eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › postrzelony rolnik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 127

  • 111. Data: 2023-11-22 17:02:39
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 16:28, J.F pisze:

    > Znalazłes. Dzis. A wczoraj to ile ci chodziło po głowie?

    4-6.

    > Moze i nie podal, ale jak widac 7km to jeszcze nie jest szczyt
    > możliwosci.

    Podobnie jak dla samochodu 350 nie jest granic możliwości, a jednak ty
    tyle nie pojedzisz. Tak samo jak tamten myśliwy tyle nie strzeli.

    Skoro to takie proste, to niech robert strzeli na 10km albo od biedy
    znajdzie info że ktoś inny strzelił.

    >> Możemy sobie ustalić jak robert poda konkretne dane. Google na temat
    >> broni ręcznej o zasięgu 10 km milczy, więc zakładam że ten kłusownik
    >> takiej nie posiadał.
    >
    > Bo Google bedzie bedzie milczal. Nikt na takie odległosci nie strzela,
    > bo i trafienie prawie niemożliwe.

    Ale jednak dane o donośności się znalazły i nawet dla .50 to znacznie
    bliżej 5 niż 10. Zresztą nawet robert to uznał, tylko uważa że dwukrotne
    pomyłka to nic:P

    >> Ja polemizuje z konkretną terą roberta o 10 km.
    >
    > To powiedzmy "prawie 10km".

    Końskim targiem powiedzmy "około pięć" i będzie to odpowiadać mniej
    więcej prawdzie a robert został znów pokonany przez amatorów:P


    >> Wiem strzelałem;) Dlatego odnoszę się sceptycznie co do
    >> niebezpieczeństwa większości strzelnic.
    >
    > Myslisz, ze wszystkie inne podobnie zabezpieczone?

    Raczej nie - aż z ciekawosci sprawdziłem i dla strzelnic otwartych nie
    ma w zasadzie żadnych wymagań. Poza regulaminem który zabrania strzelać
    poza strzelnicę:P

    >> Coś ubogo tych zabezpieczeń.
    >
    > No wlaśnie.
    > Ale to "taktyczna".

    A co za różnica czy pocisk wyleci z "taktycznej" czy innej?

    >> Zwłaszcza że robert pisze o strzelaniu 360
    >> stopni a ktoś w opiniach chwalił się serią z "pepeszy", więc o podbicie
    >> od odrzutu nie tak trudno.
    >
    > Ale pepesza strzelała "pistoletowym" nabojem od TT.
    > Nabój dość mocny, ale zasięg raczej mniejszy, poza tym jak blisko
    > podejdziesz, to kąt strzału musi byc dosc spory, aby nasyp przeleciał.

    Sądzę że strzelanie z jakiegokolwiek automatu bez kulochwytów na górze
    jest nierozsądne. Z pepeszy strzelałem raz i nie pamiętam czy miała duży
    podrzut. To na ukrainie było i z tej nocy ogólnie niewiele pamiętam;)

    >>> Za drogą Wisła, za Wislą jakis park, jaki to był maksymalny zasięg
    >>> kałasza? A tam nawet z Mosina mozna postrzelac
    >>
    >> Za kulochwytem jest boisko:)
    >
    > ale za blisko. Przeleci nad.
    >
    >> A za drugim to nawet stadion (ale obecnie
    >> chyba na tym krótszym tylko strzelają).

    Ogólnie tej strzelnicy się nie boję bo wygląda ok. Choć pamiętam że
    kiedyś było parę afer - może przebudowali a może było jak robert mówi i
    właściciel hutnika szukał pretekstu żeby się ich pozbyć.

    >> Akurat jakby doszło do referendum to o wynik jestem spokojny:P Opozycja
    >> lubi zwierzaczki a dla pisowca nie ma nic lepszego jak somsiadowi,
    >> zwłaszcza bogatemu dopierdolą:P
    >
    > No i dlatego referendum może nie być.

    NIe takie rzeczy przechodziły. Zakazu spalinek też 10 lat temu miało nie
    być - no nie bądź szur:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 112. Data: 2023-11-22 17:35:26
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 22 Nov 2023 17:02:39 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 22.11.2023 o 16:28, J.F pisze:
    >> Znalazłes. Dzis. A wczoraj to ile ci chodziło po głowie?
    >
    > 4-6.
    >
    >> Moze i nie podal, ale jak widac 7km to jeszcze nie jest szczyt
    >> możliwosci.
    >
    > Podobnie jak dla samochodu 350 nie jest granic możliwości, a jednak ty
    > tyle nie pojedzisz. Tak samo jak tamten myśliwy tyle nie strzeli.
    >
    > Skoro to takie proste, to niech robert strzeli na 10km albo od biedy
    > znajdzie info że ktoś inny strzelił.

    No to widzisz - ponad 7km, a to jeszcze nie jest koniec.

    >>> Możemy sobie ustalić jak robert poda konkretne dane. Google na temat
    >>> broni ręcznej o zasięgu 10 km milczy, więc zakładam że ten kłusownik
    >>> takiej nie posiadał.
    >>
    >> Bo Google bedzie bedzie milczal. Nikt na takie odległosci nie strzela,
    >> bo i trafienie prawie niemożliwe.
    >
    > Ale jednak dane o donośności się znalazły i nawet dla .50 to znacznie
    > bliżej 5 niż 10. Zresztą nawet robert to uznał, tylko uważa że dwukrotne
    > pomyłka to nic:P

    Bo tez nie o to chodzi. Wiele km.

    >>> Ja polemizuje z konkretną terą roberta o 10 km.
    >> To powiedzmy "prawie 10km".
    >
    > Końskim targiem powiedzmy "około pięć" i będzie to odpowiadać mniej
    > więcej prawdzie a robert został znów pokonany przez amatorów:P

    5-10 :-)

    >>> Wiem strzelałem;) Dlatego odnoszę się sceptycznie co do
    >>> niebezpieczeństwa większości strzelnic.
    >>
    >> Myslisz, ze wszystkie inne podobnie zabezpieczone?
    >
    > Raczej nie - aż z ciekawosci sprawdziłem i dla strzelnic otwartych nie
    > ma w zasadzie żadnych wymagań. Poza regulaminem który zabrania strzelać
    > poza strzelnicę:P

    Koszty, czy tu jednak miasto w tle, wiec ktos zadbał dodatkowo?

    >>> Coś ubogo tych zabezpieczeń.
    >> No wlaśnie.
    >> Ale to "taktyczna".
    > A co za różnica czy pocisk wyleci z "taktycznej" czy innej?

    Ale moze tam z kałaszem nie wpuszczają, tzn regulamin zabrania :-)
    I nie strzela sie ze 100m, tylko z 20 .

    >>> Zwłaszcza że robert pisze o strzelaniu 360
    >>> stopni a ktoś w opiniach chwalił się serią z "pepeszy", więc o podbicie
    >>> od odrzutu nie tak trudno.
    >>
    >> Ale pepesza strzelała "pistoletowym" nabojem od TT.
    >> Nabój dość mocny, ale zasięg raczej mniejszy, poza tym jak blisko
    >> podejdziesz, to kąt strzału musi byc dosc spory, aby nasyp przeleciał.
    >
    > Sądzę że strzelanie z jakiegokolwiek automatu bez kulochwytów na górze
    > jest nierozsądne. Z pepeszy strzelałem raz i nie pamiętam czy miała duży
    > podrzut. To na ukrainie było i z tej nocy ogólnie niewiele pamiętam;)

    Nie tylko myśliwi jak widać :-)

    >>> Akurat jakby doszło do referendum to o wynik jestem spokojny:P Opozycja
    >>> lubi zwierzaczki a dla pisowca nie ma nic lepszego jak somsiadowi,
    >>> zwłaszcza bogatemu dopierdolą:P
    >>
    >> No i dlatego referendum może nie być.
    >
    > NIe takie rzeczy przechodziły. Zakazu spalinek też 10 lat temu miało nie
    > być - no nie bądź szur:P

    No i mamy troche protestów ... a wkrótce wybory ...

    J.



  • 113. Data: 2023-11-22 17:44:12
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 17:35, J.F pisze:
    >> Końskim targiem powiedzmy "około pięć" i będzie to odpowiadać mniej
    >> więcej prawdzie a robert został znów pokonany przez amatorów:P
    > 5-10 ?

    Od 5 w górę się zaokrągla. Czyli 10 km. ;)


    Robert


  • 114. Data: 2023-11-22 17:51:39
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 17:35, J.F pisze:

    >> Skoro to takie proste, to niech robert strzeli na 10km albo od biedy
    >> znajdzie info że ktoś inny strzelił.
    >
    > No to widzisz - ponad 7km, a to jeszcze nie jest koniec.

    No to niech znajdzie kogos kto strzelił dyszkę z broni myśliwskiej i po
    problemie. Bo to że ktoś strzelił nawet 8 nabojem o dwukrotnie większej
    energii to w zasadzie tylko potwierdza, że ten o niższej nawet się do
    tej dychy nie zbliża.

    >> Ale jednak dane o donośności się znalazły i nawet dla .50 to znacznie
    >> bliżej 5 niż 10. Zresztą nawet robert to uznał, tylko uważa że dwukrotne
    >> pomyłka to nic:P
    >
    > Bo tez nie o to chodzi. Wiele km.

    10 kilometrów:P Wyraźnie napisał:P


    >> Raczej nie - aż z ciekawosci sprawdziłem i dla strzelnic otwartych nie
    >> ma w zasadzie żadnych wymagań. Poza regulaminem który zabrania strzelać
    >> poza strzelnicę:P
    >
    > Koszty, czy tu jednak miasto w tle, wiec ktos zadbał dodatkowo?

    Ta nie jest otwarta. Taki absurd że dla otwartych nie ma w zasadzie
    żadnych wymagań.

    >> A co za różnica czy pocisk wyleci z "taktycznej" czy innej?
    >
    > Ale moze tam z kałaszem nie wpuszczają, tzn regulamin zabrania :-)
    > I nie strzela sie ze 100m, tylko z 20 .

    Robert na stronie twierdzi że z 50m więc w zasadzie standardowo.
    Wystarczy zakazać popełniania błędów i kulochwytów nie trzeba;)

    >> Sądzę że strzelanie z jakiegokolwiek automatu bez kulochwytów na górze
    >> jest nierozsądne. Z pepeszy strzelałem raz i nie pamiętam czy miała duży
    >> podrzut. To na ukrainie było i z tej nocy ogólnie niewiele pamiętam;)
    >
    > Nie tylko myśliwi jak widać :-)

    To ukraina;) Zresztą jak strzelałem to jeszcze trzeźwy byłem, choć
    przyznam że to nie była strzelnica tylko w zasadzie knajpa w polu.
    Człowiek był młodszy to i głupszy... Akcja przy której naprawdę niemal
    osiwiałem to jak laska na oficjalnej strzelnicy waliła z m16 z
    kolimatorem i nie potrafiła przez niego spojrzeć. Więc się odwróciła i
    powiedziała instruktorowi że nic nie widzi... Z bronią...
    odbezpieczoną... z palcem na spuście... Ukraina... Na sąsiednim torze
    strzalała mafia z automatów. Swoje przywieźli;)

    >> NIe takie rzeczy przechodziły. Zakazu spalinek też 10 lat temu miało nie
    >> być - no nie bądź szur:P
    >
    > No i mamy troche protestów ... a wkrótce wybory ...

    No ale na razie sprawdza się dużo z tego co 10 lat temu było szurstwem i
    wyśmiewane jako aluminiowe czapeczki.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 115. Data: 2023-11-22 17:53:35
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 17:44, Robert Wańkowski pisze:

    >> 5-10 ?
    >
    > Od 5 w górę się zaokrągla. Czyli 10 km. ;)

    Czego nie rozumiesz - ja mówiłem 5 robert 10. Okazało się 5, co znaczy
    że robert wygrał bo 5 to prawie 10;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 116. Data: 2023-11-22 18:15:52
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 22 Nov 2023 17:51:39 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 22.11.2023 o 17:35, J.F pisze:
    >>> Skoro to takie proste, to niech robert strzeli na 10km albo od biedy
    >>> znajdzie info że ktoś inny strzelił.
    >>
    >> No to widzisz - ponad 7km, a to jeszcze nie jest koniec.
    >
    > No to niech znajdzie kogos kto strzelił dyszkę z broni myśliwskiej i po
    > problemie. Bo to że ktoś strzelił nawet 8 nabojem o dwukrotnie większej
    > energii to w zasadzie tylko potwierdza, że ten o niższej nawet się do
    > tej dychy nie zbliża.
    >
    >>> Ale jednak dane o donośności się znalazły i nawet dla .50 to znacznie
    >>> bliżej 5 niż 10. Zresztą nawet robert to uznał, tylko uważa że dwukrotne
    >>> pomyłka to nic:P
    >>
    >> Bo tez nie o to chodzi. Wiele km.
    >
    > 10 kilometrów:P Wyraźnie napisał:P

    Za to nie mogę znaleźć kiedy napisałes 5km.

    >>> Raczej nie - aż z ciekawosci sprawdziłem i dla strzelnic otwartych nie
    >>> ma w zasadzie żadnych wymagań. Poza regulaminem który zabrania strzelać
    >>> poza strzelnicę:P
    >>
    >> Koszty, czy tu jednak miasto w tle, wiec ktos zadbał dodatkowo?
    >
    > Ta nie jest otwarta. Taki absurd że dla otwartych nie ma w zasadzie
    > żadnych wymagań.

    Ale otwarta w sensie braku dachu, czy w sensie mozliwosci korzystania?


    >>> A co za różnica czy pocisk wyleci z "taktycznej" czy innej?
    >>
    >> Ale moze tam z kałaszem nie wpuszczają, tzn regulamin zabrania :-)
    >> I nie strzela sie ze 100m, tylko z 20 .
    >
    > Robert na stronie twierdzi że z 50m więc w zasadzie standardowo.
    > Wystarczy zakazać popełniania błędów i kulochwytów nie trzeba;)

    Nie wiem czy do tej częsci sie strzela na 50m ... no ale wątpie aby
    był jakis znacząco wyzszy kulochwyt na torach

    >>> Sądzę że strzelanie z jakiegokolwiek automatu bez kulochwytów na górze
    >>> jest nierozsądne. Z pepeszy strzelałem raz i nie pamiętam czy miała duży
    >>> podrzut. To na ukrainie było i z tej nocy ogólnie niewiele pamiętam;)
    >>
    >> Nie tylko myśliwi jak widać :-)
    >
    > To ukraina;) Zresztą jak strzelałem to jeszcze trzeźwy byłem, choć
    > przyznam że to nie była strzelnica tylko w zasadzie knajpa w polu.

    Bez kulochwytu ? :-)

    > Człowiek był młodszy to i głupszy... Akcja przy której naprawdę niemal
    > osiwiałem to jak laska na oficjalnej strzelnicy waliła z m16 z
    > kolimatorem i nie potrafiła przez niego spojrzeć. Więc się odwróciła i
    > powiedziała instruktorowi że nic nie widzi... Z bronią...
    > odbezpieczoną... z palcem na spuście... Ukraina...

    Myslisz, ze w Polsce sie nie zdarza?

    > Na sąsiednim torze strzalała mafia z automatów. Swoje przywieźli;)

    J.


  • 117. Data: 2023-11-22 18:26:15
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 18:15, J.F pisze:

    > Za to nie mogę znaleźć kiedy napisałes 5km.

    "Czyli do zera zejdzie jakieś 1,25km. No doba bardzo pesymisycznie
    wyszło - widocznie potem zwalnia wolniej bo wolniej leci. Załóżmy bardzo
    optymistycznie że 5km."

    >> Ta nie jest otwarta. Taki absurd że dla otwartych nie ma w zasadzie
    >> żadnych wymagań.
    >
    > Ale otwarta w sensie braku dachu, czy w sensie mozliwosci korzystania?

    W sensie braku budynku. Nie ma budynku nie ma obiektu budowlanego nie ma
    (prawie) wymagań:P

    >> Robert na stronie twierdzi że z 50m więc w zasadzie standardowo.
    >> Wystarczy zakazać popełniania błędów i kulochwytów nie trzeba;)
    >
    > Nie wiem czy do tej częsci sie strzela na 50m ... no ale wątpie aby
    > był jakis znacząco wyzszy kulochwyt na torach

    Bo na poważniejszych są kulochwyty nad torem - zdjęcie wrzuciłes:P

    >> To ukraina;) Zresztą jak strzelałem to jeszcze trzeźwy byłem, choć
    >> przyznam że to nie była strzelnica tylko w zasadzie knajpa w polu.
    >
    > Bez kulochwytu ? :-)

    No bez... W górę i gdzieś na pole spadały. Jak pisałem - ukraina...

    >> Człowiek był młodszy to i głupszy... Akcja przy której naprawdę niemal
    >> osiwiałem to jak laska na oficjalnej strzelnicy waliła z m16 z
    >> kolimatorem i nie potrafiła przez niego spojrzeć. Więc się odwróciła i
    >> powiedziała instruktorowi że nic nie widzi... Z bronią...
    >> odbezpieczoną... z palcem na spuście... Ukraina...
    >
    > Myslisz, ze w Polsce sie nie zdarza?

    Mam nadzieję że nie;)
    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 118. Data: 2023-11-22 18:51:29
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 22 Nov 2023 18:26:15 +0100, Shrek wrote:
    > W dniu 22.11.2023 o 18:15, J.F pisze:
    >> Za to nie mogę znaleźć kiedy napisałes 5km.
    >
    > "Czyli do zera zejdzie jakieś 1,25km. No doba bardzo pesymisycznie
    > wyszło - widocznie potem zwalnia wolniej bo wolniej leci. Załóżmy bardzo
    > optymistycznie że 5km."

    Czyli strzeliles wspólczynnik ... i chyba trafiles.
    opierajac sie tylko na przeświadczeniu, ze 1.25km to chyba za mało :-P

    >>> Ta nie jest otwarta. Taki absurd że dla otwartych nie ma w zasadzie
    >>> żadnych wymagań.
    >>
    >> Ale otwarta w sensie braku dachu, czy w sensie mozliwosci korzystania?
    >
    > W sensie braku budynku. Nie ma budynku nie ma obiektu budowlanego nie ma
    > (prawie) wymagań:P

    A jak są tylko boczne sciany ... hm ... płoty ?

    >>> To ukraina;) Zresztą jak strzelałem to jeszcze trzeźwy byłem, choć
    >>> przyznam że to nie była strzelnica tylko w zasadzie knajpa w polu.
    >>
    >> Bez kulochwytu ? :-)
    >
    > No bez... W górę i gdzieś na pole spadały. Jak pisałem - ukraina...
    >
    >>> Człowiek był młodszy to i głupszy... Akcja przy której naprawdę niemal
    >>> osiwiałem to jak laska na oficjalnej strzelnicy waliła z m16 z
    >>> kolimatorem i nie potrafiła przez niego spojrzeć. Więc się odwróciła i
    >>> powiedziała instruktorowi że nic nie widzi... Z bronią...
    >>> odbezpieczoną... z palcem na spuście... Ukraina...
    >>
    >> Myslisz, ze w Polsce sie nie zdarza?
    >
    > Mam nadzieję że nie;)

    Nie liczylbym :-)

    J.


  • 119. Data: 2023-11-22 19:02:59
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 18:51, J.F pisze:

    >> "Czyli do zera zejdzie jakieś 1,25km. No doba bardzo pesymisycznie
    >> wyszło - widocznie potem zwalnia wolniej bo wolniej leci. Załóżmy bardzo
    >> optymistycznie że 5km."
    >
    > Czyli strzeliles wspólczynnik ... i chyba trafiles.
    > opierajac sie tylko na przeświadczeniu, ze 1.25km to chyba za mało :-P

    No za mało. Dlatego uznałem że to bład gruby (nie brałem pod uwagę że im
    wolniej leci to wolniej zwalnia) i strzeliłem w 5km. Jak widać celniej
    niż fachowcy od broni palnej - coraz więcej amatorów psuje zabawę;)

    >>> Ale otwarta w sensie braku dachu, czy w sensie mozliwosci korzystania?
    >>
    >> W sensie braku budynku. Nie ma budynku nie ma obiektu budowlanego nie ma
    >> (prawie) wymagań:P
    >
    > A jak są tylko boczne sciany ... hm ... płoty ?

    To trzeba zajrzeć do definicji obiektu budowlanego. Wiaty chyba podpadają.

    >>> Myslisz, ze w Polsce sie nie zdarza?
    >>
    >> Mam nadzieję że nie;)
    >
    > Nie liczylbym :-)

    No nie wiem. Trochę strzelałem i raczej panuje wyższa kultura niż
    "zbiorowa pogadanka i macie i strzelajcie". No chyba że masz pozwolenie
    na broń to strzelasz bez instruktora.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 120. Data: 2023-11-23 00:33:24
    Temat: Re: postrzelony rolnik
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 22.11.2023 o 15:14, J.F pisze:

    >> Po pewnym czasie powtórzył się przypadek. Było wiadomo mniej
    >> więcej kiedy pocisk "opuścił" strzelnicę. Tyle, że monitoring (o
    >> książce strzelnicy nie wspominając) nie zarejestrował nikogo
    >> strzelającego. Podejrzenie jest, że osoba, która chciała wykupić
    >> teren strzelnicy z procy waliła po szybach. Sprawcy nie ustalono,
    >> ale po umorzeniu na n/n postępowania pociski w cudowny sposób
    >> przestały opuszczać strzelnicę. A nic tam nie przebudowano
    > No ale co - tajemniczy podejrzany przestraszył sie umorzenia?
    > śledztwa?

    Ponieważ podejrzany pozostaje tajemnicy, to trudno powiedzieć, na ile
    się przestraszył, a na ile inne względy67 powodowały nim, iż przestał to
    robić. Osobiście podejrzewam, że liczył na to, że wylatujące pociski
    spowodują zamknięcie strzelnicy. A jak się okazało, że w sposób pewny
    wykluczono pochodzenie pocisku ze strzelnicy, no to uznał, że w
    najlepszym razie zostanie ujawniony. Zwłaszcza, że strzelnica
    zaopatrzyła się w kolejną kamerę niby monitorującą podejście do drzwi,
    ale w tle były te okna, co to rozbił je pocisk. Dla mnie o wiele
    bardziej intrygujące było, skąd wiedział o ustaleniach :-)
    >
    > Czy po prostu mieszkanców pouczono o odpowiedzialnosci za fałszywe
    > zeznania :-) A oni chcieli tylko bezpiecznie życ - a sam
    > potwierdzasz, ze to nie jest takie całkiem bezpieczne :-)

    Tam nie ma mieszkańców. To biurowiec. Zresztą kilka kolejnych lat
    spowodowało, że można sądzić, ze jednak jest bezpiecznie.

    >> Jakby nie procarz oraz kolega z wieścią o tajemniczym "mundurowym",
    >> to może szybciej by ktoś na to wpadł, a tak, to ja wiem o 4
    >> pociskach, które tak wyleciały, a pewnie było tego więcej.
    > 40, 400 - przeciez sam wiesz, ze trafic w cos przypadkiem jest
    > trudno, wiec musiało tam wiele wylatywać.

    Dokładnie i wszyscy sobie z tego sprawę zdawali.
    >
    >> Znam przypadek, gdzie szybę rozbił cały nabój (z łuską).
    > mowisz, ze ręcznie rzucony?

    Nie widziałem, kto go i jak rzucał. Ja bym z procy strzelał, no ale
    przecież ne z łuską.
    >
    >> Lepszą nieco znajomością przedmiotu popisał się facet, który szybę
    >> rozbił pociskiem - tylko nie wiedział, ze na pocisku przy strzale
    >> nacina się gwint.
    > Z gładkolufowej strzelał :-P

    Pewnie tak :-)

    Generalnie reasumując, to z tymi wylatującymi pociskami czy rzekomo
    wystrzelonymi przez myśliwych różnie bywa. Absolutnie nie twierdze, że
    wszyscy myśliwi, czy strzelcy są wzorem cnót wszelakich, tym nie mniej
    po prostu należy z ostrożnością podchodzić do takich informacji i tyle.

    --
    (~) Robert Tomasik

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1