-
Data: 2003-02-19 13:16:42
Temat: Re: Praca dyplomowa i oprogramowanie
Od: niedzwiedz <m...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Wed, 19 Feb 2003 13:41:56 +0100, "Boguslaw Szostak"
<a...@u...agh.edu.pl> wrote:
>W normalnej szkole sa komputery. i sa licencje.
>
>Pytanie, czy jak uczen CHCE zrobic cos na swoim
>"na prace dyplomowa" to nalezy mu pozwolic by praca
>zrobiona byla na pirackim domowym oprogramowaniu?
czy nalezy mu "pozwolic"? hm... bo ja wiem... generalnie to
zastanawiam sie jaka jest wartosc takiej "pracy dyplomowej" studenta
(rozumiem, ze jest to praca inzynierska lub magisterska) skoro student
uzywa narzedzi na ktore uczelnia i tak nie ma licencji...
no chyba, ze mowimy tutaj o tym, ze student wydrukowal prace na swoim
prywatnym komputerze i uzywal Worda na ktorego nie mial licencji...
>Ano takie, ze to niby dziwny kraj nad wisla, co uczelnie piratuja MS,
>a tymczasem Uczelnia ma licencje na "dowolna liczbe" komputerow
>uzywanych WYLACZNIE do edukacji..
>Mozepan sam wniosek wyciagnie jak jest mozliwe w tej sytuacji
>"spiratowac" MS dla edukacji ?
>
>Firmie MS bardziej powinno zalezec na tym, by uczelnia
>uczyla na MS niz uczelni - i jak troche pomysla, to im zalezy.
wszystko pieknie - tylko my nie mowimy tutaj o MS tylko o
"specjalistycznym oprogramowaniu" - tak na prawde kazdej firmie
powinno zalezec na tym, aby studencji uzywali jej produktow w ramach
zajec - i wiekszosc firm udostepnia na te okolicznosc rozne wersje
"edukacyjne" czy tez "demo".
i ponownie zwracam uwage: jaka jest wartosc pracy studenta jezeli
uczelnia nie ma licencji na jej uzywanie?
a w ogole, to jak juz rozmawiamy o "szczegolach" - moze warto by
sprecyzowac o co dokladnie chodzi - czy o kompilator, czy o jakis
program, ktorego trzeba "uzywac" zeby zrobic pozytek z pracy - czy o
Worda albo Windowsa na przyklad - to ma dosyc zasadnicze znaczenie -
nieprawdaz?
Następne wpisy z tego wątku
- 19.02.03 13:51 Boguslaw Szostak
- 19.02.03 14:40 niedzwiedz
Najnowsze wątki z tej grupy
- Znowu nasze zuchy z Policji.
- mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- Patrioci? Wolność słowa?
- Błędy w obwodach wyborczych
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
- "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
Najnowsze wątki
- 2025-06-06 Znowu nasze zuchy z Policji.
- 2025-06-06 mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- 2025-06-06 Patrioci? Wolność słowa?
- 2025-06-05 Błędy w obwodach wyborczych
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja
- 2025-06-03 "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- 2025-06-03 Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL