No i jestem po rozmowie!! Poinformowałem grzecznie nowego właściciela,
że nie może rąbać mi żadnych dziur w budynku, dokąd jestem w tym
lokalu.
Dodatkowo powiedziałem żeby wypowiedział mi umowę na koniec tego
miesiąca i po wygaśnięciu umowy za 2 miesiące się wyprowadzam.
Facet powiedział, że jeżeli nie pozwolę mu wybić wejścia na hale,
jakie sobie zaplanował to natychmiast wymienia wszystkie zamki zakłada
zamknięcie na bramę wjazdową na posesje i jak mu wtargnę to wzywa
Policje. Oczywiście umowy mi wypowiadać nie ma zamiaru, bo i tak za
tydzień ma mnie tu nie być.
Twierdzi, że jest właścicielem lokalu i mam być wdzięczny, że mnie nie
wyrzuca natychmiast tylko daje mi tydzień. Przypominam, że twierdzi,
że w umowie notarialnej lokal został zbyty przez poprzednich
właścicieli jako wolny i natychmiastowy do zasiedlenia bez osób obcych
czy zajęć na hipotece.
Jestem w szoku!! Jak zrobi mi taki numer to produkcja mi się zatrzyma
ludzie pójdą do domu a na przyszły tydzień mam zaplanowane wysyłki
towaru, który w tych właśnie dniach muszę zmontować.
Sam już nie wiem, co z tym wszystkim począć!!

do góry

Użytkownik "berli" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:cc6406b8-714f-46eb-a39f-29a3b31ddbd5@f63g2000hs
f.googlegroups.com...
>Jestem w szoku!! Jak zrobi mi taki numer to produkcja mi się zatrzyma
>ludzie pójdą do domu a na przyszły tydzień mam zaplanowane wysyłki
>towaru, który w tych właśnie dniach muszę zmontować.
>Sam już nie wiem, co z tym wszystkim począć!!

Nie zatrzyma się, co najwyżej do czasu przyjadu policji :). A jak będziesz
miał jakieś straty finansowe spowodowane jego działąniem - wystąp o
odszkodowanie. Swoją drogą pewnie i obecne próby wymuszenia na tobie
wyprowadzki da się pod coś podciągnąć, ale nie jestem obeznany w temacie,
może ktoś bardziej kompetentny doradzi.
Pozdrawiam

do góry

Dnia Thu, 27 Mar 2008 13:46:44 -0700 (PDT), berli napisał(a):

> Bardzo dziękuję za tą informację. Problem jednak tkwi w tym, że facet
> kupując budynek wiedział, że moja firma zajmuje ten lokal, ale żeby
> uniknąć problemów wymusił na zbywcach klauzulę w akcie notarialnym, że
> lokal jest wolny. Nie udowodnię mu tego, że był świadomy, że kupuje
> budynek z najemcą w środku. On twierdzi, że w papierach ma czyściutko.

I twierdzi ten kupiec ze nawet nie pofatygował się do lokalu który miał
zamiar kupić, zobaczyć w jakim jest stanie i czy w ogóle istnieje???

do góry

>
> I twierdzi ten kupiec ze nawet nie pofatygował się do lokalu który miał
> zamiar kupić, zobaczyć w jakim jest stanie i czy w ogóle istnieje???



Ależ oczywiście, że był i wiedział, że jestem w lokalu. Zanim go kupił
w luźnej rozmowie ze mną mówił, że spoko, że jestem, bo mu nawet jakaś
kasa wpadnie za te kilka miesięcy do mojej wyprowadzki. Ale potem jak
już spisywali akt notarialny to mu się chyba coś odwidziało, bo kazał
im podpisać, że lokal jest pusty itp. A tamci mając klienta
podpisywali, co im podsunął żeby nie stracić nabywcy. W rezultacie ja
jestem udup..... a oni się pewnie śmieją.

do góry

Użytkownik "berli" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:bee9c80b-9671-4b38-95d5-39e88122ee1c@13g2000hsb
.googlegroups.com...

> W rezultacie ja jestem udup..... a oni się pewnie śmieją.

to nie ty jestes udupiony

udupieni sa sprzedawcy za poswiadczenie nieprawdy
i udupiony bedzie koles nabywca, jesli ci wytnie ktorys z opisywanych przez
ciebie numerow

do góry

szerszen pisze:
> udupieni sa sprzedawcy za poswiadczenie nieprawdy

za co?

KG

do góry

Witam

berli napisał(a) :
> Facet powiedział, że jeżeli nie pozwolę mu wybić wejścia na hale,
> jakie sobie zaplanował to natychmiast wymienia wszystkie zamki zakłada
> zamknięcie na bramę wjazdową na posesje i jak mu wtargnę to wzywa

Nagrywać wszystko. Oczywiście po kryjomu. Nie masz dyktafonu, kup
natychmiast. Coś mi się widzi, że dopiero Twoje problemy się
zaczynają:-( Koszt dyktafonu szybko się zwróci. Postaraj się
sprowokować gościa do jeszcze jednej rozmowy. Oczywiście
nagrywając ją.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

do góry

Użytkownik "berli" < > napisał w wiadomości
news:cc6406b8-714f-46eb-a39f-29a3b31ddbd5@f63g2000hs
f.googlegroups.com...
No i jestem po rozmowie!! Poinformowałem grzecznie nowego właściciela,
że nie może rąbać mi żadnych dziur w budynku, dokąd jestem w tym
lokalu.
Dodatkowo powiedziałem żeby wypowiedział mi umowę na koniec tego
miesiąca i po wygaśnięciu umowy za 2 miesiące się wyprowadzam.
Facet powiedział, że jeżeli nie pozwolę mu wybić wejścia na hale,
jakie sobie zaplanował to natychmiast wymienia wszystkie zamki zakłada
zamknięcie na bramę wjazdową na posesje i jak mu wtargnę to wzywa
Policje. Oczywiście umowy mi wypowiadać nie ma zamiaru, bo i tak za
tydzień ma mnie tu nie być.
Twierdzi, że jest właścicielem lokalu i mam być wdzięczny, że mnie nie
wyrzuca natychmiast tylko daje mi tydzień. Przypominam, że twierdzi,
że w umowie notarialnej lokal został zbyty przez poprzednich
właścicieli jako wolny i natychmiastowy do zasiedlenia bez osób obcych
czy zajęć na hipotece.


-------

Po pierwsze zgłoś na policji, że facet Ci grozi i co zamierza zrobić.
Poinformuj właściciela o zgłoszeniu sprawy na Policji i o możliwych Twoich
wielotysięcznych stratach jeśli groźby spełni. Najlepiej, żebyś wysłał mu to
również pocztą za potwierdzeniem odbioru. Dyktafon to też dobry pomysł.

No i drugie wyjście z sytuacji - szukaj intensywnie nowego miejsca na
działalność a gościa olej sobie.

Pozdrawiam
zenek ( który wybrałby drugie wyjście...)

do góry

zenek wrote:
>
> Użytkownik "berli" < > napisał w wiadomości
> news:cc6406b8-714f-46eb-a39f-29a3b31ddbd5@f63g2000hs
f.googlegroups.com...
> No i jestem po rozmowie!! Poinformowałem grzecznie nowego właściciela,
> że nie może rąbać mi żadnych dziur w budynku, dokąd jestem w tym
> lokalu.
> Dodatkowo powiedziałem żeby wypowiedział mi umowę na koniec tego
> miesiąca i po wygaśnięciu umowy za 2 miesiące się wyprowadzam.
> Facet powiedział, że jeżeli nie pozwolę mu wybić wejścia na hale,
> jakie sobie zaplanował to natychmiast wymienia wszystkie zamki zakłada
> zamknięcie na bramę wjazdową na posesje i jak mu wtargnę to wzywa
> Policje. Oczywiście umowy mi wypowiadać nie ma zamiaru, bo i tak za
> tydzień ma mnie tu nie być.

To już powiadom policję niech przyjdą i stwierdzą, że tu mieszkasz.



> Twierdzi, że jest właścicielem lokalu i mam być wdzięczny, że mnie nie
> wyrzuca natychmiast tylko daje mi tydzień. Przypominam, że twierdzi,
> że w umowie notarialnej lokal został zbyty przez poprzednich
> właścicieli jako wolny i natychmiastowy do zasiedlenia bez osób obcych
> czy zajęć na hipotece.
>
To nie dochodzi sobie od poprzednich właścicieli, jeśli jest inaczej niż
w akcie.

do góry

>Napiszę z wieczorka jak się wszystko skończyło.


no i jak sie skonczylo ?

do góry