eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2004-09-24 17:35:06
    Temat: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: "michael" <m...@g...pl>

    Witam,
    Pytanie troszke glupie bo wszyscy pewnie mi zaraz napisza ze oczywiscie
    grzywna ale...
    jesli wynosi ona 2 tys. zlotych ktorych nie mam i raczej nie latwo nie
    zdobede,
    a jesli chodzi o wyrok w zawieszeniu to dwa lata i tu chcialem zapytac czy
    po tych dwoch latach zostaje mi to w papierach czy zostaje 'zlikwidowane',
    czy moze po dluzszym czasie? prosze o naswietlenie mi w skrocie tego bo nie
    wiem czy pakowac sie w dlugi i kombinowac te 2 tys. czy tez olac to i
    pozostac przy zawiasach?
    Nie bede tu pisal za co dostalem wyrok bo zdania sa podzielone na ten temat
    a ja trzymam sie wesji ze zostalem wrobiony chcac pomoc dobremu koledze itd.
    Bardzo prosze o odpowiedz,
    michael



  • 2. Data: 2004-09-24 17:54:48
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>

    Uzyttkownik michael <m...@g...pl> w poscie
    news:cj1m33$pnu$1@nemesis.news.tpi.pl napisal, co nastepuje:

    > Witam,
    > Pytanie troszke glupie bo wszyscy pewnie mi zaraz napisza ze
    > oczywiscie grzywna ale...
    > jesli wynosi ona 2 tys. zlotych ktorych nie mam i raczej nie latwo nie
    > zdobede,

    Do tej grzywny dochodzi jeszcze swoisty VAT :) - w postaci, 10%-wej oplaty
    (przy grzywnie samoistnej) zwiekszajacej koszty sadowe (na podst. ustawy o
    oplatach w sprawach karnych) - wiec zaplacisz 2200 zl. Zatarcie grzywny
    samoistnej nastepuje - o il emnie pamiec nie myli - po 5 latach od
    uprawomocnienia sie wyroku...

    > a jesli chodzi o wyrok w zawieszeniu to dwa lata i tu chcialem
    > zapytac czy po tych dwoch latach zostaje mi to w papierach czy
    > zostaje 'zlikwidowane', czy moze po dluzszym czasie? prosze o

    Wazne na ile wykonanie kary zostalo zawieszone - jest to tzw. okres proby.
    Zatarcie skazania nastepuje po uplywie 6 miesiecy od zakonczenia okresu
    proby.

    W zasadzie doradzalbym jednak grzywne. Pomimo czasem dluzszego okresu do
    zatarcia nie ma ryzyka, ze czasem przez jakas glupia wpadke lub podpuche
    mogliby Ci odwiesic wyrok. Grzywne mozesz rozlozyc na raty - czasem nawet
    udaje sie numer, ze i na 20 rat moga rozlozyc. Wowczas nie musisz kolowac
    nagle 2 tysiakow, ale placisz np. po 150 zl miesiecznie. (oprocentowanie
    0% - nieustajaca promocja Wymiaru Sprawiedliwosci) :)

    Znow zawiasy zapewniaja czasem szybkie zatarcie (np po 3 i pol roku) ale
    zawsze jest ryzyko, ze moga Ci odwiesic czasem... - albo dadza kuratora.
    Zreszta obok zawiasow moga Ci tez przywalic grzywne, a wtedy "VAT " wynosi
    20 % :)

    A wogole jak to sie stalo, ze sobie mozesz wybrac wyrok ? :)

    Pozdrawiam
    SDD

    --
    Rozwiązywanie zadań, pisanie prac.
    www.wszechwiedza.pl



  • 3. Data: 2004-09-24 18:38:51
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: "michael" <m...@g...pl>


    >
    > A wogole jak to sie stalo, ze sobie mozesz wybrac wyrok ? :)
    >
    > Pozdrawiam
    > SDD

    witam,
    bardzo dziękuje za odpowiedz,
    jak to sie stalo ze moge wybrac...? no wlasnie sam tego nie rozumiem ;)
    bylem kilka razy na przesluchania i zaproponowano mi przyznanie sie do winy
    i dobowolne poddaniu sie karze, co ze wzgledu na kompletny brak czasu i
    włóczenie sie po sądach, uczyniłem...
    po kilku miesiącach dostałem decyzje o wyroku który wynosi 7 miesięcy (na
    dwa lata w zawiasach)...plus 600zł no wiec mowie trudno, zgodzilem sie i
    podpisalem...
    po powrocie do domu dostalem telefon od prowadzacych sprawe ze prokurator
    zgodzil sie w zamian za 2 lata zawiasow na grzywne w wys. 2 tys. - no to juz
    mnie bardzo zaskoczylo... bo wczesniej wszyscy twardo upierali się ze
    inaczej sie nieda bo i tak wyrok jest najnizszy jaki sie dalo zalatwic ;)
    no a jesli nie wiadomo o co chodzi to ... ? no wlasnie chodzi o kase, czyli
    domyslam jak nie zaplace to pojawi sie znow problem? to jest wlasnie
    polska!
    pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za pomoc,
    michael



  • 4. Data: 2004-09-24 18:45:58
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: Samotnik <s...@s...eu.org>

    <m...@g...pl> napisal(a):
    > Witam,
    > Pytanie troszke glupie bo wszyscy pewnie mi zaraz napisza ze oczywiscie
    > grzywna ale...
    > jesli wynosi ona 2 tys. zlotych ktorych nie mam i raczej nie latwo nie
    > zdobede,

    Bierz grzywnę i wnioskuj o raty. Przy zawiasach to wystarczy, że
    będziesz w złym miejscu o złej porze i od razu Ci karę odwieszą i pójdziesz
    do pierdla. Nieraz wystarczy poważniejsza stłuczka na drodze czy lufka od
    marihuany w kieszeni...
    --
    Samotnik
    www.zagle.org.pl - rejsy morskie


  • 5. Data: 2004-09-24 19:48:46
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: "michael" <m...@g...pl>


    > Bierz grzywnę i wnioskuj o raty. Przy zawiasach to wystarczy, że
    > będziesz w złym miejscu o złej porze i od razu Ci karę odwieszą i
    pójdziesz
    > do pierdla. Nieraz wystarczy poważniejsza stłuczka na drodze czy lufka od
    > marihuany w kieszeni...
    > --
    > Samotnik


    dzieki za pocieszenie, juz mi lepiej...
    pozdro,
    michael



  • 6. Data: 2004-09-24 22:51:46
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: "Roki" <r...@n...wp.pl>

    Ja tez bym bral grzywne...... slyszalem historie pewnego goscia, ktory
    dostal zawias za sfalszowana legitke szkolna, nastepnie gdzies tam po roku
    wlasnie jak to bylo wczesniej napisane "byl w zlym miejscu i o zlej
    porze"........mial przy sobie doslownie zdziebko marihuany (nie handlowal
    tym, posiadal dla siebie) no i niestety siedzi w pace.....:/ Gdyby nie mial
    zawiasu to napewno by do pudla nie poszedl, wiec stad dobra rada bierz
    grzywne, chociaz mialbys sprzedac pol mieszkania, bo jak a nóz widelec cos
    zrobisz nie teges to sobie do konca zycia nie wydarujesz..........Zycze
    powodzenia!.



  • 7. Data: 2004-09-25 09:16:57
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: Rodrig Falkenstein <f...@g...pl>

    Dnia Fri, 24 Sep 2004 18:45:58 +0000 (UTC), Samotnik
    <s...@s...eu.org> napisał:

    > <m...@g...pl> napisal(a):
    >> Witam,
    >> Pytanie troszke glupie bo wszyscy pewnie mi zaraz napisza ze oczywiscie
    >> grzywna ale...
    >> jesli wynosi ona 2 tys. zlotych ktorych nie mam i raczej nie latwo nie
    >> zdobede,
    >
    > Bierz grzywnę i wnioskuj o raty. Przy zawiasach to wystarczy, że
    > będziesz w złym miejscu o złej porze i od razu Ci karę odwieszą i
    > pójdziesz
    > do pierdla. Nieraz wystarczy poważniejsza stłuczka na drodze czy lufka od
    > marihuany w kieszeni...

    Za poważniejszą stłuczkę nie odwiesza się kary. Co do zasady za
    popełnienie przestępstwa nieumyślnego nie odwiesza się kary. Przepis na to
    pozwala, ale tego rodzaju czyn nie jest traktowany jako "rażące naruszenie
    prawa".



    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające uwzględniane przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego, 2. zawracanie d... sądowi, 3. utrudnianie
    skazania .


  • 8. Data: 2004-09-27 08:48:16
    Temat: Re: co jest lepsze - grzywna czy zawiasy?
    Od: Fryzjer <r...@w...go2.pl>

    Dnia Fri, 24 Sep 2004 20:38:51 +0200, michael napisał(a):

    >>
    >> A wogole jak to sie stalo, ze sobie mozesz wybrac wyrok ? :)
    >>
    >> Pozdrawiam
    >> SDD
    >
    > witam,
    > bardzo dziękuje za odpowiedz,
    > jak to sie stalo ze moge wybrac...? no wlasnie sam tego nie rozumiem ;)
    > bylem kilka razy na przesluchania i zaproponowano mi przyznanie sie do winy
    > i dobowolne poddaniu sie karze, co ze wzgledu na kompletny brak czasu i
    > włóczenie sie po sądach, uczyniłem...

    Ja mialem podobna sytuacje.
    Sprawa dotyczyla podrobionej pieczatki w moim dowodzie rejestracyjnym.
    Prokurator chcial mi wlepic dobrowolnie 2 lata w zawieszeniu na 3. Ja sie
    nie zgodzilem - powiedzialem, zeby skierowali do sadu, bo jestem niewinny
    (faktycznie ja nie podrobilem pieczatki i moglem to udowodnic. Nie
    wiedzialem tez o tym, ze pieczatka jest podrobiona). Prokurator i policjant
    twierdzili, ze nie mam szans i z dwoch paragrafow mnie oskarzali. Na
    szczescie trafilem na jakiegos madrzejszego prokuratora, ktory po
    zapoznaniu sie ze sprawa UMORZYL z powodu niepopelnienia zarzucanych
    czynow. Jak dostalem takie pismo, to nie wiedzialem jak sie cieszyc, ze na
    komisariacie, po ktoryms przesluchaniu nie zmieklem i dla spokoju i
    oszczednosci czasu nie postapilem tak jak Ty.
    Pozdrawiam,

    --
    ::Fryzjer :GG-6154183: e-mail: http://glinki.com/?l=en7o6k :Wrocław::
    "Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo
    spędzać czas z idiotami." Ernest Hemingway
    [alt.pl.allegro www.FAQ.apa.prv.pl] [ http://mojeaukcje.com/nta/ ]

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1