tak ogólnie, siedze w pracy, mam biurko, szufladę, przychodzi ktoś z
kontroli (naszej wewnętrznej) i mówi, że nie wolno trzymać prywatnych
rzeczy w szufladzie czy w szafce typu: rachunek za telefon, jakiś
wyciąg z banku, jakiś prywatny wydruk czy ksero, rozumiem, że pewnie
jest taki przepis wewnętrzny u nas w firmie, ale jak jest wg moich
praw, bo w sumie to ja się zawsze kontroli pytałem - to kubka do kawy
też nie mogę prywatnego trzymać? ... kubek tak, papierów nie? miejsca
w szufladzie nie zajmują (2, 3, 4 papierki)??
** Posted from http://www.teranews.com **

do góry

> tak ogólnie, siedze w pracy, mam biurko, szufladę, przychodzi ktoś z
> kontroli (naszej wewnętrznej) i mówi, że nie wolno trzymać prywatnych
> rzeczy w szufladzie

Zapytaj się "bo?".

PS. Jak odróżniacie prywatne długopisy od służbowych i czy prywatne buty można
trzymać na służbowej wykładzinie?

*piotr'ek*

do góry

Użytkownik "Melipone" <m...@i...faked> napisał w wiadomości
news:jllgb4lnap02q4ac84jtp81a710hm42e93@4ax.com...
> tak ogólnie, siedze w pracy, mam biurko, szufladę, przychodzi ktoś z
> kontroli (naszej wewnętrznej) i mówi, że nie wolno trzymać prywatnych
> rzeczy w szufladzie czy w szafce typu: rachunek za telefon, jakiś
> wyciąg z banku, jakiś prywatny wydruk czy ksero, rozumiem, że pewnie
> jest taki przepis wewnętrzny u nas w firmie, ale jak jest wg moich
> praw, bo w sumie to ja się zawsze kontroli pytałem - to kubka do kawy
> też nie mogę prywatnego trzymać? ... kubek tak, papierów nie? miejsca
> w szufladzie nie zajmują (2, 3, 4 papierki)??
> ** Posted from http://www.teranews.com **

A tak odwracając kota ogonem to w jakim celu twój prywatny rachunek leży w
biurku firmowym?
Czyżbyś chcial wykorzystać firmowy internet celem zapłacenia prywatnego
rachunku?
A ksero po co leży? Czytasz prywatne rzeczy w "firmowym" czasie czy po
prostu sobie zrobiłeś to ksero ?

Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać prywatnych
rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.

Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej
--
PawełJ

do góry

>
> A tak odwracając kota ogonem to w jakim celu twój prywatny rachunek leży w
> biurku firmowym?
> Czyżbyś chcial wykorzystać firmowy internet celem zapłacenia prywatnego
> rachunku?
> A ksero po co leży? Czytasz prywatne rzeczy w "firmowym" czasie czy po
> prostu sobie zrobiłeś to ksero ?
>
> Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać prywatnych
> rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.
>
> Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej


Pojebało cie do reszty ??

do góry

pawelj wrote:
>
> A tak odwracając kota ogonem to w jakim celu twój prywatny rachunek leży
> w biurku firmowym?

bo ma na to ochotę.

> Czyżbyś chcial wykorzystać firmowy internet celem zapłacenia prywatnego
> rachunku?

to sie ma nijak do tego gdzie lezy rachunek

> A ksero po co leży? Czytasz prywatne rzeczy w "firmowym" czasie czy po
> prostu sobie zrobiłeś to ksero ?

a dlaczego nie moze lezec?

>
> Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać
> prywatnych rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.

zacznij sie leczyc


>
> Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej

przeciez nie wolno miec prywatnej, zajmuje firmowe miejsce.

do góry

> Pojebało cie do reszty ??

Napisz jeszcze raz i powoli. Co mi się zrobiło?

--
PawełJ

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:g99nnj$ehs$4@inews.gazeta.pl...
> pawelj wrote:
>>
>> A tak odwracając kota ogonem to w jakim celu twój prywatny rachunek leży
>> w biurku firmowym?
>
> bo ma na to ochotę.
>
>> Czyżbyś chcial wykorzystać firmowy internet celem zapłacenia prywatnego
>> rachunku?
>
> to sie ma nijak do tego gdzie lezy rachunek
>
>> A ksero po co leży? Czytasz prywatne rzeczy w "firmowym" czasie czy po
>> prostu sobie zrobiłeś to ksero ?
>
> a dlaczego nie moze lezec?
>
>>
>> Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać prywatnych
>> rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.
>
> zacznij sie leczyc

>
>
>>
>> Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej
>
> przeciez nie wolno miec prywatnej, zajmuje firmowe miejsce.

masz rację. W poniedziałek to ogłoszę pracownikom. Ciekawe czy się ucieszą.

--
PawełJ

do góry

In the darkest hour on Fri, 29 Aug 2008 22:25:10 +0200,
pawelj <pawel_jajko> screamed:
> Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać prywatnych
> rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.
>

W jaki sposób trzymanie własnego długopisu zajmuje czas/materiały
firmowe?

> Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej

Czyżbyś chciał wykorzystać firmową wodę do napełnienia prywatnej
szklanki?

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:221B ]
[ 23:03:42 user up 11814 days, 10:58, 1 user, load average: 0.09, 0.28, 0.50 ]

I came, I saw, I deleted all your files.

do góry

>
> masz rację. W poniedziałek to ogłoszę pracownikom. Ciekawe czy się
> ucieszą.
>
Wspolczuje twoim pracownikom, a swoich metod uczyles sie od Adolfa ?

do góry

Użytkownik "Artur M. Piwko" <m...@b...pl> napisał w
wiadomości news:slrngbgp3t.kiu.milusi.pysiaczek@buziaczek.pl...
> In the darkest hour on Fri, 29 Aug 2008 22:25:10 +0200,
> pawelj <pawel_jajko> screamed:
>> Może głupie pytania ale może właśnie dlatego nie wolno trzymać prywatnych
>> rzeczy - żeby nie zajmować czasu/ materiałów firmowych.
>>
>
> W jaki sposób trzymanie własnego długopisu zajmuje czas/materiały
> firmowe?
A czy wątkotwórca pisał o długopisie czy o ..
"przychodzi ktoś z
kontroli (naszej wewnętrznej) i mówi, że nie wolno trzymać prywatnych
rzeczy w szufladzie czy w szafce typu: rachunek za telefon, jakiś
wyciąg z banku, jakiś prywatny wydruk czy ksero, "

>
>> Szklanka to co inne - jeżeli nie smakuje ci z firmowej - pij z prywatnej
>
> Czyżbyś chciał wykorzystać firmową wodę do napełnienia prywatnej
> szklanki?

Co robi prywatne ksero w szafce firmowej? Bo nie bardzo rozumiem.
Po co wsadzać swój rachunek za telefon do firmowej szafki? Też nie łapię.
Zamiast ubliżać niech ktoś to rzeczowo wyjaśni. Potem możemy dyskutować
dalej

--
PawełJ

do góry