eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyrok nakazowy - brak nakazu naprawienia szkody › Re: wyrok nakazowy - brak nakazu naprawienia szkody
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Andrzej Lawa <a...@l...com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wyrok nakazowy - brak nakazu naprawienia szkody
    Date: Sat, 04 Apr 2015 22:12:22 +0200
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 65
    Message-ID: <mfpgj7$onh$1@node2.news.atman.pl>
    References: <mflsd4$u9o$1@node1.news.atman.pl>
    <Pine.WNT.4.64.1504042034330.2792@quad>
    NNTP-Posting-Host: 193.242.146.25
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1428178343 25329 193.242.146.25 (4 Apr 2015 20:12:23
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Apr 2015 20:12:23 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:31.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/31.4.0
    In-Reply-To: <Pine.WNT.4.64.1504042034330.2792@quad>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:746922
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 04.04.2015 o 20:50, Gotfryd Smolik news pisze:

    > Na to ostatnie odpowiedziałem, ale tak mnie naszło.
    > Najwyraźniej zależy Ci na "kopnięciu w kostkę" urywacza lusterek :P

    Troszeczkę. Nie lubię chuliganów, w dodatku bezczelnych z klasycznym "ty
    nie wiesz kto ja jestem!"

    [ciach]

    > Jak mniemam, pisząc o postępowaniu cywilnym masz na myśli postępowanie
    > odrębne (a więc nie adhezyjne), dobrze mi wychodzi?

    Owszem. Tzn. zakładając, że jej termin już minął i wyrok się uprawomocni
    - zostanie mi tylko powództwo cywilne, jeśli sama dobrowolnie na moje
    wezwanie nie zapłaci.

    Żeby było adhezyjne - musiałbym tak czy inaczej się odwołać od wyroku
    nakazowego, prawda?

    > No to idąc dalej - pic w tym, że:
    > - dwa pierwsze stanowią środki *karne*
    > - nawiązka, jak sama nazwa wskazuje, *nie* jest odszkodowaniem za
    > poniesioną szkodę, acz *może* być orzeczona na rzecz poszkodowanego.

    Dokładnie.

    [ciach]

    > Ergo, w razie chęci stracenia na tym interesie ;) w zamian za
    > "sądowy przymus" naprawienia szkody plus "kopnięcie w kostkę",
    > wersja ze środkami karnymi (KW 28.1.3 oraz .4) wydaje się być
    > prawidłowa.
    > Zaznaczam: napisałeś o nawiązce w roli odszkodowania.

    Owszem. Koszty naprawy to jedno, ale mój czas który musiałem poświęcić
    na całe zamieszanie też jest coś wart.

    > A nie o to (w nawiązce) chodzi.
    > Ewentualnie może pełnić rolę zadośćuczynienia, ale jak wyżej,
    > chyba "słabo się przyjęło" w .pl

    Z praktyki wiem, że się stosuje przy słabo wymiernych stratach.

    Podsumowując: dokopanie byłoby miłym bonusem, ale tylko jeśli nie będzie
    wymagało ode mnie bardzo dużo zaangażowania przy niskim
    prawdopodobieństwie.

    Zastanawiam się więc nad takimi wariantami:
    1. poczekać na uprawomocnienie i potem wysłać normalne wezwanie do zapłaty

    2. odwołać się od wyroku żądając dodania klauzuli naprawienia szkody;
    problem: jako że nie mam "dwóch lewych rąk" szkodę chałupniczo
    naprawiłem sam - jak niby miałbym to wycenić uwzględniając utratę części
    trwałości? (mocowania wymagały dogięcia i częściej muszę sobie lusterko
    ustawiać, bo jest luźniejsze)

    3. odwołać się od wyroku żądając dodania zasądzenia nawiązki (swoją
    drogą - czy nawiązka może być częściowo dla poszkodowanego a częściowo
    dla jakiejś wskazanej organizacji charytatywnej?)

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1