On 04.02.2022 10:07, Olin wrote:
>> Gdy budowałeś dom, to na pewno pytałeś "a ten
>> komin to dlaczego tutaj musi być?". Gdy oddajesz do mechanika auto, też
>> pewnie się dopytujesz "a co to może być?", "da się jakoś taniej?". Gdy
>> zamawiasz rolety na okna czy meble do pokoju też na pewno dyskutujesz.
> Dyskutujesz z mechanikiem, czy silnik spalinowy nie jest aby szkodliwy dla
> zdrowia i nie dałoby się napędzać auta koniem?
> O czym dyskutować w sprawie rolet? Czerwone uśmiercają, czy jak?

Nie zrozumiałeś. Chleba, szynki czy dżemu też nie sprawdzasz, nie
wąchasz przed zjedzeniem? Sprzedawca powiedział że jest "pierwsza
klasa", data ważności na etykiecie się zgadza, a to że zielone na
wierzchu to nie masz pytań? Piekarz zjadł zęby przecież na tym.
Przypuszczam że jednak reagujesz w takim przypadku.

Jak przyznałeś, najwięcej ludzie mają do gadania w tematach które w
żadnym stopniu nie wpływają na ich bezpieczeństwo (jak wspomniane
rolety) lub w sposób niebezpośredni jak wybór koloru, wyposażenia itd.
samochodu w salonie. A tam gdzie ryzyko dla zdrowia jest bezpośrednie,
to nie mają pytań.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz