eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoz cyklu upierdliwy sąsiad › Re: z cyklu upierdliwy sąsiad
  • Data: 2005-10-16 12:32:28
    Temat: Re: z cyklu upierdliwy sąsiad
    Od: Jarek Skórski <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mariposa doux" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:4352458A.700F044A@gazeta.pl...

    >
    > Heh, dla mnie pelna abstrakcja, to co macie? :>

    Jak jest sucho to ubitą ziemię. Jak jest mokro to błoto ;)
    I trochę trawy samosiejki.

    > Abstrachujac od tego, co macie... No to mozesz albo "wykopac drzewko i
    > przesadzic". Jesli nie masz papieru, ze t miejsce parkingowe jest twoje
    > (z przydzialu lub zakupu) to hmmm... jedyna droga to dogadac sie z
    > sasiadem. "Parterowcy" przewaznie maja cos takiego w blokach, ze
    > "opiekuja sie" jakims kawalkiem poletka pod swoimi oknami. Mowie,
    > przewzznie, bo u nas np. pani z VII pietra sie opiekuje trawniczkami. Bo
    > lubi, bo chce jej sie, bo ma zgode spoldzielni...

    Hmm no ale tam nie ma się czym opiekować...
    Tzn jest - jak pan z panią rozwieszą swoje pranie, to opiekują się tym
    praniem.

    Dogadać się ... hmm z nim niestety nie umiem...
    >
    > A co tematu "upierdliwy sasiad" to hm... a czy to parkowanie pod jego
    > oknem nie stwarzalo sytuacji, ze wzgledem niego to ty jestes ten
    > "upierdliwy"?

    Nie wiem.
    Może i stwarzało.
    Ale - o ile wiem, parkowanie na tym podwórku nie jest przez nikogo zakazane.
    Interesuje mnie bardzo jak to jest z sadzeniem drzewek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1