Ileś set policjantów pilnowało Sejmu.
Posłanka co była na miejscu zapytała o coś policjanta, a ten powiedział,
że nie wie, bo jest z Łodzi i nie ma kontaktu z Warszawą.
nie ma też kontaktu z dowódcą.
To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
odbiera rozkazy ?
W dniu 19-11-2020 o 15:19, Monika Głowacka pisze:
> Ileś set policjantów pilnowało Sejmu.
> Posłanka co była na miejscu zapytała o coś policjanta, a ten powiedział,
> że nie wie, bo jest z Łodzi i nie ma kontaktu z Warszawą.
> nie ma też kontaktu z dowódcą.
>
> To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
> odbiera rozkazy ?
Czy wtedy nie powinien mieć imiennika? Bo chyba nie podlegał wtedy pod
wyjątek, bycia w kierowanej zwartej grupie
--
http://kaczus.ppa.pl
Monika Głowacka pisze:
> To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
> odbiera rozkazy ?
Jak ja w Walbrzychu z TORUNIA antenka z gwoscia
--
Molim was bardzo
W dniu 19.11.2020 o 15:28, Tomasz Kaczanowski pisze:
>> To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
>> odbiera rozkazy ?
>
> Czy wtedy nie powinien mieć imiennika? Bo chyba nie podlegał wtedy pod
> wyjątek, bycia w kierowanej zwartej grupie
Policjanci od dawna nie noszą w znakomitej większości imienników -
przynajmniej w warszawie. Robert tłumaczył, że nie muszą. Jest
wymienione jako część umundurowania, więc można nosić ale nie trzeba -
jak czapkę. Z drugiej strony gacie nie są, więc wynika z tego, że do
munduru nie wolno:P
--
Shrek
W dniu 19-11-2020 o 16:36, Shrek pisze:
> W dniu 19.11.2020 o 15:28, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>>> To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
>>> odbiera rozkazy ?
>>
>> Czy wtedy nie powinien mieć imiennika? Bo chyba nie podlegał wtedy pod
>> wyjątek, bycia w kierowanej zwartej grupie
>
> Policjanci od dawna nie noszą w znakomitej większości imienników -
> przynajmniej w warszawie. Robert tłumaczył, że nie muszą. Jest
> wymienione jako część umundurowania, więc można nosić ale nie trzeba -
> jak czapkę. Z drugiej strony gacie nie są, więc wynika z tego, że do
> munduru nie wolno:P
>
Rozumiem, ale skoro tak, to jest niewpełni umundurowany i przystępując
do czynności względem innej osoby chyba winien się wylegitymować?
--
http://zrzeda.pl
W dniu 19.11.2020 o 15:19, Monika Głowacka pisze:
> Ileś set policjantów pilnowało Sejmu.
> Posłanka co była na miejscu zapytała o coś policjanta, a ten powiedział,
> że nie wie, bo jest z Łodzi i nie ma kontaktu z Warszawą.
> nie ma też kontaktu z dowódcą.
>
> To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
> odbiera rozkazy ?
Ci, którzy bez rozkazów nie potrafią oddychać, rozkazy odbierają na
zebraniu przed: napierdalać lewackich zboczeńców. W trakcie rozkazy już
nie są potrzebne.
Część wysyłają bez rozkazów, bo sami wiedzą co mają robić i robią to z
entuzjazmem. To po co im dupę zawracać rozkazami w trakcie?
Pozostali dekują się na prowincjonalnych komisariatach jako dyżurni i
modlą się żeby ich nie wysłali do stolicy, bo będzie miał
nierozwiązywalny dylemat, czy napierdalać pałą kuzynkę, która mieszka w
Warszawie, czy zrezygnować z milicyjnej emerytury. Taka kuzynka później
może mu nawet zepsuć jakąś imprezę rodzinną, gdy mu to wypomni pokazując
obite nerki. To już lepiej siedzieć cicho, nie wychylać się i udawać, że
się nie wie, po co kolegów do Warszawy wysłano, może pominą i nie wyślą.
Pozdrawiam
Piotr
W dniu 19.11.2020 o 16:41, Tomasz Kaczanowski pisze:
> Rozumiem, ale skoro tak, to jest niewpełni umundurowany i przystępując
> do czynności względem innej osoby chyba winien się wylegitymować?
Kluczowe jest to, że mają to w pompie i mają poparcie przełożonych.
Państwo prawa w praktyce.
--
Shrek
Dnia Thu, 19 Nov 2020 17:29:44 +0100, Kviat napisał(a):
> Pozostali dekują się na prowincjonalnych komisariatach jako dyżurni i
> modlą się żeby ich nie wysłali do stolicy, bo będzie miał
> nierozwiązywalny dylemat, czy napierdalać pałą kuzynkę, która mieszka w
> Warszawie, czy zrezygnować z milicyjnej emerytury. Taka kuzynka później
> może mu nawet zepsuć jakąś imprezę rodzinną, gdy mu to wypomni pokazując
> obite nerki. To już lepiej siedzieć cicho, nie wychylać się i udawać, że
> się nie wie, po co kolegów do Warszawy wysłano, może pominą i nie wyślą.
Zawsze twierdziłem że szefowie Policji winni być mianowani przez
opozycję parlamentarną.
--
Jacek
-I hate haters-
Użytkownik "Monika Głowacka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5fb67f03$0$511$6...@n...neostrada.
pl...
>Ileś set policjantów pilnowało Sejmu.
>Posłanka co była na miejscu zapytała o coś policjanta, a ten
>powiedział, że nie wie, bo jest z Łodzi i nie ma kontaktu z Warszawą.
>nie ma też kontaktu z dowódcą.
>To jak to jest z takim szeregowym policjantem posterunkowym, jak on
>odbiera rozkazy ?
Normalnie - jest zbiorka, i rozkaz - pilnowac tej bramy i nikogo nie
wpuszczac do odwolania :-)
J.
W dniu 19-11-2020 o 17:58, Shrek pisze:
> W dniu 19.11.2020 o 16:41, Tomasz Kaczanowski pisze:
>
>> Rozumiem, ale skoro tak, to jest niewpełni umundurowany i przystępując
>> do czynności względem innej osoby chyba winien się wylegitymować?
>
> Kluczowe jest to, że mają to w pompie i mają poparcie przełożonych.
> Państwo prawa w praktyce.
>
zgadzam sie z małą poprawką: państwo bezprawia.
--
http://kaczus.ppa.pl