza i spać spokojnie.
| Ta sprawa już dawno się przedawniła:-)
|
| Ostatnio firmy egzekucyjne liczą na naszą niewiedzę i sądzą że uda im się
| nas nastraszyć, w efekcie czego miało by być Twoje zapłacenie mandatu.

Co za głupia porada

do góry

Użytkownik "paweł" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d8clks$fd6$1@news.wp.pl...
> Co za głupia porada

a twoja jak jest?

do góry

> Ostatnio firmy egzekucyjne licz? na nasz? niewiedzę i s?dz? że uda im się
> nas nastraszyć, w efekcie czego miało by być Twoje zapłacenie mandatu.

Mowisz o swiadczeniach okresowych czy o prawomocnym wyroku ? Bo jak na
moj gust cos ci sie porąbało ;)

--
Krzysiek, Krakow

do góry

> 1 pismo: Zawiadomienie o wszczęciu egzekucji.
> Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim zawiadamia,
> że
> przeciwko:
> XXX XXX adres xxxxxxxxxxxxxx
> jako dłużnikowi na wniosek wierzyciela:
> Zarząd transportu Miejskiego Miasta Stołecznego Warszawy
> 01-943 Warszawa, Pstrowskiego 26
> którego reprezentuje: Iwona Derlikowska Adwokat
> 01-943 Warszawa, Pstrowskiego 26
> zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne na podstawie tytułu
> wykonawczego:
> Nakaz zapłaty sądu rej. w grodzisku maz..
> z dnia 07-09-1999, sygnatura akt INc.507/99 zaopatrzony klauzulą
> wykonalności z dnia 15-03-2005


Nakaz zapłaty z 1999 r. powinien być doręczony, czy nic o nim nie wiesz? Od
nakazu zapłaty można się odwołać i wówczas mógłbyś przedstawić swoje
argumenty. Nawet gdybyś nic nie wskórał swoim odwołaniem, koszty byłyby
niższe (odsetki, ew. uniknięcie kosztów egzekucji poprzez spłatę). Teraz gdy
jest klauzula wykonalności oraz komornik, nic się nie da zrobić. Chyba, ze
znajdzie się ktoś na grupie, kto ma jakiś pomysł.

do góry

Użytkownik "Anubis" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d8cjdc$9r5$1@nemesis.news.tpi.pl...



> Nie zapłaciłem za wypisany mandat? nie dostawałem upomnień i zapomniałem o
> sprawie, parę dni temu po prawie 6 latach dostałem pismo jak wyżej i inne
> jako wyjaśnień które muszę złożyć dla komornika?
> Czy to jest zgodne z prawem ? Minęło prawie 6 lat i sprawa powinna ulec
> przedawnieniu.


Chyba powinny być jakieś powiaidomienia?!
Nie było, więc dlatego uważam że sprawa powinna być przedawniona.

do góry

Iwone wrote:
> Możesz to pismo wywalić do kosza i spać spokojnie.
> Ta sprawa już dawno się przedawniła:-)
>
> Ostatnio firmy egzekucyjne liczą na naszą niewiedzę i sądzą że uda im się
> nas nastraszyć, w efekcie czego miało by być Twoje zapłacenie mandatu.
>
>
No sorry, ale komornik to nie firma egzekucyjna.

do góry

Iwone wrote:
>
> Chyba powinny być jakieś powiaidomienia?!
> Nie było, więc dlatego uważam że sprawa powinna być przedawniona.
>
Sprawa była przedawniona, ale należało się na to powołać w momencie
dostania nakazu zapłaty i się od niego odwołać. Teraz po zaklepaniu
wyroku przez sąd pozostało zapłacić.
Przedawnienie niestety nie działa automatycznie, trzeba podnieść 4
litery i pofatygować się do sądu i o tym powiedzieć.

do góry

kam wrote:
> witek napisał(a):
>
>> Sprawa była przedawniona
>
>
> nie była, wezwanie z 1999 r., nakaz też
>
A fakt, nie zwróciłem uwagi.
Myślałem, że nakaz zapłaty był niedawno.

No to pytanie co zrobil autor watku po otrzymaniu nakazu zaplaty w 1999 r?
Wywalił do kosza?

do góry