witam, jest sobie umowa zlecenie. strona jest agencja pracy tymczasowej.
w umowie siedzi pkt taki:
"wynagrodzenie nalezy sie wylacznie w przypadku wykonania przez zlcbiorce
czynnosci w wymiarze przekraczajacym 40h"

czy ustawa ktora tworzyla te agencje nie zabrania przypadkiem takich akcji?
oczywiscie celem zaspokojenia ciekawosci odpowiem ze pod koniec 4 dnia
pracownicy sa wrecz wyzywani
od najgorszych by 'wymusic' rezygnacje i tymsamym finansowac te bydlacka
firme przez 4 dni za darmo.
uprzedze klejne pytanie - nie ma swiadkow. jest to robione na tyle sprytnie
ze tu proces odpada.
thx z gory.

do góry

W dniu 2015-02-26 o 15:41, abn140 pisze:
> witam, jest sobie umowa zlecenie. strona jest agencja pracy tymczasowej.
> w umowie siedzi pkt taki:
> "wynagrodzenie nalezy sie wylacznie w przypadku wykonania przez zlcbiorce
> czynnosci w wymiarze przekraczajacym 40h"
>
> czy ustawa ktora tworzyla te agencje nie zabrania przypadkiem takich akcji?
> oczywiscie celem zaspokojenia ciekawosci odpowiem ze pod koniec 4 dnia
> pracownicy sa wrecz wyzywani
> od najgorszych by 'wymusic' rezygnacje i tymsamym finansowac te bydlacka
> firme przez 4 dni za darmo.
> uprzedze klejne pytanie - nie ma swiadkow. jest to robione na tyle sprytnie
> ze tu proces odpada.
> thx z gory.

Jeśli dobrze opisałeś stan faktyczny, to mamy do czynienia ze zleceniem
w oparciu o kodeks cywilny, dlatego wykonanie zlecenia może być bezpłatne.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2015-02-26 o 15:41, abn140 pisze:
> witam, jest sobie umowa zlecenie. strona jest agencja pracy tymczasowej.
> w umowie siedzi pkt taki:
> "wynagrodzenie nalezy sie wylacznie w przypadku wykonania przez zlcbiorce
> czynnosci w wymiarze przekraczajacym 40h"

Podaj od razu co to za firma i wcale nie miej skrupułów. Nie ważne,
zgodne z prawem, czy nie - cel jest jasny.
Do kamieniołomów wysłać kanciarzy.

do góry

Użytkownik "adam" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:54ef436e$0$2170$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-02-26 o 15:41, abn140 pisze:
>> witam, jest sobie umowa zlecenie. strona jest agencja pracy tymczasowej.
>> w umowie siedzi pkt taki:
>> "wynagrodzenie nalezy sie wylacznie w przypadku wykonania przez zlcbiorce
>> czynnosci w wymiarze przekraczajacym 40h"
>
> Podaj od razu co to za firma i wcale nie miej skrupułów. Nie ważne, zgodne
> z prawem, czy nie - cel jest jasny.
> Do kamieniołomów wysłać kanciarzy.

ustale to i napisze.
---------
jeszcze jedna sprawa. co ma zrobic pracownik ktory po 4 dniu sie
rozchorowal?
wina lezy po jego stronie i "pocalujta wojta" czy tez zapis przestaje
obowiazywac?
------
manewr jest nastepujacy; agencja wysyla do roboty od juz. np od
poniedzialku. umowy dosylaja poczta wiec dostajesz to w czwartek, moze w
srode.
oczywistym bledem jest podjecie pracy bez umowy, to jednak inna sprawa.
podpisane umowy przez nich masz odeslac i tyle.
robisz i czekasz na umowy. jak odpuscisz - tu przed piatkiem po szychcie -
pocalujta wójta.
ludzie ktorzy biora robote tego rodzaju sa ....eeee .ze tak powiem
delikatnie - biegunowo odlegli od prawa, przepisow i nawet zdrowego
rozsadku.
no ale tez chca zyc i skoro matka natura ich trzyma.....
w kazdym razie nie upowaznia to tych oszustow do wykorzystywania tych ludzi
tylko dlatego ze wykazuja sie pewnego rodzaju indolencja umyslowa -
pracobiorcy oczywiscie.
i najlepsze ze nazywanie tego niedostatkiem umyslu jest mozliwe tylko u nas.
sam pracowalem na czarno w Holland za 50e na dzien, trzy weekendy. z
kolega...
oj jak to dawno temu bylo...
ostatniego dnia dowiadujemy sie ze szefa nie ma bo wyjechal na urlop....
yyyyyy no to d*pa!
ale pod koniec dnia przylatuje jednak sasiad holendra i placi nam co sie
nalezy.....

do góry

W dniu czwartek, 26 lutego 2015 15:41:14 UTC+1 użytkownik abn140 napisał:
> witam, jest sobie umowa zlecenie. strona jest agencja pracy tymczasowej.
> w umowie siedzi pkt taki:
> "wynagrodzenie nalezy sie wylacznie w przypadku wykonania przez zlcbiorce
> czynnosci w wymiarze przekraczajacym 40h"
>
> czy ustawa ktora tworzyla te agencje nie zabrania przypadkiem takich akcji?
> oczywiscie celem zaspokojenia ciekawosci odpowiem ze pod koniec 4 dnia
> pracownicy sa wrecz wyzywani
> od najgorszych by 'wymusic' rezygnacje i tymsamym finansowac te bydlacka
> firme przez 4 dni za darmo.
> uprzedze klejne pytanie - nie ma swiadkow. jest to robione na tyle sprytnie
> ze tu proces odpada.
> thx z gory.

Proponuję się zwolnić i zapomnieć o sprawie. Szkoda nerwów.
--
Bodhi - http://umowa-zlecenie.netinvest.pl/

do góry