Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opsaodym0ob4okfb@pop3.interia.pl...
> Dnia Mon, 5 Jul 2004 19:27:24 +0200, KALKOL <w...@g...pl> napisał:
>
> > niestety ale obawiam się że przegrane bo własnoscią w Polsce jest tylko
> > sama
> > powierzchnia działki co robisz pod i nad to musisz pytać państwo o zgodę
>
> ciekawa koncepcja. A mogę spytac o podstawy prawne tego odkrywczego
> stwierdzenia?
>

prawo budowlane

pozdr
Traaq

do góry

>
> Chyba wiszący, przezroczysty i przewiewny? Pocyztaj okoliczne wątki - co
> i raz ktoś robi awanturę o słupy TP S.A., więc tylko czekać na procesy o
> własność przestrzeni ponad działką na danej wysokości. :)
>

nie no bez przesady :),

chodzi mi tylko o to, ze osoby projektujace takie autostrady z gry zakladaja
ze
tacy ludzie i tak beda musieli sprzedac dzialki, wiec po co sobie utrudniac
zycie, a zawsze mozna znalezc rozwiazanie.

Co do tych slupów, to jezeli bez zgody postawili, bardzo dobrze ze ida z tym
do sadow.
Tyle milionow miesieczneie TPsa zarabia i nie stac ich na zaplacenie za
kawalek ziemi?
Chca za darmo stawiac a za rozmowy kasowac?

Swoja droga nie wiem czy pamietasz jak w tvn w pod napieciem zbierano
pieniazki na czworke
dzieci chorych na pewna chorobe (pojebana dluga nazwa), tpsa [chamstwo]
wylecialo z kwota chyba
20 tys. zl. Tania bezczelna reklama.

P.

do góry

Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opsapf29i6b4okfb@pop3.interia.pl...
>
> to definicja nieruchomosci a nie przepis o zasięgu prawa własności. A ten
> jest stały i niezmienny od 2000 lat. Prawo własności nieruchomości sięga
> tak głąboko i tak wysoko jak sięgają mozliwości gospodarczego ykorzystania
> nieruchomości przez właściciela.
>
dobra teraz Ty mi daj podstawę prawną

> Wypadałoby jeszcze trochę poczytać...

Z miła chęcią poczytam

do góry

Dnia Tue, 6 Jul 2004 17:30:13 +0200, KALKOL <w...@g...pl> napisał:

>
> Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:opsapf29i6b4okfb@pop3.interia.pl...
>>
>> to definicja nieruchomosci a nie przepis o zasięgu prawa własności. A
>> ten
>> jest stały i niezmienny od 2000 lat. Prawo własności nieruchomości sięga
>> tak głąboko i tak wysoko jak sięgają mozliwości gospodarczego
>> ykorzystania
>> nieruchomości przez właściciela.
>>
> dobra teraz Ty mi daj podstawę prawną

Proszę bardzo. Art 143 KC
>
>> Wypadałoby jeszcze trochę poczytać...
>
> Z miła chęcią poczytam

proponuję zacząć od podręcznika do prawa rzeczowego



--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/

do góry

Przemyslaw Rokicki wrote:
> chodzi mi tylko o to, ze osoby projektujace takie autostrady z gry zakladaja
> ze
> tacy ludzie i tak beda musieli sprzedac dzialki, wiec po co sobie utrudniac
> zycie, a zawsze mozna znalezc rozwiazanie.

I oczywiście możesz jakoś poprzeć swoje twierdzenia konkretnymi
przykładami, czy tylko tak obmawiasz ludzi?

> Co do tych slupów, to jezeli bez zgody postawili, bardzo dobrze ze ida z tym
> do sadow.

Sądzisz że skoro jest problem z kilkoma słupami tepsy, to nie będzie
problemu z kilkoma filarami wiaduktu autostrady? :>

> Tyle milionow miesieczneie TPsa zarabia i nie stac ich na zaplacenie za
> kawalek ziemi?
> Chca za darmo stawiac a za rozmowy kasowac?

Autostrady też są w Polsce płatne.

Nie bronię TP S.A., chcę jednak ukazać bezsens Twojej propozycji.

Pozdrawiam

Czarek Gorzeński

do góry

Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opsaqd7jscb4okfb@pop3.interia.pl...
>>
> Proszę bardzo. Art 143 KC
> >
ten przeois wcale o tym nie mówi.
Jeśli miałbyś racje to wszelkie licenje wydobywcze tracą sens, Metra nie
dałoby się zbudować bo jeden odcinek kosztowałby olbrzymie pieniądze.

do góry

Dnia Wed, 7 Jul 2004 12:58:06 +0200, KALKOL <w...@g...pl> napisał:

>
> Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:opsaqd7jscb4okfb@pop3.interia.pl...
>>>
>> Proszę bardzo. Art 143 KC
>> >
> ten przeois wcale o tym nie mówi.

A niby o czym?
Zawsze mi się wydawałoi że dotyczy on zasięgu prawa własności
nieruchomości.

> Jeśli miałbyś racje to wszelkie licenje wydobywcze tracą sens, Metra nie
> dałoby się zbudować bo jeden odcinek kosztowałby olbrzymie pieniądze.

Odsyłam do podręcznika do prawa rzeczowego.

i o co chodzi z tym metrem?

--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/

do góry

Dnia Tue, 6 Jul 2004 10:32:44 +0200, Traaq <T...@p...onet.pl>
napisał:

> Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:opsaodym0ob4okfb@pop3.interia.pl...
>> Dnia Mon, 5 Jul 2004 19:27:24 +0200, KALKOL <w...@g...pl> napisał:
>>
>> > niestety ale obawiam się że przegrane bo własnoscią w Polsce jest
>> tylko
>> > sama
>> > powierzchnia działki co robisz pod i nad to musisz pytać państwo o
>> zgodę
>>
>> ciekawa koncepcja. A mogę spytac o podstawy prawne tego odkrywczego
>> stwierdzenia?
>>
>
> prawo budowlane

Genialne. Czy prawo budowlane stanowi że "własnością jest tyko
powierzchnia działki"?


--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/

do góry

Witam
oczywiście, że tak można go wywłaszczyć (przymusowo wykupić działkę), bowiem w
przeciwnym razie na świecie nie powstała by żadna droga. Wystarczyłoby żeby
jedna osoba nie wyraziła zgody na sprzedaż.
Ale czy więcej dostanie teraz niż w przypadku wywłaszenia, to inna sprawa.
Powinien sprawdzić ile dostali za działki inni ludzie, albo wycenić działkę i
wtedy porównać te kwoty z kwotą zaproponowaną przez urząd. Wg mnie Agencja płaci
lepiej, ale pewnie wszystko zależy od konkretnego przypadku i miejsca położenia
nieruchomości (inny dyrektor)
pozdrawiam
P

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:opsasai3msb4okfb@pop3.interia.pl...
> Dnia Tue, 6 Jul 2004 10:32:44 +0200, Traaq
<T...@p...onet.pl>
> napisał:
>
> > Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w
wiadomości
> > news:opsaodym0ob4okfb@pop3.interia.pl...
> >> Dnia Mon, 5 Jul 2004 19:27:24 +0200, KALKOL <w...@g...pl>
napisał:
> >>
> >> > niestety ale obawiam się że przegrane bo własnoscią w Polsce
jest
> >> tylko
> >> > sama
> >> > powierzchnia działki co robisz pod i nad to musisz pytać
państwo o
> >> zgodę
> >>
> >> ciekawa koncepcja. A mogę spytac o podstawy prawne tego
odkrywczego
> >> stwierdzenia?
> >>
> >
> > prawo budowlane
>
> Genialne. Czy prawo budowlane stanowi że "własnością jest tyko
> powierzchnia działki"?

nie,
ale KALKOL napisał: "co robisz pod i nad to musisz pytać państwo o
zgodę"
oczywistym jest prawo własności budynku na działce
tylko, że żeby je nabyć to musisz budynek wybudować,
aby budynek wybudować musisz spełnić określone w p.b. warunki

posiadanie działki nie czyni cie swobodnym dysponentem
mimo prawa własności


pozdr
Traaq

do góry