eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › stanowisko pracy a prywatne rzeczy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 61. Data: 2008-08-31 07:30:59
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>

    > o pracę i ona leży w szufladzie (a kontrola mówi że nie wolno!),
    > chodzi mi o rzeczy, sam fakt ich trzymania, a nie załatwiania spraw z
    > nimi związanych

    Kilkukrotnie już cię tu pytali o regulamin pracy - w nim chyba powinno być
    zawarte co ci wolno trzymać a co nie.
    W pewnych zakładach pracy przy niektórych specyfikach danych tam
    przetwarzanych jak najbardziej taki zakaz rozumiem.
    Czy jest zgodny z prawem -nie wiem, ale dla mnie logiczny .
    --
    PawełJ


  • 62. Data: 2008-08-31 10:49:36
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: Misiek <m...@-...pl>

    witek pisze:

    > gimanzjum kolego to ja nigdy nie skończę, bo w tamtych czasach jeszcze
    > ich nie było.

    No a szkoda - byłaby jakaś selekcja...

    > jak będziesz kolego pracował w normalnej firmie to napisz jeszcze raz

    Pracuje i czasem właśnie tak robię jak pisałem "weź sobie jest w górnej
    szufladzie" to musiałaby być pojeb... firma żeby człowiek bał się (hm a
    może wstydził? ja wiem co Ty w szufladzie masz?) tego co w szufladzie
    trzyma. No ale może Twoja taka jest. To wyrazy współczucia.
    --
    |-----> Michał "Stiopa" Hubicki <---------------------------|
    | "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska |
    | inteligencja jest to, że się z nami nie kontaktują." |
    |------------------------------------- Albert Einstein -----|


  • 63. Data: 2008-08-31 16:27:24
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    pawelj wrote:
    > Właśnie dlatego żeby nie było podejżeń że na moim to jest zakaz -
    > żadnych kserówek.

    debilizm. chory umysł człowieka podejrzewającego, że go okradaja na
    każdym kroku.


  • 64. Data: 2008-08-31 16:28:37
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    pawelj wrote:
    >
    >> A nie lepie zeby pracował wydajnie nawet robiac coś swojego niż udawał
    >> że pracuje, bo sie szefa boi.
    > A kto tu pisał o baniu się? Ma regulamin - wie co mu wolno a czego nie.
    > On robi swoje na moim sprzęcie w moim biurze. On dostaje za to
    > pieniądze. I ma jasno z góry określone co mu wolno a co nie. Nie wiem co
    > ci się w tym układzie nie podoba.


    Idiotyzm tego kto takie zakazy/nakazy wymyślił


  • 65. Data: 2008-08-31 17:18:06
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:g9egrk$9ne$2@inews.gazeta.pl...
    > pawelj wrote:
    >>
    >>> A nie lepie zeby pracował wydajnie nawet robiac coś swojego niż udawał
    >>> że pracuje, bo sie szefa boi.
    >> A kto tu pisał o baniu się? Ma regulamin - wie co mu wolno a czego nie.
    >> On robi swoje na moim sprzęcie w moim biurze. On dostaje za to pieniądze.
    >> I ma jasno z góry określone co mu wolno a co nie. Nie wiem co ci się w
    >> tym układzie nie podoba.
    >
    >
    > Idiotyzm tego kto takie zakazy/nakazy wymyślił
    A wg ciebie jak powinien zdrowy układ w pracy wyglądać?


    --
    PawełJ


  • 66. Data: 2008-08-31 17:19:35
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:g9egpc$9ne$1@inews.gazeta.pl...
    > pawelj wrote:
    >> Właśnie dlatego żeby nie było podejżeń że na moim to jest zakaz - żadnych
    >> kserówek.
    >
    > debilizm. chory umysł człowieka podejrzewającego, że go okradaja na każdym
    > kroku.

    Nie podejżewającego a mającego dowody że pracownicy go okradają . I właśnie
    dlatego , że okradali jest taki a nie inny regulamin pracy.

    --
    Pawełj


  • 67. Data: 2008-08-31 17:29:04
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: Impatiens <i...@b...pl>

    On 31 Sie, 19:19, "pawelj" <pawel_jajko. antyspam ....@poczta.onet.pl>
    wrote:
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomościnews:g9egpc$9ne$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > pawelj wrote:
    > >> Właśnie dlatego żeby nie było podejżeń że na moim to jest zakaz - żadnych
    > >> kserówek.
    >
    > > debilizm. chory umysł człowieka podejrzewającego, że go okradaja na każdym
    > > kroku.
    >
    > Nie podejżewającego a mającego dowody że pracownicy go okradają . I właśnie
    > dlatego , że okradali jest taki a nie inny regulamin pracy.
    >
    > --
    > Pawełj

    Podejrzewam, że "podejrzewam" nie pisze się przez "ż"...


  • 68. Data: 2008-08-31 19:50:32
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    pawelj wrote:
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:g9egpc$9ne$1@inews.gazeta.pl...
    >> pawelj wrote:
    >>> Właśnie dlatego żeby nie było podejżeń że na moim to jest zakaz -
    >>> żadnych kserówek.
    >>
    >> debilizm. chory umysł człowieka podejrzewającego, że go okradaja na
    >> każdym kroku.
    >
    > Nie podejżewającego a mającego dowody że pracownicy go okradają . I
    > właśnie dlatego , że okradali jest taki a nie inny regulamin pracy.
    >

    A zgłoszone na policję?
    Bo teraz to ja na miejscu pracowników poszedłbym do sądu. To tak dla
    równowagi nienormalności.


  • 69. Data: 2008-08-31 20:48:13
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>

    > A zgłoszone na policję?
    > Bo teraz to ja na miejscu pracowników poszedłbym do sądu. To tak dla
    > równowagi nienormalności.

    Wydaje mi się że czepiasz się ot tak żeby się czepiac.
    Nie muszę ci tłumaczyć jak to zostało rozegrane. Wystarczy, że wiem kto
    kradł i wiem co umożliwiło mu kradzież. On też wie że ja wiem.
    Wiem też ile ukradł i z tego został rozliczony - jakoś nie protestował.
    Pewnie wyniósł więcej niż mogę mu udowodnić. Ciekawe kiedy zgłosi to na
    policję.
    Ja na policję nie poszedłem. Za to on już nie pracuje. To chyba zdrowy
    układ.
    Za to po wpadce jednego reszta nie ma możliwości wpaść.
    Ostatni układ pracy uniemożliwiał nawet podejżewanie że ktoś kradnie.
    wg ciebie to pracodawca jest chory. Tylko jakoś pracownicy sobie chwalili.
    Nikt nikogo nie podejżewał bo i nie miał o co. Ale to wymaga zrozumienia obu
    stron i zaakceptowania kilu warunków - zarówno ze strony pracownika jak i
    pracodawcy.
    Każdy punkt regulaminu był ustalany razem z pracownikami. Nie na zasadzie
    "nie podoba sie to won' ale na zasadzie "nie podoba się to poprawcie".
    na wiele rzeczy otworzyli mi oczy, czego wcześniej bym nawet nie podejżewał.

    Gdzie tu nienormalność?

    --
    PawełJ



  • 70. Data: 2008-08-31 21:57:18
    Temat: Re: stanowisko pracy a prywatne rzeczy
    Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>

    > IMVHO ów regulamin może mieć na względzie właśnie taki efekt.

    A może też być podyktowany czym innym.
    Np pracownik banku ma kilka umów kredytowych odłożonych na "później" - bo
    nie pilne, bo ktoś nie przyszedł podpisać itd...
    Leżą sobie w szufladzie. Pracownik wrzuca w te umowy swój rachunek za
    telefon.
    Potem biorąc rachunek niechcący (całkowicie - bo mu się kartki skleiły)
    bierze też jedną z umów.
    W domu patrząc na rachunek widzi umowę. I ma problem bo wyniósł "tajne "dane
    z pracy.
    a jak takiej umowy zapomni z domu na drugi dzień i akurat klient przyjdzie?
    To co mu powie? "przepraszam, ale pańska umowa leży akurat u mnie w domu na
    biurku"? To co na to szefostwo?
    I zaraz dochodzenie - po co ,dlaczego. Niepotrzebny stres dla pracownika,
    pracodawcy i klienta.
    A żeby nie było to dokładnie taką sytuację przeżył kuzyn - bankier- wziął
    niechcący pierwszą stronę umowy bo miał coś tam swojego na niej położone.
    Premii nie dostał przez 3 miesiące.

    Uważam, że w takim przypadku zakaz posiadania "kser prywatnych " jest jak
    najbardziej uzasadniony.

    Drugim działem pracowników którym bym tego zabronił są wszelakiego rodzaju
    urzędnicy.

    Popieram jak najbardziej pracodawcę który taki zakaz wprowadził.

    --
    PawełJ

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1