eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoznowu ten rutkowski (detektyw) › Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
  • Data: 2006-03-24 17:46:03
    Temat: Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemek R. napisał(a):

    >> Na przykład wgląd do akt sprawy, może sobie dokładnie obejrzeć kto,
    >> co jak i gdzie, a potem zapukać do drzwi ofiary i złożyć propozycję
    >> nie do odrzucenia.
    >
    > sluchaj, trudno by oskarzony nie mial prawa wiedziec kto go oskarza.
    > Toz to absurd.

    Taaa, zwłaszcza, jeśli groził ofierze.

    > Poza tym ofiara zdaje sie tez ma dostep do akt czyz nie? Czemu mialoby
    > to dzialac w jedna strone? To uwazsz za sprawiedliwe?

    Za sprawiedliwe to ja uważam ukaranie sprawców przestępstwa, a nie
    dbanie o to, czy im włos z głowy nie spadnie. Nie wiem, czemu to działa
    w jedna stronę.

    > A jezeli jest
    > falszywie oskarzony
    > to nawet nie moglby przeprowazdic swojego sledztwa na udowodnienie
    > swej niewinnosci bo nie wiedzialby kto zeznal nieprawde.

    Od przeprowadzania śledztw są śledczy, nie obywatele - przecież to Ty
    całym sobą jesteś przeciw samosądom, czyż nie? Jeżeli jest fałszywie
    oskarżony, niech zakłada w sadzie sprawę o zniesławienie, pomowienie
    czy co tam jeszcze.

    > nieodpowiedzialne myslenie. Jak juz to nalezaloby isc w strone dawania
    > ochrony zagrozonymswiadkom czy pokrzywdzoym ale to jest inna bajka.

    O, to, to.

    >> Świadka napastnik oraz jego koledzy mogą sobie do woli zastraszać,
    >> bez obaw, że policja kiwnie palcem, bo przecież _jeszcze_ nic się nie
    >> stało.
    >
    > nie prawda , to sa grozby karalne, czy zmuszanie do okreslonych
    > dzialaln
    > poprzez grozby czy proba wplyniecia na postepowanie jezlei zostanie
    > nagrane przez swiadka to nie m abata by napastnik nei zostal ukarany,
    > to nie wina prawa ze tak sie dzieje a osob ktore je stosuja.

    Jestes pewny, że żyjesz w RL? Tak być powinno, ale rzeczywistość
    skrzeczy.
    >
    >> Nigdy nie slyszałes io tajemniczych zniknięciach albo przymusowych
    >> przeprowadzkach osób, które postanowiły walczyć z wiatrakami i złożyć
    >> zeznania?
    >
    > to jest wina stosujacych prawo a nie prawa,

    A co konia obchodzi, czy wóz się wywrócił, bo był krzywo załadowany, czy
    z powodu pijanego woźnicy?

    > Malo tego prawo dziala na niekorzysc podejrzanego poneiwaz nie ma on
    > czesto mozliwosci do obrony gdyz prawo zezwala na wpuszzcanie mediow
    > do budynku

    Oczywiście. I potem ukazuje się info w mediach: " w dniu dzisiejszym
    odbyła się rozprawa przeciwko Jerzemu T., podejrzanemu o napad z
    bronia w ręku i postrzelenie Jana Kowalskiego" - Bo dane osobowe Jana
    Kowalskiego juz swietoscia nie są i mozna je publikować.

    > sadu co skutkuje tym ze taka osoba przybywa strasznie
    > zastraszona, boi sie odezwaxc albo czasem w ogole nie przychodzi na
    > sprawe.

    A potem nagle jest chora na wszystkie choroby świata, co uniemożliwia
    jej odbycie kary.

    > (a w srod nich moze sie znalezc osoba niewinna i wtedy
    > tragedia gotowa) i druga sprawa prawo zezwala (w sensie nie chroni) na
    > oczernainie podejrzanego w mediach co skutkuje wyrobieniem sobie -
    > falszywej - opinii przez lawnikow szprycujacych sie takimi programami
    > jak uwaga, intewrencja, pod napieciem. I znow tragedia gotowa.

    Wiesz, niestety wiem, jak to działa.
    Jeśli ktoś jest idiotą, nie powiniem byc ławnikiem.
    Jeśli kiedyś bedziesz szukal sprawiedliwości, weź do reki encyklopedię.


    --
    Pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1