eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto zadba po mojej śmierci? › Re: kto zadba po mojej śmierci?
  • Data: 2003-09-09 10:20:59
    Temat: Re: kto zadba po mojej śmierci?
    Od: "om" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "abc" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:3c1a.000004fe.3f5d6f67@newsgate.onet.pl...
    > Rzecz jest następująca.
    > Pracuje w firmie, w której tempo pracy jest mordercze. Nierzadko po
    > nieprzespanej nocy musimy jeździć do Klienta - na drugi koniec Polski, ze
    > średnią prędkością 160 km na godzinę. Oczywiście zdarzają się wypadki - na
    razie
    > nie śmiertelne, ale znając życie - w końcu się taki trafi i wcale nie jest
    > wykluczone, że mogę paść jego ofiarą.
    > Jestem ubezpieczony na życie na pewną kwotę. Chciałbym mieć pewność - że
    jak -
    > odpukać w niemalowane - zabraknie mnie - to moja rodzina otrzyma obiecaną
    kwotę
    > od ubezpieczyciela. Znam jednak życie - i wiem, że towarzystwo
    ubezpieczeniowe w
    > takich sytuacjach wychodzi ze skóry, żeby jak najbardziej wykiwać
    uposażonych.
    > Dlatego moje pytanie brzmi:
    > Czy jest jakaś instytucja, której mogę powierzyć załatwienie wszystkich
    spraw po
    > mojej śmierci, maksymalnie zgodnie z interesem mojej rodziny? Moja rodzina
    to
    > ludzie nieporadni, niezorientowani w przepisach, niechętni do kontaktów z
    > wszelkimi instytucjami.
    > A ja potrzebuję kogoś obrotnego, zuchwałego - który w takim newralgicznym
    > momencie spręży się i pomoże im wydębić to, co im się należy.
    > Do kogo powinienem się skierować? Do prawnika? W dobrą wolę towarzystwa
    > ubezpieczeniowego absolutnie nie wierzę.
    > Proszę o rady.
    >
    > ABC
    > Może to szokujące, że poruszam takie tragiczne tematy. Ale jeżeli nie
    poruszę
    > ich teraz - za życia - to kiedy mam poruszyć - z zaświatów? przy stoliku
    > spirytystycznym?
    >
    > --


    Sprawdź warunki umowy Twojego ubezpieczenia. Powinno być jakieś wyjście. tam
    powinny być ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela.





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1