eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prawa dwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 297

  • 1. Data: 2019-05-24 19:39:13
    Temat: prawa dwa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Aa aa aaa, prawa dwa

    https://natemat.pl/273713,dzialka-morawieckiego-sprz
    edana-bez-zgody-watykanu

    "Zgodnie z obowiązującymi wtedy kościelnymi przepisami, aby sprzedać
    dobra, których wartość przekraczała 100 tys. dol. (wtedy 400 tys. zł),
    trzeba było uzyskać zgodę biskupa.

    Jeśli natomiast kwota przekraczała 500 tys. zł zgodzić na transakcję
    musiał się Watykan. Głową Kościoła był wtedy Jan Paweł II. Z aktu
    notarialnego wynika jednaj, że żadnej zgody Stolicy Apostolskiej na
    pozbycie się ziemi nie było.

    Kościelne przepisy dotyczące sprzedaży działek uznawane są przez sądy
    powszechne. Co oznacza, że w takim przypadku umowa może zostać
    unieważniona, a władze Kościoła mogą domagać się zwrotu.

    Jak dowiadujemy się z "Gazety Wyborczej", takie przypadki już się
    zdarzały. - Sąd Najwyższy orzekł, że naruszenie przepisów prawa
    kanonicznego ma skutek cywilnoprawny - mówił prof. Bartosz Rakoczy,
    znawca prawa kanonicznego z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w
    Bydgoszczy i adwokat pracujący w kościelnym Gnieźnieńskim Trybunale
    Metropolitalnym."

    Choc w zasadzie ... skad obywatel ma wiedziec, czy ksiadz jest do
    czegos uprawniony ?
    Nie chce byc oszukany, to powinien sie dowiedziec :-)

    Ale przy sprzedazy nieruchomosci notariusz powinien wiedziec ...

    J.


  • 2. Data: 2019-05-24 19:46:20
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.05.2019 o 19:39, J.F. pisze:
    > Aa aa aaa, prawa dwa

    > Kościelne przepisy dotyczące sprzedaży działek uznawane są przez sądy
    > powszechne.

    Że co kurwa? Poważnie?

    > Jak dowiadujemy się z "Gazety Wyborczej", takie przypadki już się
    > zdarzały. - Sąd Najwyższy orzekł, że naruszenie przepisów prawa
    > kanonicznego ma skutek cywilnoprawny - mówił prof. Bartosz Rakoczy,
    > znawca prawa kanonicznego z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w
    > Bydgoszczy i adwokat pracujący w kościelnym Gnieźnieńskim Trybunale
    > Metropolitalnym."

    Chętnie bym uzasadnienie przeczytał. Bo wiem już z doświadczenia, że
    sentencja może mieć brado luźny związek z tym co chce przekazać papuga.

    > Choc w zasadzie ... skad obywatel ma wiedziec, czy ksiadz jest do czegos
    > uprawniony ?
    > Nie chce byc oszukany, to powinien sie dowiedziec :-)
    >
    > Ale przy sprzedazy nieruchomosci notariusz powinien wiedziec ...

    A skąd - na drzwiach od katedry te swoje prawa przybijają?

    Shrek


  • 3. Data: 2019-05-24 20:11:45
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5ce82dec$0$537$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 24.05.2019 o 19:39, J.F. pisze:
    >> Aa aa aaa, prawa dwa
    >> Kościelne przepisy dotyczące sprzedaży działek uznawane są przez
    >> sądy powszechne.
    >Że co kurwa? Poważnie?

    Mnie nie pytaj ... ale wyglada, ze powaznie :-)

    >> Choc w zasadzie ... skad obywatel ma wiedziec, czy ksiadz jest do
    >> czegos uprawniony ?
    >> Nie chce byc oszukany, to powinien sie dowiedziec :-)
    >
    >> Ale przy sprzedazy nieruchomosci notariusz powinien wiedziec ...

    >A skąd - na drzwiach od katedry te swoje prawa przybijają?

    No ale skad wiesz, ze uprawniony ?
    Moze to koscielny, wikary, ministrant, czy oszust calkiem obcy, co
    sobie sutanne kupil.

    Nie wiem - zaswiadczenia od biskupa maja ?

    Widac ktos zapomnial przy konkordacie - mogliby byc w KRS wpisani :-)

    J.


  • 4. Data: 2019-05-24 20:14:30
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 24 May 2019 19:39:13 +0200, "J.F."
    <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Choc w zasadzie ... skad obywatel ma wiedziec, czy ksiadz jest do
    > czegos uprawniony ?

    Że starej maksymy "nieznajomość prawa szkodzi"?

    --
    Marek


  • 5. Data: 2019-05-24 20:15:31
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Fri, 24 May 2019 19:46:20 +0200, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > Że co kurwa? Poważnie?

    A co w tym dziwnego? Prawo to prawo.

    --
    Marek


  • 6. Data: 2019-05-24 20:19:16
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.05.2019 o 20:15, Marek pisze:
    > On Fri, 24 May 2019 19:46:20 +0200, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >> Że co kurwa? Poważnie?
    >
    > A co w tym dziwnego? Prawo to prawo.

    A prawo worów w zakonie też honorują? Prawo to prawo. To może i prawo
    pięści;)

    Shrek


  • 7. Data: 2019-05-24 20:42:28
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-05-24 o 19:46, Shrek pisze:
    > W dniu 24.05.2019 o 19:39, J.F. pisze:
    >> Aa aa aaa, prawa dwa
    >
    >> Kościelne przepisy dotyczące sprzedaży działek uznawane są przez sądy
    >> powszechne.
    >
    > Że co kurwa? Poważnie?
    >

    A dlaczego miałyby nie być? Co do zasady ztcw sa zgodne z prawem cywilnym.

    --
    Sonn


  • 8. Data: 2019-05-24 20:55:30
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 24.05.2019 o 20:42, Sonn pisze:

    > A dlaczego miałyby nie być? Co do zasady ztcw sa zgodne z prawem cywilnym.


    Więc obowiązuje prawo cywilne. Prawa państw członkowskich są co do
    zasady (aczkolwiek w praktyce niekoniecznie) zgodne z prawem unijnym,
    ale nie znaczy to że w Polsce obowiązuje prawo czeskie.

    Shrek


  • 9. Data: 2019-05-24 21:10:18
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-05-24 o 20:55, Shrek pisze:
    > W dniu 24.05.2019 o 20:42, Sonn pisze:
    >
    >> A dlaczego miałyby nie być? Co do zasady ztcw sa zgodne z prawem
    >> cywilnym.
    >
    >
    > Więc obowiązuje prawo cywilne. Prawa państw członkowskich są co do
    > zasady (aczkolwiek w praktyce niekoniecznie) zgodne z prawem unijnym,
    > ale nie znaczy to że w Polsce obowiązuje prawo czeskie.
    >

    Ale jest też coś takiego jak np. warunek zastrzegający i zasada swobody
    kształtowania umów. Jeśli więc strony w umowie sprzedaży zawrą sobie
    zastrzeżenie, że warunki transakcji muszą spełniać wymogi prawa
    kanonicznego, to niby dlaczego sąd miałby tego nie honorować?

    --
    Sonn


  • 10. Data: 2019-05-24 21:44:44
    Temat: Re: prawa dwa
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 24.05.2019 o 19:39, J.F. pisze:
    > Aa aa aaa, prawa dwa
    >
    > https://natemat.pl/273713,dzialka-morawieckiego-sprz
    edana-bez-zgody-watykanu
    Dziennikarz - jak zwykle - gdzieś coś słyszał, ale nie dopytał i pisząc
    zasadniczo prawdę, to wprowadził ludzi w błąd. Po pierwsze należałoby
    ustalić, o jakiej 'nieruchomości kościelnej" mówimy. Bo to dość pojemne
    i nie do końca oczywiste pojęcie. Są nieruchomości należące do Kościoła
    Katolickiego. Ale masa nieruchomości "kościelnych" należy do różnych
    stowarzyszeń powiązanych z kościołem, zgromadzeń klasztornych, albo -
    widziałem takie - rad parafialnych zarejestrowanych jako stowarzyszenia
    i mających osobowość prawną.

    Każda taka osoba prawna podlega pod odpowiednie przepisy. W
    szczególności są unormowania kto i kiedy może je reprezentować. Podobnie
    jak w spółce prawa handlowego do niektórych czynności wystarczy
    szeregowy pracownik (przykładowo sprzedaż towaru w sklepie), a do
    niektórych muszą być podpisy odpowiednich członków zarządu i to kilku.
    Jak Prezydent Miasta chce sprzedać nieruchomość, to musi mieć zgodę
    radnych, ale nikt wszystkich radnych do notariusza nie gania.

    Zbadanie tego, czy osoba sprzedająca nieruchomość jest odpowiednio
    umocowana, to zadanie bardziej notariusza, niż kupującego. Nie ma co się
    tu "nadymać", że Państwo w tym zakresie przestrzega prawa kościelnego,
    bo przy spółkach państwo honoruje statut spółki przykładowo, a przy
    stowarzyszeniu jego regulamin i jakoś nikt z tego powodu nie "łamie rąk".

    Jeśli by się okazało, że sprzedający nieruchomość nie miał odpowiedniego
    umocowania, no to największy kłopot ma notariusz, bo z jego OC nabywca
    dostanie pieniądze. Natomiast faktycznie taka umowa może zostać
    unieważniona, a co za tym idzie wrócić do Kościoła Katolickiego. No i
    występujący po stronie Kościoła powinien dostać zarzut oszustwa, a
    przynajmniej w tym kierunku należałoby zbadać sytuację. To jest podobna
    sytuacja, jakbym ja poszedł do notariusza i komuś sprzedał Pałac Kultury
    i Nauki w Warszawie - nie mając stosownego upoważnienia.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1