czy ktoś jak to jest? piję w knajpie/restauracji piwo i po pewnym czasie
chcę skorzystać z WC. okazuje się, że trzeba dać 1zł. czy to zgodne z
prawem? nie wiem dlaczego, ale myślałem, iż jesli ktoś sprzedaje alkohol
do konsumpcji na miejscu, to musi być też WC do dyspozycji klientów, w
dodatku za darmo. nie wiem które przepisy (o ile w ogóle) to reulują -
szukałem i nie znalazłem. pomoże ktoś?
--
-------------
< asior >
-------------

do góry

Popros o paragon lub fakture:)
Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)

--
j...@p...pl
gg: 207344

do góry

Jacek23 wrote:
> Popros o paragon lub fakture:)
> Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)
>

Dobre :)

do góry

Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:43c26275$1@news.home.net.pl...
> Popros o paragon lub fakture:)
> Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)

Możesz rozwinąć, bo sama jestem ciekawa? Z tym paragonem mam iść do babci
klozetowej? Latem sama się nad tym zastanawiałam, ponieważ często podczas
spaceru zachodzimy sobie do pewnego baru przy plaży. Całe lato funkcjonuje
tam toaleta, w tym samym budynku, co knajpka, ale z osobnym wejściem i
oczywiście płatna 1 zł. Natomiast całą zimę czynna jest toaleta darmowa-z
wejściem od głównej sali. Niestety ta toaleta "psuje" się zaraz z nadejściem
ciepłych dni i wystawieniem stolików na zewnątrz :)) Więc jak to dokładnie
jest?

Pozdrawiam
Orka

do góry

Patrze, patrze a tu Orka porozsypywal nastepujace haczki:
>>Popros o paragon lub fakture:)
>>Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)
> Możesz rozwinąć, bo sama jestem ciekawa? Z tym paragonem mam iść do babci
> klozetowej?
Nie. Po prostu jest duza szansa ze koniecznosc wystawienia
faktury/paragonu (a sprzedawca nie moze Ci tego odmowic) bedzie tak
uciazliwa dla wystawiajacego, ze umozliwia Ci skorzystanie z toalety za
friko, zeby miec Cie z glowy
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Użytkownik "Orka" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dptr3h$s0p$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Możesz rozwinąć, bo sama jestem ciekawa? Z tym paragonem mam iść do babci
> klozetowej?

Osoba prowadząca działalność gospodarczą ma obowiązek wystawić na
żądanie fakturę. Jeśli powiesz, że za opłatę za toaletę prosisz o fakturę,
to w 99% przypadków, właściciel oleje tą złotówkę i wypisywanie faktury.

do góry

Orka wrote:
>
> Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:43c26275$1@news.home.net.pl...
> > Popros o paragon lub fakture:)
> > Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)
>
> Możesz rozwinąć, bo sama jestem ciekawa? Z tym paragonem mam iść do babci
> klozetowej?

Ja mysle, ze to babcie klozetowa nalezy poprosic o paragon lub
fakture... skoro swiadczy uslugi, to ma obowiazek wydac dokument
potwierdzajacy przyjecie gotowki...

--
Troche krytyki o rodzimej SF/F ................. http://tiny.pl/xdp4
Grzedowicz, Grzedowicz, Grzedowicz :) .......... http://tiny.pl/xdp8
____________________________________________________
________________
SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php

do góry

Hikikomori San napisał(a):
>
> Orka wrote:
>
>>Użytkownik "Jacek23" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
>>news:43c26275$1@news.home.net.pl...
>>
>>>Popros o paragon lub fakture:)
>>>Zobaczysz jaka bedzie reakcja:)
>>
>>Możesz rozwinąć, bo sama jestem ciekawa? Z tym paragonem mam iść do babci
>>klozetowej?
>
>
> Ja mysle, ze to babcie klozetowa nalezy poprosic o paragon lub
> fakture... skoro swiadczy uslugi, to ma obowiazek wydac dokument
> potwierdzajacy przyjecie gotowki...
>
Ciekawe czy zadziała na pkp:)

do góry

dzięki wszystkim ale z ta fakturą to nie wiem czy się uda. np. kibel
jest zamknięty i trzeba zabrać/poprosić o klucz i od razu zapłacić (albo
dać babci przy wejściu) - gość słyszy ode mnie bełkot o fakturze, to mi
powie, żebym sobie poszedł (w wolnym, ocenzurowanym, tłumaczeniu) albo
że zamnknięty, bo się cos popsuło. ja wiem, ze wszystko jest ok a on
ściemnia, to co? mam straż miejską wzywać? prędzej dam sobie spokój albo
zapłacę. tak więc skuteczniejsza byłby straszak w postaci konkretnego
zapisu w ustawie, rozporządzeniu lub uchwale (o ile tymi sprawami
zajmuję się miasto). wciąż szukam...


--
-------------
< asior >
-------------

do góry

asior napisał(a):
> dzięki wszystkim ale z ta fakturą to nie wiem czy się uda. np. kibel
> jest zamknięty i trzeba zabrać/poprosić o klucz i od razu zapłacić (albo
> dać babci przy wejściu) - gość słyszy ode mnie bełkot o fakturze, to mi
> powie, żebym sobie poszedł (w wolnym, ocenzurowanym, tłumaczeniu) albo

Nie ma, że żeby sobie poszedł. Przepisy sanitarne nie dopuszczają aby
lokal gastronomiczny nie miał toalety, musi mieć i Ty masz mieć
możliwość skorzystania z niej.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry