eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonie odebrany polecony z potwierdzeniem odbioru... › Re: nie odebrany polecony z potwierdzeniem odbioru...
  • Data: 2004-12-06 19:34:06
    Temat: Re: nie odebrany polecony z potwierdzeniem odbioru...
    Od: "Tomek" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Tomek napisał(a):
    > > To co opisałeś to przykład na nieudolność państwa totalitarnego.
    >
    > Przyznam że nie rozumiem.
    >
    > > Bardziej
    > > dbającego o potencjalnych przestępców niz o zwykłych ludzi. Tomek
    >
    > Hmmm... a czym się różni potencjalny przestępca od zwykłego człowieka?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Czarek Gorzeński
    Pewnie sie nie wyraziłem wystarczająco dokładnie. W pewnych kręgach by
    powiedziano że głupi sie nie pozna a madry nie będzie zadawał pytań bo wie o
    co chodzi. Jeśli ktos jest oskarżony w sprawie karnej to dokąd nie dostanie
    prawomocnego wyroku jest niewinny. Jednak musi być pewna ilość dokumentów
    świadczących o jego winie bo inaczej by nie był oskarżony. Właśnie te
    dokumenty i ich ciężar uprawdopodobniają winę. Taki ktoś jeśli nie musi
    przebywać w areszcie do momentu uznania go niewinnym albo winnym powinien mieć
    pewne dodatkowe obowiązki. Chociazby takie że musi sie meldować z kajecikiem
    na wyznaczonym posterunku raz w tygodniu w celu otrzymania pieczatki. Cała
    korespondencja powinna być kierowana nie do niego do domu tylko właśnie na ten
    posterunek. Jeśli w przeciągu tygodnia by nie odebrał to wtedy nalezy go
    znaleźć i umieścić w miejscu ggzie bedzie odbierał korespondencję. Zwykły
    człowiek to ktoś jak z poniższego przykładu. Ktoś był swiadkiem wypadku.
    Został spisany. Za 8 miesięcy pojechał na wakacje. W tym czasie przyszły
    kolejne dwa awiza. Oczywiście nie odebrał bo nie wiedział. W związku z tym
    zostanie zgnojony, a nawet może sie okazać że w związku z tym zdarzeniem
    zostanie potencjalnym przestępcą. Wystarczy tylko wyprodukować odpowiednia
    ilość dokumentów. Dla mnie proste jak budowa cepa. Tomek
    ps. tylko nie pytaj jak to zrobić z tym kajecikiem. Bo to nie moja ani Twoja
    sprawa.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1