eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo pracy › Urlop na żądanie a linia orzecznicza

Urlop na żądanie a linia orzecznicza

2010-04-08 09:46

Przeczytaj także: Urlop na żądanie- gdy wniosek bez odpowiedzi


Ogólnie rzecz biorąc…

Art. 167 K.p. stanowi, że obowiązkiem pracodawcy jest udzielenie na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym.

Wymiar urlopu na żądanie nie jest uzależniony od ogólnego wymiaru urlopu wypoczynkowego, który przysługuje pracownikowi. Uprawniony do niego jest zatem zarówno ten zatrudniony, który ma prawo do 26 dni wypoczynku, jak i ten, któremu przysługuje 20 dni wolnego. Prawo takie mają także pracownicy, którzy nabyli prawo do urlopu w wymiarze ułamkowym lub proporcjonalnie ograniczonym.

Istotne jest pamiętać, że 4 dni urlopu na żądanie nie powiększają zasadniczego urlopu wypoczynkowego lecz pochodzą z jego puli.

Kiedy najpóźniej można zażądać wolnego?

Moment, w którym pracownik powinien skierować do szefa prośbę o udzielenie urlopu na żądanie, ze względu na szczątkowość regulacji ustawowej wzbudza w praktyce wiele kontrowersji. Z art. 167 K.p. wynika jedynie, że zatrudniony powinien zgłosić żądanie najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu. Przepis ten nie konkretyzuje jednak, czy należy to uczynić na początku dnia pracy, czy np. możliwe jest zawiadomienie szefa pod koniec takiego dnia.

W opinii SN (por. wyrok SN z 15 listopada 2006 r., I PK 128/06, MoP 2006, Nr 23, s. 1239), zgłoszenie żądania urlopu powinno trafić do pracodawcy najpóźniej pierwszego dnia wypoczynku, jeszcze przed rozpoczęciem swojego dnia pracy, czyli przed godziną, od której powinien pracować według obowiązującego go rozkładu czasu pracy. Zdaniem SN, jak najszybsze zgłoszenie żądania o urlop wynika z ciążącego na pracowniku obowiązku dbałości o interes pracodawcy- im nastąpi to wcześniej, tym szef będzie miał większe szanse na np. podjęcie środków zaradczych wynikających z potrzeby zapewnienia zastępstwa.

W uzasadnieniu do powołanego orzeczenia skład orzekający zaznaczył jednocześnie, że z powodu nadzwyczajnych okoliczności życiowych może zdarzyć się i tak, że pracownik nie będzie w stanie zgłosić wniosku o udzielenie mu urlopu w powyższym terminie. Wówczas jednak powinien zostać potraktowany ulgowo- niemożliwe do przewidzenia okoliczności wyłączają winę pracownika w przypadku nieobecności w pracy i spóźnionego zgłoszenia wniosku urlopowego. Ponadto SN przyznał, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby regulamin pracy albo przyjęta u pracodawcy praktyka zakładowa (zwyczaj) przewidywały późniejsze zgłoszenie wniosku o udzielenie urlopu na żądanie.

Ostatnio (por. wyrok z 7 lutego 2008 r., II PK 162/07) stanowisko SN uległo jednak zmianie. W powołanym orzeczeniu skład orzekający stwierdził bowiem, że zatrudniony może zgłosić żądanie urlopu nawet na kilka godzin przed zakończeniem pracy. Sprawa ta dotyczyła pracownika, który- ze względu na nagłe zachorowanie żony i dziecka- zażądał urlopu na pozostałą mu do przepracowania część dnia.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: