eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoAkty prawneProjekty ustawRządowy projekt ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych

Rządowy projekt ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych

projekt dotyczy przepisów regulujących obrót informacją o zobowiązaniach konsumentów i przedsiębiorców a także utworzenia i działania biura informacji gospodarczej oraz nadzoru nad jego pracą

  • Kadencja sejmu: 6
  • Nr druku: 1997
  • Data wpłynięcia: 2009-05-11
  • Uchwalenie: Projekt uchwalony
  • tytuł: o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych
  • data uchwalenia: 2010-04-09
  • adres publikacyjny: Dz.U. Nr 81, poz. 530

1997

1.2. Ograniczony zakres podmiotów, o których można przekazywać informacje gospodarcze
Określenie problemu: obowiązujące przepisy zawierają lukę prawną, którą jest brak
możliwości przekazywania do biura przez uznaną za przedsiębiorcę spółdzielnię mieszkaniową
informacji o należnościach powstałych w związku z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych
osób innych niż członkowie spółdzielni. Tylko członek spółdzielni mieszkaniowej mający
prawo do lokalu w rozumieniu przepisów ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych został
w ustawie uznany za konsumenta, niezależnie od sposobu użytkowania lokalu. Ustawa nie
obejmuje informacji o zobowiązaniach wobec spółdzielni innych podmiotów niż jej
członkowie, tj. nie dotyczy właścicieli i najemców lokali niebędących członkami spółdzielni.
Takie osoby nie zostały uwzględnione w definicji konsumenta przyjętej na potrzeby ustawy,
chociaż są również obowiązane uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją
i utrzymaniem ich lokali, nieruchomości wspólnych oraz w innych kosztach zarządu.
1.3. Zamknięty katalog tytułów prawnych uprawniających do przekazywania informacji
o zobowiązaniach oraz problem minimalnych kwot zobowiązań
Określenie problemu: przekazywane do biura informacje o zobowiązaniach konsumentów
mogą dotyczyć wyłącznie zobowiązań powstałych z tytułu umowy o kredyt konsumencki lub
umowy o przewóz osoby w regularnej komunikacji publicznej. Z punktu widzenia logiki
ustawy jest to poprawne, bo stanowi prostą konsekwencję ograniczenia podmiotowego. Są
jednak przedsiębiorcy posiadający lub potencjalnie mogący posiadać znaczne wierzytelności
od podmiotów niebędących przedsiębiorcami, jak np.: gminy, jednostki samorządowe, zakłady
komunalne, które mają problem z dochodzeniem należności od osób fizycznych
i przedsiębiorców np. w ramach funkcjonowania gospodarki mieszkaniowej, przewozu osób
w
regularnej komunikacji publicznej, czy też z tytułu umów o wywóz nieczystości,
dostarczanie energii, wody itp. bądź wierzyciele – przedsiębiorcy budowlani realizujący
zlecenia osób fizycznych, np. na budowę domu czy remont mieszkania.
Pośród tytułów prawnych uprawniających do przekazania informacji gospodarczej brak
umowy o roboty budowlane czy zobowiązań rozłożonych na raty ujętych w abonamentach
płatnych z góry, np. wynikających ze świadczenia usług telewizji kablowej (chociaż te
podmioty uzyskały zgodnie z ustawą uprawnienie podmiotowe do przekazywania informacji
gospodarczych – art. 7 ust. 1 pkt 21).
7
Takim wierzycielom ustawa zamyka drogę do sprawdzenia przyszłych kontrahentów oraz nie
daje możliwości poinformowania o ich niewywiązywaniu się z umów. Wydaje się, że takie
ograniczenie nie znajduje uzasadnienia.
Ponadto obowiązująca ustawa ogranicza przekazywanie zobowiązań konsumentów
i przedsiębiorców wyłącznie do zobowiązań wynikających z określonych tytułów prawnych
przy jednoczesnym spełnieniu warunku, że łączna kwota zobowiązań konsumenta wynosi
200 zł, a przedsiębiorcy 500 zł. Taka zasada powoduje, iż np. w przypadku umowy o przewóz
osoby w regularnej komunikacji publicznej przekazanie danych konsumenta jest niemożliwe,
gdyż kwota jego zaległości nie przekracza ustawowego limitu. Co więcej pojęcie łącznej kwoty
zobowiązania powoduje wątpliwości interpretacyjne, czy dotyczy ona zobowiązania, czy też
kwoty zaległości.

1.4. Brak możliwości przetwarzania danych archiwalnych, ograniczony zakres działalności
gospodarczej biur
Określenie problemu: obowiązujące przepisy ustawy pozwalają na przechowywanie
zgromadzonych przez biuro informacji gospodarczych nawet przez 10 lat, jednak nie
przewidują możliwości ich udostępniania przedsiębiorcom w tak długim okresie. Jedynie
konsument, na mocy ustawy o ochronie danych osobowych, może wystąpić do biura
z wnioskiem o udostępnienie informacji archiwalnych. Należałoby przyznać podobne prawo
również przedsiębiorcom, dla których historia zachowań płatniczych kontrahenta miałaby
znaczenie przy zawieraniu umowy. Informacje te muszą jednak być przetworzone, gdyż biuro
nie może udostępniać nieaktualnych danych.
Na rozwiniętych rynkach biura informacji gospodarczej mają możliwość stosowania narzędzi
scoringu i ratingu w odniesieniu do przechowywanych przez siebie danych – zarówno
pozytywnych jak i negatywnych. Mogą one również przetwarzać dane statystyczne
(przetwarzanie danych statystycznych nie jest przetwarzaniem danych osobowych) oferując
klientom narzędzia typu „scoringu marketingowego”. Wszystkich tych możliwości biura
informacji gospodarczej (bigi) w
Polsce są pozbawione, podczas gdy przepisy prawa
bankowego nie stawiają takich ograniczeń w stosunku do instytucji typu Biuro Informacji
Kredytowej (BIK) – co w istocie stwarza sytuację nierównoprawności podmiotów. Również
zasady współpracy biur informacji gospodarczych i BIK określone w ustawie tę
nierównoprawność utrwalają.
8
1.5. Brak aktualnych i wiarygodnych danych w bazach biur
Określenie problemu: wiedza nt. ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych oraz
funkcjonowania rejestrów biur informacji gospodarczej jest niewielka i pochodzi głównie
z kontaktów środowiskowych. Rejestry biur informacji gospodarczej są postrzegane jako
nierzetelne i nieaktualne (znajdują się w nich podmioty, które swoje zobowiązania już
uregulowały, a nie ma w nich uporczywych dłużników). Rejestry biur informacji gospodarczej
nie są postrzegane jako kompletne i rzetelne źródło informacji o osobach inwestorów, którzy
często zmieniają formę prowadzenia działalności gospodarczej. Podstawowym źródłem wiedzy
o rzetelności potencjalnych kontrahentów są kontakty środowiskowe. Praktykę funkcjonowania
rejestrów biur informacji gospodarczej oraz przepisy ustawy o udostępnianiu informacji
gospodarczych należy rozpatrywać w kontekście oceny skuteczności wymiaru sprawiedliwości
w dochodzeniu należności oraz potrzeby integracji różnych urzędowych źródeł informacji
o podmiotach gospodarczych. Wśród postulatów zmierzających do zmiany tego stanu rzeczy
zgłoszono propozycję wydłużenia terminu wskazanego w art. 20 ustawy dla dopełnienia
obowiązku usunięcia lub aktualizacji wpisu w biurze z 14 do 30 dni. Wiąże się to głównie
z miesięcznymi okresami rozliczeniowymi, które mają istotne znaczenie u przedsiębiorców
o odbiorcy masowym, takich jak gazownie, dostawcy energii elektrycznej, wody itp. Z drugiej
strony pojawił się postulat radykalnego skrócenia czasu na aktualizację danych do 2 dni
roboczych, zwłaszcza w zakresie informacji dotyczących postępowań sądowych,
z uzasadnieniem, że zmiany legislacyjne powinny przewidywać stworzenie efektywnego
systemu pozyskiwania danych od sądów gospodarczych przez biura. Dla rzeczywistej
i prawidłowej realizacji obowiązku aktualizacji danych przez przedsiębiorców nie jest
konieczne ani skracanie, ani tym bardziej wydłużanie terminów przewidzianych w ustawie,
a jedynie znalezienie sposobu na zmobilizowanie przedsiębiorców do sprawnego
aktualizowania danych. Art. 20 wprowadza bowiem obowiązek przedsiębiorcy do
niezwłocznej aktualizacji lub usunięcia danych w biurze wskazując, że nie może to nastąpić
później, niż w terminie 14 dni od powzięcia wiarygodnej informacji o zmianie danych,
zaspokojeniu zobowiązania, stwierdzenia faktu nieistnienia zobowiązania itd. Tak więc
przedsiębiorcy mają obowiązek aktualizować dane bez zbędnej zwłoki. Termin 14-dniowy jest
terminem maksymalnym, w którym zobowiązani są tej aktualizacji dokonać. Art. 36 ustawy
przewiduje sankcje finansowe za niedopełnienie obowiązku aktualizacji danych. Problemem
jest zdefiniowanie pojęcia „niezwłocznie”.
9
1.6. Brak współpracy i wymiany informacji pomiędzy biurami informacji gospodarczej
a Biurem Informacji Kredytowej (BIK)
Określenie problemu: ze względu na fakt, iż BIK powstało na podstawie przepisów prawa
bankowego, informacje zawarte w jego bazie danych są bezpośrednio udostępniane wyłącznie
bankom, natomiast przedsiębiorcy nie mają bezpośredniego dostępu do tego źródła danych.
Ponadto problemem jest, że z danych BIK do biur informacji gospodarczej można przekazać
tylko informację o przeterminowanym zadłużeniu i tylko pod warunkiem wcześniejszego
zawiadomienia o tym kredytobiorcy. Z drugiej strony pozytywną informację, która wskazuje,
że kredytobiorca na bieżąco reguluje swoje zobowiązania, można przekazać jedynie za jego
zgodą. Obowiązek powiadomienia dłużnika, zanim informacja zostanie przekazana do biur
informacji gospodarczej, stwarza poważny problem administracyjny dla BIK wobec
kredytobiorcy (przepisy o tajemnicy bankowej uniemożliwiają BIK bezpośrednie
zawiadomienie kredytobiorcy). Podobne ograniczenia polegające na przepływie z BIK do biur
informacji gospodarczej tylko informacji negatywnej oznaczają, że przedsiębiorcy nie mają
możliwości wykorzystania baz danych BIK do uzyskania przekrojowej informacji o zadłużeniu
osób w niej występujących. W celu osiągnięcia stanu pewnej korelacji pomiędzy art. 105
ust. 4a ustawy – Prawo bankowe oraz art. 7 ust. 2 i art. 8 ust. 1 tej ustawy, należałoby w prawie
bankowym wprowadzić przepis stanowiący wyraźnie o możliwości udostępnienia do big
danych bankowych przez BIK wyłącznie na podstawie upoważnienia konsumenta oraz
w zakresie określonym w tym upoważnieniu. Ze względu na istotne dla rozwoju rynku
informacji gospodarczych znaczenie współpracy między biurami a BIK, sposobom rozwiązania
tego problemu poświęcono najwięcej uwagi. Poniżej zaprezentowano trzy modele współpracy
biur informacji gospodarczej z BIK. We wszystkich z nich ważną kwestią, która musiałaby być
wzięta pod uwagę, jest zakres danych bankowych, jaki byłby udostępniany z BIK do biura.
Tyle, że w pierwszym i trzecim modelu zakres ten musiałby być określony przez ustawodawcę,
co wymagałoby jednak wcześniejszych konsultacji ze środowiskiem bankowym ze względu na
pewne standardy praktyki bankowej, a w drugim modelu szczegółowy zakres danych mógłby
być określony przez samego konsumenta – oczywiście z uwzględnieniem pewnych „warunków
brzegowych” wskazanych przez ustawodawcę.
Jak zostało to już wcześniej wskazane BIK gromadzi, przetwarza i udostępnia informacje
stanowiące tajemnicę bankową w sposób zagregowany – w postaci zbiorów danych
przekazanych przez banki. Informacje te przekazywane są w uzgodnionych w umowach
z bankami formatach i trybach oraz zawierają kompleksowe dane na temat produktów,
10
z których korzysta klient banku oraz ich charakterystyki i wynikających z nich zobowiązań,
a także na temat realizacji tych zobowiązań. Dla przykładu jest to informacja na temat rodzaju
kredytu, daty zawarcia umowy, liczby i wysokości rat, statusu płatności, tzn. zaznaczenia czy
kredyt spłacany jest normalnie w przedziale od 0 do 30 dni, czy w przedziale od 30 do 90 dni
(jako „zagrożony”), czy w przedziale 90 do 180 dni jako tzw. „stracony”, czy wreszcie
informacja o zamknięciu rachunku (wygaśnięciu zobowiązania i jego przyczynie, np.
zamknięty „status normalny”, tj. spłacany terminowo lub „zamknięty – windykacja”, co
oznacza, że spłacany był nieterminowo i zamknięty w procesie windykacji). Warte ponownego
podkreślenia jest to, że w ramach tego samego zbioru danych bankowych znajdują się
informacje pozytywne, tzn. o prawidłowym regulowaniu zobowiązań, jak i negatywne,
wskazujące na istniejące nieprawidłowości.
Takie informacje gromadzi BIK i w żaden sposób nie może ich zmieniać, modyfikować,
usuwać – bez uprzedniej zgody banku, nawet jeżeli występuje o to klient, którego w takiej
sytuacji BIK kieruje do banku. Jak więc widać zakres danych, jaki jest w posiadaniu BIK jest
znacznie szerszy, niż zakres przewidziany obecnie w art. 7 ust. 2 ustawy. Tym samym więc,
aby BIK mógł sprostać obecnym wymaganiom ustawowym, a jednocześnie korzystać
z uprawnienia jakie daje ustawa, musiałby wspólnie z bankami stworzyć nową bazę danych na
potrzeby biura, co z całą pewnością – jak wskazują doświadczenia – nie byłoby procesem
łatwym i krótkotrwałym. Tylko bank bowiem, mając bezpośredni kontakt z klientami może na
bieżąco monitorować proces spłaty zobowiązań, opóźnienia, przekroczenie terminów
wymagalności itd. BIK takich możliwości nie ma, bo nie wiąże go z klientami banku
jakikolwiek stosunek umowny, w tym sensie więc nieumieszczanie BIK w kategorii
przedsiębiorców wymienionych w art. 7 ust. 1 ustawy jest prawidłowe, ale konsekwentnie
w art. 105 ust. 4a ustawy – Prawo bankowe nie powinno być wymogu, aby dane udostępniane
przez BIK do biura odpowiadały warunkom i zakresowi określonymi w ustawie.
Uwzględniając specyfikę działania BIK, regulacje prawa bankowego w zakresie tajemnicy
bankowej oraz istniejące w obecnym stanie prawnym bariery w przepływie informacji
pomiędzy BIK i biurami, można rozważyć trzy modele współpracy pomiędzy tymi
instytucjami.
Model otwarty
Opiera się na założeniu, że współpraca BIK i biur uregulowana byłaby bezpośrednio i tylko
w ustawie. Przepisy określałyby więc pewien „automatyzm” udostępniania przez BIK danych
bankowych. Oczywiście, ten model wymagałby gruntowanych zmian zarówno w ustawie, jak
11
strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 23

Dokumenty związane z tym projektem:



Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Akty prawne

Rok NR Pozycja

Najnowsze akty prawne

Dziennik Ustaw z 2017 r. pozycja:
1900, 1899, 1898, 1897, 1896, 1895, 1894, 1893, 1892

Monitor Polski z 2017 r. pozycja:
938, 937, 936, 935, 934, 933, 932, 931, 930

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: