eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZawiadomienie prokuratury › Re: Zawiadomienie prokuratury
  • Data: 2004-02-23 22:17:38
    Temat: Re: Zawiadomienie prokuratury
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kovalek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:1077562973.454418@news.mm.pl...

    > Więc co w takim przypadku sugerujesz zrobić? Bo naprawdę SOK w Gorzowie
    jest
    > strasznie nadgorliwy i czepia się wszystkiego. Ostatnio kolega robil
    zdjęcia
    > z ścieżki koło torów, gdzie chodzi sporo ludzi. Po chwili z pociągu do
    niego
    > poodbiegło dwóch sokistów i też chcieli dokumenty.. Mandatu nie dostał,
    bo
    > nie ma 17 lat., ale kazano mu stamtąd uciekać.

    Zakładając, że Ty nie chciałeś im okazać dokumentów (bo nie udowodnisz, że
    chciałeś) i nie mieli jak ustalić Twojej tożsamości jako sprawcy
    wykroczenia (chwilowo załóżmy, że je popełniłeś), to SOK-iści mieli dwa
    rozwiązania. Albo POPROSIĆ Was o udanie się do ich siedziby, albo Was
    ZATRZYMAĆ, ale wówczas już zawieść do jednostki Policji. Nakładając
    kajdanki i zawożąc do swojej jednostki wybrali trzecie pośrednie
    rozwiązanie i złamali w tym zakresie prawo, bo ono czegoś takiego nie
    przewiduje.

    Ze wszystkich pozostałych zarzutów są w stanie się wybronić. Mogą
    twierdzić, ze widzieli iż byliście na torach i w braku postronnych
    świadków sąd pewnie da im wiarę. Mogą twierdzić, że nie okazali
    legitymacji, bo byli w mundurach. Mogą wreszcie utrzymywać, że byliście
    agresywni i nałożenie kajdanek było konieczne. Gdyby Was formalnie
    zatrzymali, to nic byście im nie zrobili. Ale z nieprocesowego zatrzymania
    będzie im trudno się wytłumaczyć. Skoro sporządzili notatki, z których
    wynika, że Was przewieźli do siedziby SOK, to tym samym przyznali się do
    tego, że tam byliście. W połączeniu z kajdankami to już zatrzymanie. A
    procedurę zatrzymania w wypadku SOK realizuje się poprzez przewiezienie do
    najbliższej jednostki Policji.

    Dla tego ja bym na tę jedną okoliczność złożył skargę do Prokuratury.
    pozostałych nie podnoś jako zarzut. możesz jedynie umieścić to w
    uzasadnieniu do skargi, jako jakąś tam okoliczność obciążającą.

    A co do wniosku do sądu, to sporządzić go łatwo. teraz SOK-iści muszą Ci
    przed sądem udowodnić, że byłeś na torach, a nie koło nich. Skoro sprawy
    zaszły już tak daleko, to zastanów się nad adwokatem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1