Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny
projekt dotyczy zapewnienia skutecznej ochrony prawnokarnej przed przestępstwami popełnianymi z nienawiści z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność oraz orientację seksualną
- Kadencja sejmu: 7
- Nr druku: 2357
- Data wpłynięcia: 2014-03-07
- Uchwalenie: sprawa niezamknięta
2357
przynależność danej osoby do danej płci biologicznej, względnie sytuowanie się
pomiędzy płciami biologicznymi, a ponadto relacja płci biologicznej i płci psychicznej
do płci społecznej (płci kulturowej, ang. gender). Najszerzej znaną postacią
transpłciowości jest transseksualność, tj. brak zgodności między płcią biologiczną a
płcią psychiczną (jedyny sposób usunięcia niezgodności to dopasowanie płci
biologicznej do płci psychicznej zabiegami chirurgicznymi i terapią hormonalną).
Spektrum transpłciowości jest jednak dużo szersze. Najogólniej ujmując, tożsamość
osoby transpłciowej nie pokrywa się z konwencjonalnymi poglądami na temat rodzaju
męskiego i żeńskiego, ale łączy oba rodzaje lub przemieszcza się pomiędzy nimi.
Pod wieloma względami podobny do homofobi oraz transfobi jest
mechanizm stygmatyzowania ale także wiktymizacji osób niepełnosprawnych oraz
osób starszych. Jest swoistym kulturowym tabu, że osoby należące do tych grup
padają ofiarą dyskryminacji a także przestępstw należących do kategori przestępstw
z nienawiści.
Podobnie niejako w cieniu znajdują się czyny motywowane niechęcią i
uprzedzeniami na tle płci ofiar. Dosięgają przede wszystkim kobiet. Podobnie jak
wyżej wymienione, także przesłanka płci ofiary jako motyw przestępstwa z nienawiści
jest uznawana za tabu – w odniesieniu do kobiet uzasadnieniem jest ich szczególna
pozycja w kulturze; kobiety tradycyjnie postrzegane są jako wyposażone w
dodatkową ochronę przed przemocą właśnie z racji płci.
Przynajmniej częściową odpowiedzią na potrzebę dokonania odnośnych
zmian obowiązującego ustawodawstwa jest proponowana nowelizacja kodeksu
karnego. Zarazem czyni ona zadość niemal wszystkim wyróżnionym w doktrynie
funkcjom prawa karnego:
ochronnej (ochrona stosunków społecznych i ochrona dóbr należących do
podmiotów uczestniczących w tych stosunkach przed zamachami na nie),
afirmacyjno-motywacyjnej (kształtowanie prawidłowych postaw zachowania
poprzez wskazywanie dóbr zasługujących na szacunek i ochronę),
prewencyjno-wychowawczej (przyszłościowe oddziaływanie represji karnej, tak w
wymiarze indywidualnym jak i ogólnym),
sprawiedliwościowej (kształtowanie oraz zaspokajanie poczucia sprawiedliwości
społecznej).
5
Ad I. Tło proponowanych zmian art.194, art. 195 i art.196 kk
W odniesieniu do artykułów 194 i 195 projekt przewiduje utrzymanie górnej granicy
zagrożenia karą pozbawienia wolności do lat 2, jeżeli sprawcą jest osoba prywatna,
podwyższając jednocześnie granicę zagrożenia karą do lat 3, w przypadku, gdy
czynów „określonych w tych artykułach dopuszcza się funkcjonariusz publiczny
podczas wykonywania swoich funkcji lub w związku z ich wykonaniem”. Wysokość
zagrożenia jest identyczna, jak w przypadku art. 231 kk (nadużycie funkcji lub
zaniechanie funkcjonariusza publicznego).
W demokratycznym państwie prawnym obowiązki funkcjonariuszy publicznych
są większe niż w przypadku zwykłych obywateli. Posiadanie władzy wiąże się
nieodłącznie ze szczególną odpowiedzialnością, uzasadniającą wprowadzenie
surowszej sankcji karnej dla funkcjonariusza publicznego, który sprzeniewierza się
swojej funkcji, dokonując zamachu na porządek prawny, którego ochrona jest jego
podstawowym obowiązkiem. Zakres pojęcia „funkcjonariusz publiczny” określa art.
115 §13 Kodeksu karnego.
W odniesieniu do art. 196 celem postulowanych zmian jest przede wszystkim
pogodzenie ochrony uczuć religijnych z takimi fundamentalnymi wartościami
pluralistycznego i demokratycznego społeczeństwa, jak wolność myśli, sumienia i
słowa oraz m.in. „twórczości artystycznej i korzystania z dóbr kultury” (por. art. 73
Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r.). W dotychczasowym brzmieniu art. 196 Kodeksu
karnego jest wykorzystywany przez jednostki lub grupy bigoteryjne do eliminacji
utworów artystycznych kolidujących z ich przekonaniami, a tym samym jest
instrumentem cenzurowania treści utworów artystycznych, co jednoznacznie narusza
wyżej powołane gwarancje wolności artystycznej, a także m.in. gwarancje wolności
myśli, sumienia i religi .
W obecnym stanie prawnym przedsięwzięcie artystyczne lub inne wystąpienie
publiczne może być poczytane za obrazę uczuć religijnych nawet w tych
przypadkach, gdy odbywa się w miejscu takim jak galeria sztuki, gdzie wolność
artystyczna powinna być chroniona w szczególny sposób. Sytuacja ta jest nie tylko
wynikiem nacisków politycznych dominującej grupy wyznaniowej, ale także nazbyt
ogólnikowego sformułowania art. 196 w dotychczasowym brzmieniu. Nowa regulacja
6
powinna respektować gwarancje praw i wolności, a jednocześnie czynić zadość
wymogowi jasności prawa, definiując jednoznacznie obszar, w którym uczucia
religijne powinny być chronione przepisami Kodeksu karnego bez naruszania innych
chronionych prawem wartości. Dążąc do realizacji tego celu, niniejszy projekt
postuluje penalizację czynów umyślnych, które polegają na znieważeniu „miejsca
przeznaczonego do wykonywania obrzędów religijnych lub znajdującego się w tym
miejscu przedmiotu czci religijnej”. Ochronie przepisami Kodeksu karnego powinny
podlegać kościoły, kaplice i świątynie wyznań innych niż chrześcijańskie – inne
miejsca w sferze publicznej powinny być wolne od tego typu ograniczeń, co nie
pozbawia nikogo prawa do ewentualnego wystąpienia w obronie naruszonych dóbr
osobistych w powództwie cywilnym.
Projekt przewiduje także ograniczenie górnej granicy zagrożenia karą
pozbawienia wolności do 6 miesięcy. Jakie jest bowiem uzasadnienie utrzymania
dotychczasowej granicy zagrożenia karą pozbawienia wolności, skoro Kodeks karny
w przypadku publicznego znieważenia, zniszczenia, uszkodzenia lub usunięcia flagi,
godła, sztandaru lub innego znaku państwowego przewiduje karę grzywny,
ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do jednego roku. Naruszenia
wartości subiektywnych i partykularnych, takich jak uczucia religijne, powinny być
karane łagodniej niż obraza wartości ogólnopaństwowych, bliskich całej wspólnocie
obywatelskiej i narodowej.
Konstytucja RP w preambule jednoznacznie wskazuje na pluralizm
aksjologiczny i wyznaniowy społeczeństwa polskiego, a zarazem w art. 32 ust. 1
gwarantuje wszystkim równość wobec prawa praz prawo do równego traktowania
przez władze publiczne. Wspomniana norma ustrojowa uzasadnia postulat wyrażony
w propozycji art. 196 § 2, tak aby państwowe organy ścigania nie angażowały się w
sprawy wyznaniowe, zwłaszcza w aspekcie tak subiektywnym, jak ochrona uczuć.
Ad II. Tło proponowanych zmian art. 119 § 1 kk, art. 256 kk i art. 257 kk.
Proponowane zmiany art. 119 § 1 kk, art. 256 kk oraz art. 257 kk mają na
celu zapewnienie osobom należącym do grup społecznych, które można wyróżnić
używając kryterium płci, tożsamości płciowej, niepełnej sprawności, wieku oraz
orientacji seksualnej, prawnokarnej ochrony przed tzw. hate crimes, przestępstwami
7
motywowanymi uprzedzeniami - przede wszystkim przed przejawami tzw. mowy
nienawiści, ale także przemocy fizycznej.
Mowa nienawiści.
Mowa nienawiści (hate speech) jest pojęciem sformułowanym w
piśmiennictwie państw zachodnich na gruncie badań nad dyskryminacją i
wykluczeniem społecznym. Uznaje się, że mową nienawiści są wszelkie przejawy
użycia języka w celu znieważenia, poniżenia bądź pomówienia danej osoby lub
grupy osób, wyróżnianych przy użyciu wybranej cechy bądź kryterium, a także
wywołania lub utrzymania nienawiści wobec takiej osoby lub osób.
Mowa nienawiści opiera się i odwołuje do przypisywanych zasadniczo
wszystkim osobom z danej grupy nieprawdziwych cech i charakterystyk, które –
operując utrwalonym przez kulturę stereotypem i uogólnieniem - pogarszają
wizerunek społeczny i poczucie godności osób z tej grupy. Jako przykłady można
wymienić następujące twierdzenia:
Cyganie (Romowie) i Rumuni nie dbają o higienę osobistą, żebrzą, kradną i
oszukują, a zdobyte nieuczciwie pieniądze przeznaczają na hazard, rozpustę i
wystawne domy;
Murzyni są leniwi, wymagają nadzoru przy najprostszych pracach i nie mają
predyspozycji do pracy umysłowej;
Niemcy są butni, prostaccy i brutalni, skłonni do narzucania innym swojej woli
siłą, czują respekt tylko przed tymi, których uważają za silniejszych od siebie;
Rosjanie są biednymi, ograniczonymi prostakami o skłonności do alkoholu,
którzy marzą o tym, żeby militarnie zrekompensować sobie swoją
dotychczasową niedolę;
osoby narodowości lub pochodzenia żydowskiego są z gruntu złe, tchórzliwe,
fałszywe, zdradzieckie i chciwe;
Polacy są pieniaczami oraz awanturnikami, nie potrafią solidnie ani wytrwale
pracować, kradną samochody, a ponadto notorycznie nadużywają alkoholu;
Świadkowie Jehowy to sekta, która urządza „pranie mózgu” swoim członkom i
wyzyskuje ich w sobie tylko znanych niecnych celach;
osoby niewierzące próbują wszystkim dookoła narzucić swój punkt widzenia i
zniszczyć instytucje oparte na wierze, nie uczestnicząc w życiu duchowym same
stawiają się poza nawiasem społeczeństwa i zasługują na gorsze traktowanie;
8
osoby wyznania prawosławnego nie są prawdziwymi chrześcijanami, tylko
nieprawomyślnymi odszczepieńcami;
muzułmanie są niebezpiecznymi fanatykami, zdolnymi poświęcić swoje życie,
żeby zabić jak największą liczbę niewinnych ludzi;
kobiety są predysponowane do innych – zasadniczo społecznie mniej
prestiżowych, mniej znaczących i gorzej płatnych – zawodów oraz funkcji, aniżeli
mężczyźni (są gorszymi kierowcami, bo brak im orientacji w przestrzeni i mają
słaby refleks, nie nadają się na stanowiska kierownicze, bo są zbyt emocjonalne i
nie umieją podejmować szybkich i zdecydowanych rozstrzygnięć, są matkami,
więc powinny zasadniczo pracować z dziećmi, jako nauczycielki, przedszkolanki i
opiekunki, a inne zawody pozostawić mężczyznom, znają się tylko na praniu,
sprzątaniu i gotowaniu, więc tym powinny się zajmować);
mężczyźni są agresywni, brutalni, skłonni do alkoholu i przemocy, brak im
wyczucia i wrażliwości, nie powinni w związku z tym wykonywać niektórych
zawodów, wymagających tych cech, jednocześnie mężczyźni, którzy nie
posiadają w/w – przecież negatywnych - cech nie są uważani za „prawdziwych
mężczyzn”;
osoby z niepełnosprawnością, w szczególności z niepełnosprawnością
intelektualną, nie są pełnowartościowymi ludźmi, należy ich pilnować, żeby nie
zrobili krzywdy sobie lub otoczeniu, nie potrzeba im żadnych praw, bo nie
umieją/nie mogą z nich korzystać, ich uczucia (miłość, przyjaźń) ani pragnienia
(założenia rodziny, posiadania przyjaciół, wykonywania pracy) nie zasługują na
uwzględnienie;
osoby starsze, o ile są do tego zdolne fizycznie, mają się oddać do dyspozycji
swoim rodzinom, zajmując dziećmi i pomocą w domu, jeśli brak im sprawności
fizycznej – powinny usunąć się w cień i robić wszystko, żeby nie być ciężarem
dla bliskich, dodatkowo osoby starsze nie rozumieją współczesnego świata,
zatem – podobnie jak osób z niepełnosprawnością intelektualną - należy ich
pilnować, żeby nie zrobiły krzywdy sobie lub otoczeniu, ponadto osoby starsze
nie mają prawa aspirować do pełnego udziału w życiu prywatnym ani
społecznym;
osoby transpłciowe to szczególne połączenie emocjonalnego zaburzenia
(najpewniej homoseksualności) z innymi odchyleniami, skutkujące w
szczególności przebieraniem się „za kobietę” bądź „za mężczyznę”;
9
Dokumenty związane z tym projektem:
-
2357
› Pobierz plik