NoMAD napisał(a):

>>Jeżeli wniosek jest sensowny to tylko pokrzywdzony.
>
>
> O ile prezes sadu tak zarzadzi. I nie na rozprawe a na posiedzenie.
> A to czy wniosek jest sensowny sad ocenia na posiedzeniu gdy na
> ew. wezwanie pokrzywdzonego bedzie troche pozno...

To nie jest takie oczywiste.
Posiedzenie będzie tylko w przypadku gdy prokurator złoży wniosek w
trybie art. 335 kpk.
Jeśli mimo porozumienia z oskarżonym Prokurator tego wniosku nie złoży
(a to się zdarza w miarę często), a zrobi to oskarżony odbędzie się
rozprawa - 387.5 kpk
Autor wspominał coś o rozprawie ...

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."