eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › symbole religijne w klasie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 265

  • 161. Data: 2009-11-26 14:18:43
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Smok Eustachy" <S...@E...pl> napisał w wiadomości
    news:pan.2009.11.26.14.19.50@Eustachy.pl...

    > Stanem naturalnym jest bowiem KK.

    :D

    jest stanem nabytym, ale jesli tego nie rozumiesz, to dalsza dyskusja nie ma
    najmniejszego sensu, bo to jak kopanie sie z koniem


  • 162. Data: 2009-11-26 14:19:41
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Smok Eustachy <S...@E...pl>

    Dnia Thu, 26 Nov 2009 15:14:19 +0100, szerszen napisał(a):

    > Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.u3z80na1l60ql1@tmr...
    >
    >> Jest to taki sam światopogląd jak każdy inny :)
    >
    > laicyzm w przeciwienstwie do wiary czy ateizmu jest stanem zerowym
    > naturalnym

    Tak to sobie wymyśliłeś? ROTFL. Trzeba było tak od razu.
    Stanem naturalnym jest bowiem KK.
    --
    http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
    http://pclinuxos.org.pl/


  • 163. Data: 2009-11-26 14:22:43
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:op.u30aatbxl60ql1@tmr...
    Dnia 26-11-2009 o 15:14:19 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):


    > Nie ma czegoś takiego jak stan zerowy,

    alez w tym wypadku jak najbardziej jest

    > bo wystarczy zmienić układ odniesienia
    > i już masz dowolny inny stan - innymi słowy neutralność światopoglądowa
    > nie występuje w przyrodzie.

    i dlatego ateizm czy wiara w dowolne bostwo jest stanem nabytym


  • 164. Data: 2009-11-26 14:24:19
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 26-11-2009 o 15:14:19 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.u3z80na1l60ql1@tmr...
    >
    >> Jest to taki sam światopogląd jak każdy inny :)
    >
    > laicyzm w przeciwienstwie do wiary czy ateizmu jest stanem zerowym
    > naturalnym

    Nie ma czegoś takiego jak stan zerowy, bo wystarczy zmienić układ
    odniesienia
    i już masz dowolny inny stan - innymi słowy neutralność światopoglądowa
    nie występuje w przyrodzie.

    --
    Tomek


  • 165. Data: 2009-11-26 14:37:44
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 26-11-2009 o 15:22:43 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.u30aatbxl60ql1@tmr...
    > Dnia 26-11-2009 o 15:14:19 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):
    >
    >
    >> Nie ma czegoś takiego jak stan zerowy,
    >
    > alez w tym wypadku jak najbardziej jest
    >
    >> bo wystarczy zmienić układ odniesienia
    > > i już masz dowolny inny stan - innymi słowy neutralność
    > światopoglądowa
    >> nie występuje w przyrodzie.
    >
    > i dlatego ateizm czy wiara w dowolne bostwo jest stanem nabytym

    :) ok

    --
    Tomek


  • 166. Data: 2009-11-26 14:49:12
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: jedrus <j...@n...btx.pl>

    MarlonB pisze:
    >
    > Użytkownik "Kazik" <k...@l...localnet> napisał w wiadomości
    > news:heeeb8$rhi$1@inews.gazeta.pl...
    >> Zalozmy ze uda mi sie zarejestrowac ruch religijny wyznawców
    >> Niewidzialnego Rozowego Jednorozca. Jakie kroki powinienem przedsięwziąć
    >> aby symbol tej religii zawisł obok krzyża w każdej szkole?
    >
    > IMO:
    > Kroki prawne? Żadne. Państwo jest neutralne wyznaniowo - przynajmniej
    > w/g kosntytucji. Wystarczy, że w każdej szkole (tak jak sobie tego
    > życzysz) większość z każdej klasy zażyczy sobie symbolu religijnego w
    > jaki wierzą - w tedy zawiśnie.

    Ale chyba nie moze byc tak, ze jednym prawem lamie sie drugie.
    Jezeli juz tak kogos przypililo z symbolami to powinno sie wydzielic w
    kalsie miejsce na krzyze (sa rozne), gwiazdy, ksiezyce i takie tam inne
    totemy i niech sobie uczniowie ustawia po wejsciu do klasy i obowiazkowo
    pred klasowka ;)
    Albo wszyscy albo nikt. Myslalem ze czasy "jedynie
    slusznej............wpisz dowolne...... dawno minely ale po dyskusji
    widze ze zle myslalem.


    --
    jedrus

    Myślenie to ciężka i na koszt podatnika praca.
    http://mokotow.btx.pl/content/view/137/1/1/1/


  • 167. Data: 2009-11-26 14:57:59
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    szerszen pisze:
    >
    > Użytkownik "Tomek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.u30aatbxl60ql1@tmr...
    > Dnia 26-11-2009 o 15:14:19 szerszen <s...@t...pl> napisał(a):
    >
    >
    >> Nie ma czegoś takiego jak stan zerowy,
    >
    > alez w tym wypadku jak najbardziej jest
    >
    >> bo wystarczy zmienić układ odniesienia
    > > i już masz dowolny inny stan - innymi słowy neutralność światopoglądowa
    >> nie występuje w przyrodzie.
    >
    > i dlatego ateizm czy wiara w dowolne bostwo jest stanem nabytym


    --
    Kaczus
    http://kaczus.republika.pl


  • 168. Data: 2009-11-26 15:58:07
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:op.u30aatbxl60ql1@tmr Tomek <t...@o...pl> pisze:

    > neutralność światopoglądowa nie występuje w przyrodzie.
    W _przyrodzie_ ??
    Jaki zatem nieneutralny światopogląd reprezentuje np. down w śpiączce?
    Albo żółw szylkretowy?

    --
    Jotte



  • 169. Data: 2009-11-26 16:02:24
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: smila <w...@g...pl>

    [...]
    >>> Chrześcijaństwo (kk to tylko jedna z wielu sekt w jego łonie,
    >>> najliczniejsza, co nie oznacza najlepsza) jest starsze od islamu o
    >>> prawie 7 wieków. Okres swoich krwawych zbrodni ma już (na razie) za
    >>> sobą. Młodszy islam widocznie wciąż to jednak przeżywa. I tak w
    >>> znacznie mniejszym stopniu.
    >> Trochę obraz islamu zbudowałeś na bazie wiary chrześcijańskiej.
    > Ani trochę.
    > Wyrżnę resztę, bo kompletnie nie na temat.
    > Jest wiele religii, czemu akurat te dwie sobie przeciwstawiać? 3 z
    > najliczniejszych (pod względem liczby wyznawców) są uznawane za
    > monoteistyczne, bo dochodzi najstarsza - judaizm. Tak naprawdę są 2, bo
    > brednie o bogu jednym ale w 3 osobach pozostawmyna boku.
    > A mnie się najbardziej podoba legenda o Jahwe. Fajny gość i jajcarz,
    > lubię go. Zrobił sobie 2 ludków, zabronił im zjeść jabłko i zobaczył co
    > się stanie. Za bezprawne zeżarcie jabłka zabrał im wszystko, i obarczył
    > śmiercią, wspaniała proporcja kary do winy.
    > Ale nie zabronił im chowu wsobnego, toteż zaczęli się rozmnażać. Full
    > wypas dowcipas.
    > Następnie jednemu innemu kazał zarżnąć własnego syna. Kiedy omamiony
    > biedak już chciał to zrobić, gościu krzyknął "prima aprilis, nie trzeba,
    > żartowałem!".
    > Innym razem nie spodobało mu się, że sobie ludki buduja wieżowiec.
    > Poplątał im za karę języki. Głupie, ale okazało się skuteczne.
    > Fajny był też kawał który zrobił gostkowi, co nie chciał byc sodomitą.
    > Pędzi on, pędzi, a tu żona sru - rzeźba z soli. Boki zrywać.
    > W końcu się wkurwił (może po pijaku), odkręcił kran i prawie wszystkich
    > potopił. Jednemu kazał najpierw zbudować kajak dla rodziny i żywiny.
    > Ponowił się chów wsobny.
    > Potem popędził swoje prdukty po pustyni obiecując im fajną ziemię u
    > celu. Ponoć przez 40 lat ich ganiał. Dla hecy na koniec Załatwił ich wodza.
    > Ale najlepszy numer przygotował na koniec. W niewyjaśnionych
    > okolicznościach sprokurował sobie syna, przy okazji robiąc z męża
    > inkubatorowej idiotę. I kazał mu się podłożyć okupantowi (takie ówczesne
    > Gestapo) i dać zamęczyć na śmierć.
    > Biedak to zrobił i do dziś są jaja.
    > I jak tu gościa nie lubić?
    >

    Rozmawialem kiedys z ortodoksyjnym zydem. Powiedzial mi jedna rzecz:
    ... " co wy chrzescianie zrobiliscie zeby uratowac swojego Mesjasza
    przed smiercia...? uciekliscie i wyparliscie sie GO(sw. Piotr).
    Potraficie tylko czcyc symbole jego smierci, a na codzien skaczecie
    sobie do gardel. Gdyb Mesjesz przyszedl dzis myslicie ze byloby
    inaczej-nie. Zostalby ogloszony terrorysta i skazany na krzeslo
    elektryczne, a wy nie zrobilibyscie nic...taka wasza wiara..."


  • 170. Data: 2009-11-26 16:09:39
    Temat: Re: symbole religijne w klasie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hel9t8$9iu$1@nemesis.news.neostrada.pl Maddy
    <m...@e...com.pl> pisze:

    >> A świat (w tym ja) nie potrzebuje Zygmunta.
    > Może zagłosujmy
    > Kto nie potrzebuje Zygmunta??
    Ja już zagłosowałem.
    Precz z Zygmuntem!
    Precz z Zygmuntem z Warszawy korzystającym z AsterCityNet!!
    Precz z wszystkimi "Zygmuntami"!! ;))

    Ależ jestem zajadły, no, no...


    --
    Jotte

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1